Upaly
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Ledwo ociepliło się, a ja mam juz dosyć. Dla mnie optymlna temperatura to 17stopni i anie stopnia więcej. Chyba nie biegaliście przez ostatnie trzy dni w południe?
ENTRE.PL Team
- Bennet
- Administrator
- Posty: 1016
- Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
- Kontakt:
W samo południe może nie, ale w okolicach okołopołudniowych i owszem. 3 maja organizatorzy biegu w Łubiance uszczęśliwili nas startem o 13.00, a wczoraj wyszedłem na trening z własnej nieprzymuszonej woli o 10.00 i wróciłem dokładnie o 12.00. Nie cierpię upału, ale biorąc pod uwagę możliwość upalnej pogody 11 maja, człowiek chce się trochę przygotować...
No i co mam tu teraz napisać? ;)
- RobertD
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
"niestety" zaliczyłem Bieg Konstytucji. Co gorsza o 17-18 temperatura jest właściwie ta sama co w południe. Także najbliższe Grand Prix nie zapowiadają się na okazję do pobicia życiówek (w środę ma być 27stopni).
W Krakowie może być nieciekawie.
W Krakowie może być nieciekawie.
- Daaga
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 270
- Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja czuje sie zmeczona jak widze taaakie slonce, ale ... nie dalam sie, organizowalam sobie biegi w lasach (albo u siebie w Bielanskim, albo goscinnie w Kabackim).
Naprawde nie bylo zle, polecam.
(precz ze stadionem w poludnie, hi)
Naprawde nie bylo zle, polecam.
(precz ze stadionem w poludnie, hi)
- poloninka
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 17 lut 2002, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
No tak. Wyszlam na bieganie w czwartek o godzinie 11.00. Boze, myslalam ze umre, takiego treningu w zyciu nie mialam
(co prawda truchtam dopiero od kilkunastu tygodni, ale zawsze
) . Straszne. Ledwo czlapiac i mowiac sobie w duchu ‘jeszcze troszeczke, dobiegne chocbym miala pasc’, minelam się ze starszym panem na rowerze, a on mi powiedzial uwaga, uwaga, powiedzial mi dwa slowa, ale jakie wspaniale ‘wyrazy uznania’. Wiec pomyslalam ze skoro tak to trzeba biec dalej. Pokrzepilo mnie to ogromnie i było bardzo mile, ale jednak nie zrobilam takiego treningu jaki mialam zamiar. Nauczona doswiaczenie w sobote i w niedziele poszlam biegac o 18.00. Ach, jak cudnie! Jeszcze nie biegalam o tej porze. Ale jest swietnie. Cienie już się klada, temperatura znosna, wiaterek, a poza tym widzialam piekne niebo – chodzi mi o slonce przeswitujace przez chmury. Super pora, bardzo lubie 



POŁONINKA
- Dawidek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy, Polska
3 maja biegałem w Rudzach na biegu Konstytucji. Start o 15, temperatura w słońcu przekraczeła 40 stopni, było ciężko przebiec 3,5 km pętlę do następnego wodopoju ale jak trzeba to trzeba - dlatego warto też potrenowac w upale żeby się z tym zapoznać. Mam jednak nadzieje że Kraków w najblizsza sobotę będzie dla nas łaskawy. 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Nie znoszê upa³u. W takie dni wstajê w z³ym humorze i ¼le siê czujê. Powziê³am jednak mocne postanowienie oswojenia wysokich temperatur. Spróbujê nie umrzeæ na udar 
Wiadomo¶ci poda³y w prognozie pogody, ¿e od pi±tku nieznaczne och³odzenie i deszcz, wiêc mo¿e bêdziecie mieli w Krakowie trochê l¿ej. Oby.

Wiadomo¶ci poda³y w prognozie pogody, ¿e od pi±tku nieznaczne och³odzenie i deszcz, wiêc mo¿e bêdziecie mieli w Krakowie trochê l¿ej. Oby.
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Ja z kolei 1 V biegłem w Beskidzkim Biegu Przełajowym w Bielsku (14 km, postaram się "popełnić" jakąś relację). Pogoda jak zwykle podczas tego biegu: żar lał się z nieba ;) ale dało się wytrzymać, a nawet uzyskać całkiem niezły (jak na moje dotychczasowe osiągnięcia) wynik. I nawet nie skorzystałem z wodopoju, dopiero po biegu...
Ale przyznam, że na ogół upał mnie mocno rozleniwia i biegnę wolniej.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz
Ale przyznam, że na ogół upał mnie mocno rozleniwia i biegnę wolniej.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz
- Ultimus
- Wyga
- Posty: 88
- Rejestracja: 22 cze 2001, 14:50
Jerszu :
W ubiegłym roku w czasie maratonu w Pucku,
było 32 stopnie w cieniu.Można i to przeżyć.
-----------------------------------------------------------
Nad morzem 32 da się znieść (większa wilgotność powietrza i nasycenie jodem
- samo niesie ).
W ubiegłym roku w czasie maratonu w Pucku,
było 32 stopnie w cieniu.Można i to przeżyć.
-----------------------------------------------------------
Nad morzem 32 da się znieść (większa wilgotność powietrza i nasycenie jodem

--------------------------------------
To boldly go where no one has gone before.
To boldly go where no one has gone before.
- Dawidek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy, Polska
Nawet jeśli będzie ciepło w Krakowie to i tak sobie poradzimy, nasze organizmy przyzwyczajają sie do upału juz od kilku dni.
Najgorszy jest szok, nagła zmiana a to nam chyba nie grozi.

- Karola
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 883
- Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
W Szczecinie też się zrobiło cieplej. Nie robi sie zbyt chłodno nawet w nocy i tym sposobem biegałam dziś rano (6:20) i było 18 stopni C. Co będzie w południe?
Jedyna pociecha, że nie trzeba się grubo ubierać
.

Jedyna pociecha, że nie trzeba się grubo ubierać
