Monika nie chcę Cie "wykorzystywać". Tym bardziej, że decyzja co do startu może być odkładana do ostatniej chwili. Myślę, że starszy syn da się namówić.rubin pisze:Jej, Paweł, jak nie będziesz miał supportu na lipiec - daj znać! Specjalnie przyjadę. To naprawdę bardzo, bardzo pomaga
Spróbuję tak zrobić.mihumor pisze:Ja niezmiennie twierdzę, ze stać Cie cały czas na minimum 1.23. Nie było momentu, w którym ten wynik byłby zagrożony. To, że na każdym treningu nie biegasz autopotwierdzenia formy jest bez znaczenia. To nawet lepiej. Widocznie bez nieustannego potwierdzania swojej formy nie wierzysz w siebie? Może tak być. Spokojnie rób swoje, zamykaj założone jednostki i do boju. Na treningu 5 km zrobione w tempie HM daje pozornie odpowiedź negatywną, no nie da tak się pobiec 21km. Ale to jest bardzo złudne bo da się i tak się biega.
Ten tydzień mocny: jutro bees i w sobotę trzydziestka.
Potem w przyszłym lekkie zejście:
poniedziałek interwały,
wtorek bees,
środa(ew czwartek) ciągły, ale maks 8 km,
piątek bees,
sobota maks 21 km.
W tygodniu startowym odpuszczę i:
poniedziałek BS + 5 km TM,
wtorek danielsowski secik 5* ( 1,2 km P + 2' B )
czwartek krótki BNP ( 8 km ).