Marek - komentarze

[Rolli]

Nie musisz nosic zadnego paska. Poprostu otworzysz rano oczy, palce na szyje i policzysz uderzenia serca przez 60s. Na to nie trzeba paska.

To ze na 15stce nogi z waty, to teraz nic dziwnego.

Acha, plan juz napisalem, ale wszystko do kosza. Teraz 2 dni nic i dalej zobaczymy.

[Rolli]

Do sprawdzania tetna palec i sekundnik Marek. Budzisz sie, palec na szyje lub nadgarstek i liczysz przez minute. Ja od miesiaca licze codziennie (no dobra, dzis zapomnialem) i mozna zauwazyc pewne zaleznosci. Polecam.

[katekate]

mnie rano wychodzi kosmiczne tętno, a wieczorem najniższe

gratulacje Marku!

[marek84]

Nie musisz nosic zadnego paska. Poprostu otworzysz rano oczy, palce na szyje i policzysz uderzenia serca przez 60s. Na to nie trzeba paska.

To ze na 15stce nogi z waty, to teraz nic dziwnego.

Acha, plan juz napisalem, ale wszystko do kosza. Teraz 2 dni nic i dalej zobaczymy.

Weekend świąteczny mi w ogóle wypada z biegania, więc i tak miałem Ci pisać ze jakiejkolwiek plany dopiero 18.04. Ten tydzień tylko wt-czw mogę. Zobaczymy jak zdrowie do wtorku będzie.

[mnich2067]

Gratuluję w tych okolicznościach wynik zacny. Szkoda że w czerwcu będzie dużo cieplej i o złamanie 1.24 będzie trudniej.

[marek84]

W czerwcu półmaraton jest nocny. Start o godzinie 22, w całości po oświetlonym mieście. Tłumy kibiców, w zasadzie wszędzie - to daje +3 do motywacji. Szczerze, to... do tej pory każdy start w nocnym kończyłem życiówką :D

[kamilo]

Gratulacje Marek, taki czas w takich okolicznościach to nie byle co! Dodatkowo wysokie miejsce zasługuje na uznanie
Zdrowia!

[ziko303]

Myślę, że na Nocnym rozwalisz system

[Rolli]

Marek, odstawienie sily nic nie zmieni. Zbudowana sila trzyma okolo 6 miesiecy. Normalnie na 3-4 tygodnie przed waznymi zawodami odstawia sie sile i biega sie intensywniej.

A teraz impreza rodzinna!

[marek84]

No czekam aż się zejdą to klepie jeszcze trochę na kompie

[Rolli]

No czekam aż się zejdą to klepie jeszcze trochę na kompie

Jak sie czujesz? Poty leca?

[marek84]

Tak. Wziąłem 2 dawki jakiegoś anti-grip i przespalem 2 godziny. Spocilem się masakrycznie, ale... póki co nic nie boli

[Rolli]

Nie zapomnij o bialku.

[mihumor]

Bywa. Życie samo. Z brakiem zdrowia nie da się wiele zrobić, innym razem.

[Jaca_CH]

Spokojnie Marku.. Jesteś mocny. I mimo braku oczekiwanej życiówki ten bieg na pewno zaprocentuje, np. mentalnie.
Gratulacje za postęp. W 2 lata poszedłeś 10 minut do przodu w HM, a ja praktycznie stoję w miejscu Jutro lecę w Dąbrowie, ciekawe co tam nabiegam...