Półmaraton za 11 DNI - ciężkie nogi
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
ostatni tydzień, propozycja moja:
poniedziałek wolny, wtorek z Danielsa np. 3 x 1,6 km w tempie progowym + oczywiście 2-3 km rozgrzewki i 2 km schłodzenia, p. 2', środa wolne lub bieg spokojny - regeneracyjny (~8 km), czwartek bieg spokojny + kilka przebieżek (~8-10 km) (lub wolne jeśli w środę był trening), piątek lekki rozruch 4-6 km + 2-3 przebieżki, sobota/niedziela zawody.
Ja bym odpuścił dzisiaj i rower i nawet spokojny bieg. Dopiero jutro i w niedzielę trochę pobiegać.
poniedziałek wolny, wtorek z Danielsa np. 3 x 1,6 km w tempie progowym + oczywiście 2-3 km rozgrzewki i 2 km schłodzenia, p. 2', środa wolne lub bieg spokojny - regeneracyjny (~8 km), czwartek bieg spokojny + kilka przebieżek (~8-10 km) (lub wolne jeśli w środę był trening), piątek lekki rozruch 4-6 km + 2-3 przebieżki, sobota/niedziela zawody.
Ja bym odpuścił dzisiaj i rower i nawet spokojny bieg. Dopiero jutro i w niedzielę trochę pobiegać.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8920
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Poza tym co @b@rto napisał:
Roluj się, rób automasaż nóg. Może naprzemienny ciepły i zimny prysznic na nogi.
Jeśli masz pracę siedzącą, to staraj się więcej wstawać, by nie było zastojów.
Jeśli dużo chodzisz, to teraz też raczej staraj się to ograniczyć.
Roluj się, rób automasaż nóg. Może naprzemienny ciepły i zimny prysznic na nogi.
Jeśli masz pracę siedzącą, to staraj się więcej wstawać, by nie było zastojów.
Jeśli dużo chodzisz, to teraz też raczej staraj się to ograniczyć.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Wałek i zimna woda - zdecydowanie ode mnie +10000000000000000
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8920
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Polewanie nóg ciepłą wodą, a potem zimną pobudza krążenie krwi. Nie dawaj tylko gorącej wody.
Zimna może być jaką najbardziej wyciśniesz z rur
Stopy możesz też włożyć do miski z zimną wodą, do której dodaj wcześniej przygotowany lód.
Ja daję zrobione kostki, lub mrożę wodę w torebkach śniadaniowych. Można dosypać też soli. Sól lepiej dosypać zanim dodamy lodu, bo się słabiej rozpuszcza w zimnej.
Polecam też automasaż: masuj nogi (łydki, uda) okrężnymi ruchami i delikatnie ugniataj - ruchy wykonuj zawsze w kierunku serca.
Zimna może być jaką najbardziej wyciśniesz z rur

Stopy możesz też włożyć do miski z zimną wodą, do której dodaj wcześniej przygotowany lód.
Ja daję zrobione kostki, lub mrożę wodę w torebkach śniadaniowych. Można dosypać też soli. Sól lepiej dosypać zanim dodamy lodu, bo się słabiej rozpuszcza w zimnej.
Polecam też automasaż: masuj nogi (łydki, uda) okrężnymi ruchami i delikatnie ugniataj - ruchy wykonuj zawsze w kierunku serca.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 01 gru 2016, 00:09
- Życiówka na 10k: 44
- Życiówka w maratonie: brak
Przy moczeniu stóp w wodze z lodem na udach zaczeły wychodzić mi żyłki nie wiem czym jest to spowodowane .
Kąpiel zimna ciepła a następnie posiedziałem w zimnej wodzie także żyłki na udach ... to dobrze czy nie za bardzo ?
Kąpiel zimna ciepła a następnie posiedziałem w zimnej wodzie także żyłki na udach ... to dobrze czy nie za bardzo ?

- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8920
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Zwiększyło się ukrwienie i się pokazały. Po czasie powinno wrócić stanu wcześniejszego.
Jeszcze się pokazują?
Wysłane z mojego SM-G950F .
Jeszcze się pokazują?
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.