Małe fotostory.
Po rozpakowaniu:
Kostka i nowe elektrody Pro:
H10 na wadze:
H7 na wadze:
Wniosek: ta sama waga.
Góra H7 niżej H10:
Nowy jeszcze się roluje, bo tak był złożony i trzeba go przytrzymywać.
Zapięcie H10:
Z instrukcji: bateria i skład materiałów:
A tu jeszcze jak w H7 puściły mi gumki w elektrodach:
Pas bez problemu jest widoczny w Polar Beat jak i w Endomondo:
Kolega ma już nowe elektrody do H7. Od pewnego czasu pożyczałem mu samą kostkę.
Edit:
Zrobiłem trening z dwoma pasami. Jakoś pomieściły się na klatce piersiowej
Pas H7 był sparowany z Polar V800 a nowy H10 sparowałem z Polar A360.
Wykres tętna z H7:
Wykres tętna z H10:
Na strefy tętna proszę nie patrzeć, bo A360 to zegarek żony i strefy są jej.
Tu nałożyłem na siebie obrazy:
czerwony: H7; seledyn: H10
Minimalnie widać, że H10 szybciej reaguje na zmiany.
Pierwsze wrażenie trzymania pasa jest jak najbardziej pozytywne. Łatwo się zapina. Nie ma tendencji do zsuwania.
Nowa kostka jest bardziej cienka od poprzedniej. Lepiej wygląda
Tyle jak na pierwszy bieg.