Gadżety w pakietach
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 14 gru 2009, 11:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nisko
Witam, jestem biegaczem a od niedawna także organizatorem biegów. Czasy się zmieniają i pomału nieśmiertelne wydawałoby się koszulki jako element pakietu startowego odchodzą do lamusa. Pewnie dla tych co zaczynają są pożytecznym gadżetem ale dla większości brakuje juz miejsca w szafach.Na marginesie, na największych maratonach w Europie to w pakietach ostatnio tylko trochę "makulatury" ,gąbka i numer startowy. Wcale mi się to akurat nie podoba ...
Jeżeli nie koszulka to co ? Sam otrzymałem ostatnio fajną czapeczkę techniczna, kiedyś ręcznik techniczny , techniczny bezrękawnik - przydają się - są praktyczne. Co jeszcze ?
Proszę w tym miejscu o pomysł na ciekawy, nietuzinkowy gadżet, może ktoś się pochwali czymś co otrzymał i lubi to "coś" ? Z góry dziękuję za kreatywne pomysły !
Jeżeli nie koszulka to co ? Sam otrzymałem ostatnio fajną czapeczkę techniczna, kiedyś ręcznik techniczny , techniczny bezrękawnik - przydają się - są praktyczne. Co jeszcze ?
Proszę w tym miejscu o pomysł na ciekawy, nietuzinkowy gadżet, może ktoś się pochwali czymś co otrzymał i lubi to "coś" ? Z góry dziękuję za kreatywne pomysły !
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Prezerwatywy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Kreatywnie to się nie wypowiem, to Ty jako organizator powinieneś błysnąć i coś niezwykłego zaproponować biegaczom
Ale z mniej oklepanych rzeczy (a użytecznych) jakie kiedyś miałem w pakietach to dawali np. skarpetki biegowe albo pasty do zębów czy płyn do płukania owych.
W sumie z propozycją powyżej to już by prawie komplet był zwiększający szanse u płci pięknej
Ale z mniej oklepanych rzeczy (a użytecznych) jakie kiedyś miałem w pakietach to dawali np. skarpetki biegowe albo pasty do zębów czy płyn do płukania owych.
W sumie z propozycją powyżej to już by prawie komplet był zwiększający szanse u płci pięknej
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Jak dla mnie najfajniejszy gadżet którego z chęcią używam do tej pory (ponad 3 lata) to kubek z maratonu z Madrytu. Chętnie bym zobaczył np. sygnowany kufel.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
No kubki/szklanki/kufle - fajny pomysł. Kufel i buteleczka regionalnego piwa - wymarzony pakiet startowy. Run Toruń teraz w pakiecie dodaje skarpetki. Często gęsto dodawane są buffy. W Lublinie ostatnio w pakiecie był longsleeve - to przydatne, bo koszulki z krótkim - wiadomo - ma każdy, ale z długim rękawem już gorzej. Rękawki też pomału wchodzą do pakietów.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Rękawki, buff...
Z innych gadżetów, to widziałam kiedyś (a nawet kupiłam, nie było w pakiecie, choć było drogie jak jasna cholera....) - magnesiki na numer startowy - tzn komplet 4 par magnesów, ze stosownym logo, żeby nie trzeba było się bawić z agrafkami - naprawdę dobrze się spisuje
Edit:
O takie coś
Tylko nie wiem, jaki byłby to koszt...
Z innych gadżetów, to widziałam kiedyś (a nawet kupiłam, nie było w pakiecie, choć było drogie jak jasna cholera....) - magnesiki na numer startowy - tzn komplet 4 par magnesów, ze stosownym logo, żeby nie trzeba było się bawić z agrafkami - naprawdę dobrze się spisuje
Edit:
O takie coś
Tylko nie wiem, jaki byłby to koszt...
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 08 lip 2015, 11:02
- Życiówka na 10k: 1:00
- Życiówka w maratonie: brak
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Kufle są super, ale z marketingowego punktu widzenia - lepsze są gadżety, które "widać", tzn. prezentowane na zewnątrz, używane podczas treningów, zawodów, albo kiedykolwiek - np. runmageddon ma charakterystyczne buffy finishera, i często widuję je "na kimś" na ulicy, w pociągu, itd.
Lubię kubki, kufle, ale to gadżet, który każdy będzie trzymał w domu/pracy, ile osób go zobaczy? jaka szansa, że o biegu dowie się dzięki temu ktoś, kto nigdy o nim nie słyszał?
Moim zdaniem pod względem marketingowym dobry gadżet to taki, który będzie eksponowany nawet wiele miesięcy po biegu
A tak szczerze - jak dostaniecie kufel, to kto go zobaczy, poza najbliższymi, który i tak wiedzą, gdzie biegniecie, co to za bieg, itd.?
Lubię kubki, kufle, ale to gadżet, który każdy będzie trzymał w domu/pracy, ile osób go zobaczy? jaka szansa, że o biegu dowie się dzięki temu ktoś, kto nigdy o nim nie słyszał?
Moim zdaniem pod względem marketingowym dobry gadżet to taki, który będzie eksponowany nawet wiele miesięcy po biegu
A tak szczerze - jak dostaniecie kufel, to kto go zobaczy, poza najbliższymi, który i tak wiedzą, gdzie biegniecie, co to za bieg, itd.?
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
charm - jeżeli tak na to patrzeć to prawda. Ale z drugiej strony tshirty z biegów ja już używam jedynie w formie przyszłych ścierek do naczyń czy brudów. Wala się tego od zaj... w szafie i nie ma co z tym robić.
Jeszcze tak jak ktoś wyżej wspomniał longsleeve to coś w miarę nieczęsto spotykanego, ew. singlet (tego nigdzie nie widziałem w pakiecie) ale tshirt? Buff'ów obecnie też już mam tyle, że nie mam co z nimi robić. Rękawki ostatnio są też często dodawane.
Jeżeli ktoś właśnie chciałby jakiś nowy nie tak często spotykany gadżet to właśnie kubek/kufel coś co niekoniecznie musisz na siebie ubrać (gdzie po paru/parunastu startach już i tak kolejnych rzeczy z pakietów się nie będzie właściwie ubierało) jest naprawdę fajną opcją dla kogoś kto już od dłuższego czasu bierze udział w zawodach.
Ja np. przy znajomych akurat często wspominam o tym Madrycie ze względu na ten kubek Tak pewnie byłby to kolejny z wielu maratonów na tapecie Więc, może i nie widać tego bezpośrednio 'na mnie' ale przy biegowych opowieściach i jak ktoś pyta gdzie by pobiec to przez taką właśnie rzecz mam ten bieg w pamięci i chętnie go wspominam.
Jeszcze tak jak ktoś wyżej wspomniał longsleeve to coś w miarę nieczęsto spotykanego, ew. singlet (tego nigdzie nie widziałem w pakiecie) ale tshirt? Buff'ów obecnie też już mam tyle, że nie mam co z nimi robić. Rękawki ostatnio są też często dodawane.
Jeżeli ktoś właśnie chciałby jakiś nowy nie tak często spotykany gadżet to właśnie kubek/kufel coś co niekoniecznie musisz na siebie ubrać (gdzie po paru/parunastu startach już i tak kolejnych rzeczy z pakietów się nie będzie właściwie ubierało) jest naprawdę fajną opcją dla kogoś kto już od dłuższego czasu bierze udział w zawodach.
Ja np. przy znajomych akurat często wspominam o tym Madrycie ze względu na ten kubek Tak pewnie byłby to kolejny z wielu maratonów na tapecie Więc, może i nie widać tego bezpośrednio 'na mnie' ale przy biegowych opowieściach i jak ktoś pyta gdzie by pobiec to przez taką właśnie rzecz mam ten bieg w pamięci i chętnie go wspominam.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Kiedyś widziałem jak dzieciaki na biegu przeznaczonym dla nich dostawały sznurówki LED
W Kobylinie na Biegu Niepodległości dostałem kamerkę internetową - oddałem gratis siostrzeńcowi.
Fajnie prezentują się magnesiki na lodówkę - pod warunkiem dobrego wykonania.
W Kobylinie na Biegu Niepodległości dostałem kamerkę internetową - oddałem gratis siostrzeńcowi.
Fajnie prezentują się magnesiki na lodówkę - pod warunkiem dobrego wykonania.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
Mamy i w Polsce takie coś http://marathonclips.com/charm pisze:magnesiki na numer startowy - tzn komplet 4 par magnesów, ze stosownym logo, żeby nie trzeba było się bawić z agrafkami - naprawdę dobrze się spisuje
Kosztuje kilka, kilkanaście złotych chyba, zależy gdzie i kiedy się kupi.
Do pakietów startowych dawaliśmy małe ręczniki - moim zdaniem przydatna rzecz do zabierania ze sobą na biegi, jakieś plastry, batony energetyczne. Na którymś biegu krakowskim był też magnez w pakietach startowych.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
fajne, tylko że moje jest z małymi magnesami neodymowymi - w każdym razie fajny gadżetJaca_CH pisze:Mamy i w Polsce takie coś http://marathonclips.com/charm pisze:magnesiki na numer startowy - tzn komplet 4 par magnesów, ze stosownym logo, żeby nie trzeba było się bawić z agrafkami - naprawdę dobrze się spisuje
Kosztuje kilka, kilkanaście złotych chyba, zależy gdzie i kiedy się kupi.
mały ręcznik też fajny pomysł
Moim zdaniem jest jeszcze jedna kwestia - rozróżnienie, jaki to bieg - uczestnicy maratonu najpewniej są dużo bardziej "ogadżetowani", w sensie w wielu zawodach brali udział, mają sporo koszulek, buffów, i w sumie wszystkiego, a co innego jakaś "niewielka lokalna 5-ka", gdzie sporo uczestników to "świeżaki", dla których rękawki to będzie "wow, super gadżet" i nawet zwykły tshirt będzie wykorzystywany itd.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
singlety dają na Międzynarodowym Biegu po Plaży w Jarosławcu (w tym roku 02.07 )Logadin pisze:Jeszcze tak jak ktoś wyżej wspomniał longsleeve to coś w miarę nieczęsto spotykanego, ew. singlet (tego nigdzie nie widziałem w pakiecie)
a longsleeve, a nawet dwa w maratonie Nocna Ściema w Koszalinie
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
katekate - czyli sporadycznie się trafia, więc zapewne zbyt wielu ludzi tego w pakiecie nie otrzymuje Ja mam bodajże jeden longsleeve z Biegnij Warszawo i rzadko, bo rzadko ale jednak nakładam. Singlet gdybym gdzieś otrzymał też pewnie bym chętnie brał na treningi, bo akurat bardzo lubię w nich biegać, a w domu mam jedynie dwa
Magnes na lodówkę też fajny bajer. A te magnetyczne przypinanie numerka super, dużo fajniejsze niż babranie się z agrafkami czy ciąganie paska na nr. ze sobą.
Magnes na lodówkę też fajny bajer. A te magnetyczne przypinanie numerka super, dużo fajniejsze niż babranie się z agrafkami czy ciąganie paska na nr. ze sobą.