Trening do Ultramaratonu Rzeźnika 100km

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to dość proste - trening interwałowy w uproszczeniu to taki, w którym biegniesz szybko przez kilka minut, przez co mocno się męczysz, a potem chwilę odpoczywasz i zanim odpoczniesz "do końca" znowu przyspieszasz.

tymczasem rytmy czy przebieżki to krótkie - 20-30 sekund - odcinki, których nie biegasz po to, żeby się zmęczyć, ale po to, by zwiększyć ekonomikę biegu - nie zwracasz uwagi na prędkość, ale na luźny, swobodny, ładny bieg :) a w przerwach pozwalasz sobie na pełny odpoczynek.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
PKO
Pizmak_5
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 26 mar 2017, 20:04
Życiówka na 10k: 0:49
Życiówka w maratonie: 04:30

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:to dość proste - trening interwałowy w uproszczeniu to taki, w którym biegniesz szybko przez kilka minut, przez co mocno się męczysz, a potem chwilę odpoczywasz i zanim odpoczniesz "do końca" znowu przyspieszasz.

tymczasem rytmy czy przebieżki to krótkie - 20-30 sekund - odcinki, których nie biegasz po to, żeby się zmęczyć, ale po to, by zwiększyć ekonomikę biegu - nie zwracasz uwagi na prędkość, ale na luźny, swobodny, ładny bieg :) a w przerwach pozwalasz sobie na pełny odpoczynek.

To jeszcze zapytam, jaki zatem cel mogę osiągnąć stosując trening interwałowy?
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

trening interwałowy powoduje te adaptacje twojego organizmu, które przydają się przy zawodach na 3km - 5km, a przy dłuższych interwałach - 10km. W tym treningu pracujesz na granicy swojej wydolności aerobowej, w pobliżu tzw. Vo2max. Nie wdaję się w szczegóły, ponieważ w kontekście Twojego celu oraz zważywszy na Twój poziom biegowy taki trening jest Tobie zwyczajnie zbędny.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
alyjen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podepnę się do wątku, bo sposób w jaki tutaj wyjaśniacie wpływ poszczególnych rodzajów treningu na rozwój jest mega czytelny dla amatora. Jeżeli dobrze rozumiem, jeżeli teraz jestem w stanie przebiec ~10km w tempie ~5:00 (to już mnie męczy, bardzo ale nie jest to jeszcze maks), i chciałbym w tempie 5:20-5:30 biegać maraton (na razie najdalej jak pobiegłem to połówkę w tempie ~5:30 na zupełnym spokoju) to powinienem robić raczej przebieżki, i długie wybiegania niż spinać się na interwały?
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

alyjen - dobrze byłoby wyznaczyć sobie swój aktualny poziom biegowy - np. robiąc test Coopera, żeby odpowiednio dobrać tempa treningowe. Określenia "na spokojnie", "prawie na maksa" są jednak mało precyzyjne i na ich podstawie trudno dobrze doradzić tempa.

Do maratonu na pewno długie wybiegania w bardzo spokojnym tempie (do 30km, choć można - ale niekoniecznie - raz zbliżyć się do 35km, raczej dla podbudowania psychicznego) na zmianę z nieco krótszym wybieganiem, gdzie w drugiej jego części przyspiesza się do tempa maratońskiego.

przebieżki w treningu maratońskim przydadzą się, żeby troszkę "przedmuchać" zamulony spokojnym bieganiem silnik :) i dać inny bodziec układowi nerwowemu.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3295
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przy długich wybieganiach fajnie jakbyś je połączył z BNP lub zmiennym. Tak by wyciągnąc z nich trochę wiećej niż samo klepanie biefgu w tempie easy, by zasymulować zmęczenie. Np. 24km biegu podzielone na 4 odcinki chociażby 8km spokojnie 8km w okolicy tempa maratońskiego potem 4km spokojnie i kolejne 4km w maratońskim. Ten sam dystans możesz podzielić w proporcjach 60% + 30% + 10% gdzie pierwsze to Twój bieg spokojny, drugie to maraton trzecie czas z 10km. Przebieżki są na tyle bezkarne, że je można wkładać wszędzie tam gdzie masz bieg spokojny.
Po prostu przy długich biegach lepiej starać się coś zasymulować konkretnego. Same 20km+ pokonane w tempie beigu spokojnego też oczywiście wpłynie na poprawę Twojego biegania ale uważam, że urozmaicony bieg długi daje dużo większe korzyści.
alyjen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@Qba - dzięki, jakoś się nie mogłem nigdy na Coopera zebrać, jedyne co mogę podesłać w kwestii "na spokojnie" to https://connect.garmin.com/modern/activity/1407706496
moje HR max, nie z tego biegu to ~200bp (198 widziałem wiele razy, 200 raz), tutaj mimo ostrego finiszu nie udało mi się już tak rozpędzić.. ważę jakieś 86kg przy 194cm (zwykle to podają to ja też mogę ;) ) pesel mówi, że mam 36 lat.
W Krakowie nie ma opcji na robienie długich wybiegań bez urozmaicenia, chyba że ktoś lubi biegać w koło błoni.. jak biegnę z domu, nie ważne w którą stronę to wracając mam 1-2km podbiegu
Ostatnio zmieniony 15 maja 2017, 13:50 przez alyjen, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4986
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pizmak_5 pisze:Czy dobrą opcją będzie: "Łemko Maraton" http://www.ultralemkowyna.pl/pl/regulam ... ra-maraton ?
Termin październikowy, więc do tego czasu przygotowania powinienem mieć na wystarczającym poziomie.
A to nie jest przypadkiem ten "festiwal blota"?
Jezeli dobrze kojarze, to czytalem jakies relacje z ostatniej edycji.
Mnie to nie wygladalo na impreze dla poczatkujacych.
Ale o tym moga sie na pewno wypowiedziec uczestnicy.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

owszem, jest sporo błota, ale jak najbardziej jest to opcja dla początkujących. fajna trasa, super organizacja, niewiele przewyższenia, można spróbować "z czym to się je"
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piżmak, tak mi się przypomniało czytając tą dyskusję. Zacznij myśleć jak biegacz a nie jak "kulturysta". Bieganie ma być priorytetem a nie siłownia. Licz się z tym że nie można mieć mięśni i dobrze biegać, albo jedno albo drugie :)
Pizmak_5
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 26 mar 2017, 20:04
Życiówka na 10k: 0:49
Życiówka w maratonie: 04:30

Nieprzeczytany post

Spoko nie jestem i nie czuję się kulturysta :)
Nie jest to już dla mnie najważniejsze by być wielkim. Teraz chce być sprawny, utrzymać niski bo, a mięśnie są to są, trochę ich zniknie i też będzie dobrze. Nie muszę też być mistrzem w bieganiu. Wystarczy mi ze bede najlepszą wersja siebie :)
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i o to chodzi :taktak:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ