Wokół Nike Oregon Project i Alberto Salazara
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 22:50
- Życiówka na 10k: 49:58
- Życiówka w maratonie: brak
Nie L- karnityna tylko lewotyroksyna!!!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Nie jestem specjalista w tej dziedzinie, ale za wiki:
Karnityna jest związkiem chiralnym, w którym centrum stereogeniczne stanowi 3 atom węgla.
Substancja pochodzenia naturalnego, o nazwie zwyczajowej „L-karnityna"
https://en.wikipedia.org/wiki/Carnitine
Karnityna jest związkiem chiralnym, w którym centrum stereogeniczne stanowi 3 atom węgla.
Substancja pochodzenia naturalnego, o nazwie zwyczajowej „L-karnityna"
https://en.wikipedia.org/wiki/Carnitine
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 05 maja 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 38:47
- Życiówka w maratonie: 3:16:44
Pseudodziennikarstwo. Brak dowodów, brak potwierdzonych faktów, a juz ogłasza sie wyrok, bo to nośny temat i przyciągnie klikaczy. Żenujące i kompromitujące dla autorów,a w zasadzie plagiatorów tego "newsa"
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Bazujemy na raporcie USADA, to nie są "pseudoinformacje".podopieczny_bartek pisze:Pseudodziennikarstwo. Brak dowodów, brak potwierdzonych faktów, a juz ogłasza sie wyrok, bo to nośny temat i przyciągnie klikaczy. Żenujące i kompromitujące dla autorów,a w zasadzie plagiatorów tego "newsa"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A w którymż to miejscu został ten wyrok ogłoszony, można się dowiedzieć?podopieczny_bartek pisze:a juz ogłasza sie wyrok
Chyba że kolega myśli postępowo i dla niego mówienie o ciemnych sprawach jest równoznaczne z oczernaniem. Bo przecież nie należy mówić o "brzydkich kwestiach", bo jeszcze komuś może się zrobić przykro, prawda?
Nawiasem mówiąc nie rozumiem też innego wpisu, wcześniejszego, innego kolegi: "póki się tego nie udowodni, to są niewinni". Czy jak w sklepie widzę że ktoś bierze nie swoją rzecz i z nią wychodzi, to dopóki jakiś sędzia nie orzecze w swoim sędziowskim majestacie, że to była kradzież, to ja nie wiem czego byłem świadkiem? Co to jest, zapożyczenie z fizyki kwantowej na poziomie społecznym?
Jak ktoś kradnie to jest złodziejem, a jak sędzia uważa inaczej, to znaczy że wygaduje bzdury, i pewnie gdyby republika wybierała również sędziów, to by nie dostał od wyborców mandatu. Z tego co wiem to żaden sąd nie orzekł, że wyniki Marity Koch czy Navratilovej są niewiarygodne, czy zatem mamy je traktować, no i czy traktujemy je - poważnie?
Wracając do wątku: proponuję sobie przypomnieć, a jak ktoś nie zna sprawy to poczytać, jak na przestrzeni lat rozwijała się sprawa LA.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Od kiedy podawanie witaminy D jest niedozwolone i podnosi poziom testosteronu? Co najwyżej zbija SHBG i robi wiecej wolnego. Nie widzę w tym nic złego. Większe dawki sa toksyczne i nie dają już dalszych efektów. Ci ludzie pracują ponad siły więc potrzebują wspomagania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak nieco na marginesie.
Mam zwyczaj zwracać od czasu do czasu uwagę Adamowi na różnego rodzaju błędy w materiałach i tekstach, ale musze przyznać, że w porównaniu do tekstu redakcji sportowej TVP Sport sygnowanego przez ks, to artykuły na bieganie.pl są nad wyraz rzeczowe.
Dla porównania tekst w Polsacie sprzed tygodnia, też nie ustrzegł się nieścisłości, ale jest zdecydowanie lepszy, imvho mniej ukierunkowany na "medialną sensacyjność". Dziwi mnie jedynie to, że tekst jest skonstruowany tak, jakby pan Iwańczyk (który widnieje jako autor) zapomniał o tym, że przed dwoma laty pisał o czarnych chmurach nad Alberto Salazarem.
Nie wiem, nie znam się, może teksty piszą wyrobnicy, a dziennikarze jedynie stawiają pod nimi parafę?
Mam zwyczaj zwracać od czasu do czasu uwagę Adamowi na różnego rodzaju błędy w materiałach i tekstach, ale musze przyznać, że w porównaniu do tekstu redakcji sportowej TVP Sport sygnowanego przez ks, to artykuły na bieganie.pl są nad wyraz rzeczowe.
Dla porównania tekst w Polsacie sprzed tygodnia, też nie ustrzegł się nieścisłości, ale jest zdecydowanie lepszy, imvho mniej ukierunkowany na "medialną sensacyjność". Dziwi mnie jedynie to, że tekst jest skonstruowany tak, jakby pan Iwańczyk (który widnieje jako autor) zapomniał o tym, że przed dwoma laty pisał o czarnych chmurach nad Alberto Salazarem.
Nie wiem, nie znam się, może teksty piszą wyrobnicy, a dziennikarze jedynie stawiają pod nimi parafę?

Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora