Ciągle zatkany nos

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od ponad roku mam uczucie zapchanego nosa. Raz jedna dziurka, raz druga. Ostatnio kupiłem sobie zestaw do płukania nosa i zatok. Podczas płukania jednak woda nie wypływa z drugiej dziurki takim strumieniem jakim powinna. Skoro nie jest to zapchany nos w jednym miejscu, a przepływające "coś" to według mnie jest to jakaś wydzielina. Jak ją rozrzedzić, skoro nawet płukanie nie wypłukuje tego czegoś?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
New Balance but biegowy
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Proponuję odwiedzić lekarza, a nie forum internetowe. Skoro problem trwa rok = nie jest to kata, tylko coś poważniejszego.
biegam ultra i w górach :)
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Byłem u laryngologa, bo od pół roku bolało mnie gardło. Miałem robione wymazy z nosa i gardła oraz prześwietlenie zatok, ale nic nie wyszło. Dostałem szczepionkę w tabletkach, spray do płukania nosa i krople też do nosa.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Poczytaj o przerośniętych małżowinach nosowych - objawy, zabiegi. "To" nie jest do wypłukania...
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale to by wtedy na prześwietleniu nic nie wyszło? Jeśli to byłby przerost to chyba jest on nieruchomy? A ja czuję np. zależnie od boku na którym leżę, że mam zatkaną tą połówkę nosa, która jest niżej.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Jak zaczniesz dręczyć laryngologa, to wreszcie zrobi Ci punkcję zatok i sprawa się wyjaśni.
Polecam w znieczuleniu miejscowym. Mocna rzecz :-)
Awatar użytkownika
ulkos
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 18 gru 2012, 22:05
Życiówka na 10k: 38:47
Życiówka w maratonie: 3:21:20

Nieprzeczytany post

Ja też mam wiecznie zatkany noc ale u mnie to jest alergia, więc może pod tym kątem szukaj. :niewiem:
Prawdziwy trening zaczyna się w momencie gdy chcesz przestać.
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz powtórzę zanim zaczniesz pisać bzdury. Prześwietlenia to są dobre na złamane kości... Poza tym byłeś u laryngologa?
Wiecznie zatkany nos, to nie zatkana dziurka nosa raz jedna a raz druga i to w konkretnej pozycji ciała. Ty masz alergię, ale założyciel wątku nie ;)
xxx pisze:Poczytaj o przerośniętych małżowinach nosowych - objawy, zabiegi.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Poza tym byłeś u laryngologa?
Napisałem już, że byłem.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

I co u niego?
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tomeck pisze:I co u niego?
O tym też już pisałem. Czytajcie najpierw wszystkie posty w temacie.
W tygodniu jeszcze raz zapiszę się do laryngologa, może innego i zobaczymy co będzie.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
zirko27
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 31 maja 2017, 11:43

Nieprzeczytany post

mysle, ze zle po prostu trafiles na lekarza zrob tak jak piszesz sprobuj innego moze on zlokalizuje problem :)
pozdrawiam.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zirko27 pisze:mysle, ze zle po prostu trafiles na lekarza zrob tak jak piszesz sprobuj innego moze on zlokalizuje problem :)
pozdrawiam.
Za tydzień mam wizytę u tego samego lekarza. Powiem mu teraz dokładnie o nosie, że nie mogę go porządnie wypłukać. Co będzie - zobaczymy.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
zforg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 11 cze 2017, 22:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam,

Zmagam się z podobną dolegliwością - jak dotąd nie zdiagnozowaną.

Cierpię na chroniczny katar odkąd pamiętam od dziecka. Nie ważne czy jest zima, lato mam zapchany nos.

Byłem u laryngologa - nie stwierdzono patologicznych zmian górnych dróg oddechowych.
Testy alergologiczne - wszystkie negatywne.
Lekarze rodzinni rozkładają ręce i wróżby z fusów.

Nie jest to mocno uciążliwe bo czuje się całkowicie zdrowy. Mogę biegać, zagrać 90 minut mecz w lokalnej drużynie - jednak od zawsze leci mi z nosa (wodniste fluki) i dziennie spokojnie zużywam paczkę chusteczek.

Katar jest zawsze taki sam (nie nasila się zimą, jak pylą drzewa ...itp) jest po prostu zawsze. Zaczyna mnie to drażnić bo ostatnio żona zaczyna nazywać mnie Flukiem - niby śmieszne ale zależy dla kogo.

Czy ktoś z Was wyczynowców może coś jeszcze zaradzić ?
Chcesz zobaczyć jakie zdjęcia robie? Fotograf
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Alergię krzyżowe ktoś próbował robić?
ODPOWIEDZ