wytrzymałość tempowa - przerwa między interwałami
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 15 kwie 2017, 21:46
- Życiówka na 10k: 44:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
W książce z tego co widzę to jest tabelka z przeliczaniem VDOT, ale bazuje tylko na liczbach naturalnych. W internecie możesz spokojnie wyszukać kalkulatory, które przeliczają dokładniej (np.47.8) i nie ma mowy o zaokrąglaniu w dół czy w górę.
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Czy na VDOT ponizej ok.60 jest wogole sens biegac wg.Danielsa? Lepsze
bylyby chyba inne plany.
400setki jako iterwaly beda za wole , a czegos dluzszego i tak nie bedziesz
w stanie zrobic.Progowy natomiast za szybki i przezto za krotki.
Inny treig dalby lepsze efekty.?
bylyby chyba inne plany.
400setki jako iterwaly beda za wole , a czegos dluzszego i tak nie bedziesz
w stanie zrobic.Progowy natomiast za szybki i przezto za krotki.
Inny treig dalby lepsze efekty.?
-
- Dyskutant
- Posty: 37
- Rejestracja: 08 sty 2017, 20:34
- Życiówka na 10k: 40:41
- Życiówka w maratonie: brak
Taki był chyba zamysł Danielsa żeby na jego planach mógł biegać każdy.
Ja biegam według jego planu pod półmaraton i progres jest widoczny. Z tym że 400m to są w tym planie rytmy a nie interwały.
A czy inne plany byłyby lepsze dla < VDOT 60 ? Nie wiem. Skoro ten plan biega mi się dobrze i forma rośnie to na razie nie będę nic zmieniał.
Ja biegam według jego planu pod półmaraton i progres jest widoczny. Z tym że 400m to są w tym planie rytmy a nie interwały.
A czy inne plany byłyby lepsze dla < VDOT 60 ? Nie wiem. Skoro ten plan biega mi się dobrze i forma rośnie to na razie nie będę nic zmieniał.
-
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 11 cze 2014, 10:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Test robiłem 3 tygodnie temu. 8x400m biegłem teraz w czwartek, na przerwie 1min.Adam Klein pisze: Zieciu, coś musisz robić źle. Czy obecnie potrafisz przebiec 5 km w 21:25 ? Bo jeśli tak, to nie powinieneś mieć problemu w przebiegnięciem 8x400m po 1:40 bez przerwy.
Tak prezentowały się moje czasy i średnie tętno, na każdym odcinku 400m.
Czas śr. Tętno
1 1:37.3 164
2 1:41.3 165
3 1:39.0 166
4 1:40.1 168
5 1:42.3 167
6 1:41.8 166
7 1:40.8 169
8 1:36.1 167
tętno jak na mnie, nie jest wysokie(moje maksymalne to 196), ale ostatnie powtórzenia były niekomfortowe dla mnie - zwłaszcza dla głowy. Może dyspozycja dnia? Przyznam, że w tym tygodniu miałem dużo na głowie i biegałem tylko pon i czw.
Dla porównania wczorajszy bieg na 7,6km w czasie 33:47(4:26/km) na średnim tętnie 180. Był to dla mnie trening progowy po trasie bardziej crossowej z możliwością dalszego kontynuowania po przekroczeniu mety.
Dlatego zastanawiałem się nad zmniejszeniem przerwy podczas robienia kilometrówek.
A Wy co byście proponowali, żeby jednak zwiększyć swoją wytrzymałość tempową i móc utrzymać zamierzone tempo?
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Widze , ze wkraczacie na "nie te tory" nie mozesz biegac za duzo tempa (w stosunku do
tygodniowego kilometrazu ), a zmniejszanie czasu przerw absolutnie "nie"!
Daniels owszem ale dla zaawasowaych !! i pod okiem trenera !
tygodniowego kilometrazu ), a zmniejszanie czasu przerw absolutnie "nie"!
Daniels owszem ale dla zaawasowaych !! i pod okiem trenera !
-
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 11 cze 2014, 10:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dlatego tutaj napisałem
Co powiedzie na taką modyfikację planu:
poniedziałek: bieg progowy
wtorek:wolne
środa: BS + R(nie 100m) tylko 6-8x200m lub 4-6x400m(tutaj to 1:30) i na przerwie minimum 2-3min
czwartek: wolne
piątek: kilometrówki
weekend: wybieganie zależności od czasu to ten dzień

Co powiedzie na taką modyfikację planu:
poniedziałek: bieg progowy
wtorek:wolne
środa: BS + R(nie 100m) tylko 6-8x200m lub 4-6x400m(tutaj to 1:30) i na przerwie minimum 2-3min
czwartek: wolne
piątek: kilometrówki
weekend: wybieganie zależności od czasu to ten dzień
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Moze dobrze, moze źle. Generalnie rzeźbisz.
Długi progresywny trening da Ci więcej.

- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
ja to bym biegal tak: Pon. BS 8-12km +RytmyZieciu321 pisze:Dlatego tutaj napisałem![]()
Co powiedzie na taką modyfikację planu:
poniedziałek: bieg progowy
wtorek:wolne
środa: BS + R(nie 100m) tylko 6-8x200m lub 4-6x400m(tutaj to 1:30) i na przerwie minimum 2-3min
czwartek: wolne
piątek: kilometrówki
weekend: wybieganie zależności od czasu to ten dzień
wt. 6-8km bieg T + 25sek/km nasze BC2
sr. wolne
czw. BS 8-12 km +Rytmy(6-8x100m)
piatek. I 5-7x 600m p.3min (nastepny tydzien R(5-8x300m p.4min) albo I 5-7x800m )
sob. wolne
niedz. BS 15km