Kurczę, nie wiem, Adam. Jest to bieg trochę bardziej niebezpieczny przez to, że jest górski, od tych bardziej płaskich, ale nie ma tam skał, luźnych kamieni... Moja kontuzja to jednak efekt przerostu ambicji nad aktualnymi możliwościami. Głowa przyzwyczajona do pewnych zachowań, a reszta ciała niegotowa - ot co.
Ja jednak polecam ten bieg i pewnie w tym roku wybiorę się jako kibic. Wciąż czekam na operację.
Komentarz do artykułu Monte Kazura - prawdziwie górskie ściganie w Warszawie
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wiesz, wy młodzi macie pewnie innny punkt widzenia. Gdybym miał 20 lat pewnie tez bym myślał, że to jest bieg spoko.
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
A co Ci przeszkadza w tym, by mieć 20 lat?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No wiesz, właściwie to masz rację. Nic.