Rolli straszne komentarze
Moderator: infernal
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rolli a o co chodzi z tym zabijaniem mitochondriow? I jaki ma cel?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chociaz cel domyslam sie jaki, ale i tak napisz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Przez bardzo intensywne cwiczenia albo Hypoxie (Tomek, wiesz o co chodzi...?) spada gwaltownie pH w komurce, co powoduje pare reakcji fizjologicznych, na koncu ktorych zostaje Ca+ w mitochonrium i nie potrafo ich opuscic. Nawet wplywa jeszcze wiecej Ca+. To powoduje, ze mitochondrium ginie lub popelnia planowane samobojstwo (inaczej Apoptose)Skoor pisze:Chociaz cel domyslam sie jaki, ale i tak napisz
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1 ... 057.x/full
No ale w jakim celu chcemy, zeby nasze mitochondria popelnily samobojstwo?
Otuz to, ze z nie znanych nam przyczyn, na poczatku apoptosy zaczynaja sie mitochondria dzielic. Co to oznacza? Slabe i zdegerowane mitochondria zostaja usuwane i zostaja zdrowe, mlode mitochondria ktore maja skorygowane bledy w DNA (mtDNA).
No i wtedy zaczynamy odbudowywac mitochondria na podstawie tych zdrowych i pelnych energii mitochondrium.
Ale to wszystko szara teoria... Biegac trzeba.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hipoksja - niedobor tlenu. W jaki sposob ja osiagasz? Cwiczysz na bezdechu? Co do celu, to tak przypuszczalem, ze chodzi o wymiane na nowe i sprawniejsze. Po takim zabiegu przypuszczam, ze czasowo nawet moze podskoczyc ich ilosc. Jednak jak zauwazyles biegac i tak trzeba
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Okklusion.Skoor pisze:Hipoksja - niedobor tlenu. W jaki sposob ja osiagasz? Cwiczysz na bezdechu?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No tak! Jak mogłem zapomnieć! To przyjemniejsze niż bezdech
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No tak. Robilem to troche inaczej jak kiedys, ale to wszystko experymenty, dlatego nie daje podopiecznym.Skoor pisze:No tak! Jak mogłem zapomnieć! To przyjemniejsze niż bezdech
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czekaj czekaj. Jak ktoś się raz z blogów "wypisał" to już raczej nie wraca.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A o czym tu pisać... jak sie biega o 30 sekund wolniej jak kiedys?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
albo o 8 minut
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tomek. biegasz jeszcze, czy tylko budujesz?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Roland, powiedzmy, że truchtam i planuję powrót. Budować już przestałem, ale cały czas coś do roboty wkoło domu jest, a tak mi się porobiło, że zdzierać mnie rano z łóżka teraz to wołami trzeba więc odpada mi wolny czas który wcześniej miałem na treningi z samego rana. Zyskałem za to fajne miejsce do biegania bo jest sporo pagórków i ostatnio na 12km miałem 140m przewyższenia. Generalnie mi się pozmieniało trochę bo jak wcześniej "kochałem" asfalt, teraz cierpię jak muszę po nim biec i wolę po miękkim, nawet jak jest nierówno. Teraz wszystko zależy od samozaparcia do wstawania i zrobienia jakiejś bazy. Jak to się uda to można jakieś przymiarki do treningu pod wiosnę robić.
Marzy mi się pobiec jeszcze tak jak kiedyś, boję się tylko, że zrobiłem się zbyt leniwy przez ostatnie 1,5 roku
Marzy mi się pobiec jeszcze tak jak kiedyś, boję się tylko, że zrobiłem się zbyt leniwy przez ostatnie 1,5 roku
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Starty zabawowe.zozur pisze:Rolli, masz zaplanowane jakieś starty?