Komentarz do artykułu O co chodzi w projekcie Nike: Złamanie

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.

Jaki wynik uda się zrobić?

< 2h
3
14%
Rekord Świata
16
73%
Słabiej niż Rekordu Świata
3
14%
 
Liczba głosów: 22
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:kantalarski, twoja wypowiedź zawiera masę bredni. A że na wstępie obraziłeś znaczną liczbę tu piszących,
Czy taką aż "masę", to nie wiem, a, że zawiera oprócz bredni także jakąś część smutnej prawdy, to fakt. Tylko czasem niewygodnie jest do tego się przyznawać, lepiej i prościej - obrazić się.
New Balance but biegowy
L19:57
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 22 kwie 2013, 06:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:49:48

Nieprzeczytany post

"Znaczną", to nie znaczy, że wszystkich. Jak widać "plucie we własne gniazdo" niektórym nie przeszkadza.
Im krócej biegniesz, tym mniejszy dystans jesteś w stanie pokonać :-).
kantalarski
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 08 lip 2015, 11:02
Życiówka na 10k: 1:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wskażcie te brednie proszę. To co napisałem to elementarna wiedza z podręcznika podstawy mikroekonomii. Naturalnie nie każdy musi się zgadzać z tym, że tak powinno w świecie być.
grzes73
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 14 sie 2004, 23:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak to wlasciwie jest. Kipchoge dokonuje niemozliwego, po czym natychmiast po zakonczeniu biegu truchta, smieje sie itd. Gdzie sa slady po tym nadludzkim wysilku? Pani Justyna Kowalczyk i kolezanki padaja za meta jak muchy i leza dobrych kilka minut zanim znow pozbieraja sie na nogi.
ibnexus
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 27 sie 2012, 20:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powiedzcie mi, dlaczego biegnąc na złamanie 2h, widząc, że powiedzmy od 25 km utrzymywane tempo już zagraża powodzeniu zadania, nie było widocznej próby jego zwiększenia? Czy to oznacza, że już wtedy było wiadomo, że 2h nie będą złamane?
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

grzes73: ponieważ w biegach narciarskich dodatkową akcją mięśniową można wymusić chwilowe zwiększenie tempa na finiszu, podobnie jak czynią to rzesze amatorów na biegach na 5km. co więcej, na nartach pracuje o wiele więcej grup mięśniowych, które można uruchomić, a które zaciągają dług tlenowy, który się płaci na mecie.

tymczasem w maratonie, gdzie jak widać po kipchoge większość energii uzyskuje dzięki eliminacji niepotrzebnej akcji mięśniowej, ze sprężystości, dodatkowa akcja mięśniowa na finiszu poczyniłaby większe straty niż korzyści.

ibnexus: do ok. 35km Kipchoge utrzymywał doskonale tempo, a więc spadło ono w samej końcówce i to dosłownie o 2-3s/ na km.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12927
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skurcz koncentryczny, który dominuje w narciarstwie biegowym, wywołuje znacznie większy dług tlenowy. Skurcz ekscentryczny, który dominuje w biegu Kipchoge, jest kwintesencją ekonomiki ruchu, ale wywołuje znacznie większe mikrourazy. Stąd Kowalczyk może wystartować kolejnego dnia, pomimo tego, że umiera na ekranach tv, zaś Kipchoge będzie miał kłopoty z chodzeniem przez najbliższy tydzień, pomimo tego, że nie miał nawet zadyszki na finiszu.
kollege
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 18 lis 2014, 17:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kantalarski pisze:Wskażcie te brednie proszę. To co napisałem to elementarna wiedza z podręcznika podstawy mikroekonomii. Naturalnie nie każdy musi się zgadzać z tym, że tak powinno w świecie być.
Nike to marketing, a marketing to taka rzecz, ktora sprawia, ze mozna z powodzeniem uchodzic za innowacyjnego, nie wprowadzajac zadnych innowacji. byc moze konkurencja wyczerpuje sie w marketingowej bitwie gigantow. ekonomia znowoz to nie nauka, a jedynie nauka spoleczna, w ktorej fakty czesto zastepuje ideologia, a przynajmniej narzuca ich "wlasciwa" interpretacje. a czy paradygmat zysku w kazdej dziedzinie jest tym wlasciwym, to tez raczej kwestia sporna.

ale ja nie o tym. przykrym akcentem w tym calym przedsiewzieciu byl wystep Carla Lewis, na improwizowanym podium po biegu, i jego dosyc chamskie showman-stwo na koszt udreczonych biegaczy. szczegolnie protekcjonalne poklepywanie Desisy bylo na prawde zenujace. przykro bylo na to patrzec, kon wyscigowy z Afryki dobrze sie spisal, a zatem wielki mistrz sprintu z USA poglaszcze go po lbie i da marchewke. powazne niedociagniecie wizerunkowe, moim skromnym zdaniem.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kantalarski pisze:Wskażcie te brednie proszę. To co napisałem to elementarna wiedza z podręcznika podstawy mikroekonomii. Naturalnie nie każdy musi się zgadzać z tym, że tak powinno w świecie być.
Przede wszystkim to, na co powyżej zwrócił uwagę kollege.
Na podstawie jakiegoś podręcznika podstawy mikroekonomii zbudowałeś sobie obraz świata makro, który jest zbieżny z dominującą do niedawna neoklasyczną teorią ekonomii, a ściślej z jej czysto teoretycznym pojmowaniem, oderwanym od wpływu działania czynników ludzkich i społecznych. Następnie zostałeś apostołem ideologii, która puszczona samopas przynosi smutne efekty, które nie tak znowu trudno w wielu miejscach można zaobserwować.
grzes73
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 14 sie 2004, 23:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Skurcz koncentryczny, który dominuje w narciarstwie biegowym, wywołuje znacznie większy dług tlenowy. Skurcz ekscentryczny, który dominuje w biegu Kipchoge, jest kwintesencją ekonomiki ruchu, ale wywołuje znacznie większe mikrourazy. Stąd Kowalczyk może wystartować kolejnego dnia, pomimo tego, że umiera na ekranach tv, zaś Kipchoge będzie miał kłopoty z chodzeniem przez najbliższy tydzień, pomimo tego, że nie miał nawet zadyszki na finiszu.
OK, dzieki za wyjasnienie.
Czy mozna mniej wiecej okreslic od jakiego poziomu wytrenowania czynnikiem ograniczajacym wynik przestaje byc wydolnosc ukladu krazeniowo-oddechowego?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12927
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak zaczynają w bieganiu siadać nogi, a płuca i głowa jeszcze chcą, to jest ten moment.
grzes73
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 14 sie 2004, 23:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chodzi mi o to na jakim poziomie tego momentu mozna doswiadczyc. Jak sie biega maraton w 2:30, 2:15, albo lepiej?
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

grzes73 pisze:Chodzi mi o to na jakim poziomie tego momentu mozna doswiadczyc. Jak sie biega maraton w 2:30, 2:15, albo lepiej?

nawet jak biegasz 4:00 w maratonie. Niektórzy mają tak, że czują, że nie mają dość "tlenowo", ale nogi już nie dają rady. Oznacza to, że są większe braki "mięśniowe".
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13599
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Skurcz koncentryczny, który dominuje w narciarstwie biegowym, wywołuje znacznie większy dług tlenowy. Skurcz ekscentryczny, który dominuje w biegu Kipchoge, jest kwintesencją ekonomiki ruchu, ale wywołuje znacznie większe mikrourazy.
:niewiem:
Masz na to dowody?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12927
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak masz własny pomysł na wytłumaczenie zadyszki Kowalczyk to się podziel.
ODPOWIEDZ