Czy przebiegnę nie biegając...? Tak, przebiegłem.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9045
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jeśli biegales bez paska to wyliczenia mają się nijak do rzeczywistości.
Trudno na podstawie takich danych wysnuć wnioski.
Wysłane z mojego MI 3W .
Trudno na podstawie takich danych wysnuć wnioski.
Wysłane z mojego MI 3W .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Też tak myślę, ale nadal nurtuje mnie to co napisałeś wcześniej.keiw pisze:Jeśli biegales bez paska to wyliczenia mają się nijak do rzeczywistości.
Trudno na podstawie takich danych wysnuć wnioski.
Czy z prawidłowo wyliczonych kalorii można wysunąć takie wnioski.
Mógłbyś rozwinąć temat, wyjaśnić.Musisz biegać na wysokim pulsie, albo wydolnościowo jest słabo, albo "ten typ tak ma"
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9045
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Przykładowo Twój trening 14km średnim tempem 05:22 i wydatek energetyczny masz wyliczone kalorie 1229.
Zobacz jak u mnie to wygląda:
Kolejny bieg 8,2 km; śr. tempo 05:52; kcal: 737.
Moje:
Tu jak zwolnię do 06:00
Dodam, że jestem starszy od Ciebie. Pod koniec października miałem operację i dopiero w grudniu powoli zacząłem wracać do biegania.
Moje wszystkie biegi są mierzone Polarem V800 z pasem H7, więc spalone kalorie są bardziej wiarygodne, niże te wyliczane.
To tylko przykłady.
Stwierdzam ogólnie, że może biegasz na wysokim tętnie. Tak często jest u początkujących osób, u osób z nadwagą lub po prostu "TTTM" (ten typ tak ma).
Mam kolegę rocznik 75, który trenował wcześniej kolarstwo, teraz od kilku lat biega i on ma zawsze wysokie tętno przy bieganiu.
Jeśli nie mierzysz pulsu, to jak napisałem, trudno tym się kierować.
Ja na maratonie zużyłem około 3200 kcal. Zastanów się jak będzie u Ciebie. Przemyśl strategię odżywiania w czasie maratonu.
Przeczytaj sobie:
http://www.bodyinfo.pl/42-195-m-co-ten- ... nizmu.a510
Zobacz jak u mnie to wygląda:
Kolejny bieg 8,2 km; śr. tempo 05:52; kcal: 737.
Moje:
Tu jak zwolnię do 06:00
Dodam, że jestem starszy od Ciebie. Pod koniec października miałem operację i dopiero w grudniu powoli zacząłem wracać do biegania.
Moje wszystkie biegi są mierzone Polarem V800 z pasem H7, więc spalone kalorie są bardziej wiarygodne, niże te wyliczane.
To tylko przykłady.
Stwierdzam ogólnie, że może biegasz na wysokim tętnie. Tak często jest u początkujących osób, u osób z nadwagą lub po prostu "TTTM" (ten typ tak ma).
Mam kolegę rocznik 75, który trenował wcześniej kolarstwo, teraz od kilku lat biega i on ma zawsze wysokie tętno przy bieganiu.
Jeśli nie mierzysz pulsu, to jak napisałem, trudno tym się kierować.
Ja na maratonie zużyłem około 3200 kcal. Zastanów się jak będzie u Ciebie. Przemyśl strategię odżywiania w czasie maratonu.
Przeczytaj sobie:
http://www.bodyinfo.pl/42-195-m-co-ten- ... nizmu.a510
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 887
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
bo często takie początkujące osoby biegają za szybkokeiw pisze:(...) Stwierdzam ogólnie, że może biegasz na wysokim tętnie. Tak często jest u początkujących osób, (...)
Kwestię odżywania warto przemyśleć jak i całej logistyki. Im mniej stresu okołomaratonowego tym lepiej.
ku chwale biegania
Blog: https://piotrstanek.pl/
Blog: https://piotrstanek.pl/
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 01 mar 2017, 11:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
wydaje się że zapomniałeś o jeszcze 1 czynniku wydatku energetycznego a mianowicie wadze "obiektu" ...keiw pisze:Przykładowo Twój trening 14km średnim tempem 05:22 i wydatek energetyczny masz wyliczone kalorie 1229.
Zobacz jak u mnie to wygląda:
Dodam, że jestem starszy od Ciebie. Pod koniec października miałem operację i dopiero w grudniu powoli zacząłem wracać do biegania.
Moje wszystkie biegi są mierzone Polarem V800 z pasem H7, więc spalone kalorie są bardziej wiarygodne, niże te wyliczane.
To tylko przykłady.
może chłopak jest sporo cięższy od Ciebie
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9045
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nie zapomniałem. Czytałem pierwszy post kolegi w tym wątku.
O wadze sam też wspominam jako o czynniku mającym wpływ.
Nie neguję kolegi w jego "przedsięwzięciu", ale zwracam uwagę, na różne czynniki.
Gdybać można jeszcze i o pogodzie i o terenie po jakim on i ja biega.
Nie o porównanie między nami chodzi a o rozważne podejście do maratonu.
Uważam, że lepiej zweryfikować swoje założenia i od początku z głową podejść powiedzmy pod łamanie realnie 04:20:00 niż od początku lecieć na 3:44:59.
Jeszcze statystycznie:
autor: Wiek 42 lata, wzrost 181, waga 80
ja: Wiek 45 lata, wzrost 179, waga 72.
Waga 80 kg nie musi wcale oznaczać tu otyłości. Uważam, że wydolnościowo jest jeszcze sporo do zrobienia, ale nie będę gdybał, bo kolega nie biega z pulsometrem.
O wadze sam też wspominam jako o czynniku mającym wpływ.
Nie neguję kolegi w jego "przedsięwzięciu", ale zwracam uwagę, na różne czynniki.
Gdybać można jeszcze i o pogodzie i o terenie po jakim on i ja biega.
Nie o porównanie między nami chodzi a o rozważne podejście do maratonu.
Uważam, że lepiej zweryfikować swoje założenia i od początku z głową podejść powiedzmy pod łamanie realnie 04:20:00 niż od początku lecieć na 3:44:59.
Jeszcze statystycznie:
autor: Wiek 42 lata, wzrost 181, waga 80
ja: Wiek 45 lata, wzrost 179, waga 72.
Waga 80 kg nie musi wcale oznaczać tu otyłości. Uważam, że wydolnościowo jest jeszcze sporo do zrobienia, ale nie będę gdybał, bo kolega nie biega z pulsometrem.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
keiw pisze:Stwierdzam ogólnie, że może biegasz na wysokim tętnie. Tak często jest u początkujących osób, u osób z nadwagą lub po prostu "TTTM" (ten typ tak ma).
Jeśli chodzi o wagę to na pewno z tych wyjściowych 93kg parę kilo tłuszczu jeszcze zostało i każdy kilogram mniej by mi pomógł. Wydolność też do pewnego wieku na pewno można poprawiać.keiw pisze:Waga 80 kg nie musi wcale oznaczać tu otyłości. Uważam, że wydolnościowo jest jeszcze sporo do zrobienia, ale nie będę gdybał, bo kolega nie biega z pulsometrem.
Przejrzałem twoje parametry treningów i odnalazłem swoje z pulsometrem o podobnym dystansie i czasie (poniżej zdjęcia). Wynika z nich jednoznacznie że biegam na sporo wyższym tętnie co przekłada się na dużo większe zużycie kalorii. Nie zdawałem sobie sprawy że tętno ma tak znaczący wpływ na te kalorie (oczywiście jeśli te pomiary można brać za wiarygodne ew. z niewielkim błędem).
Oczywiście na tętno wpływa tak wiele czynników poza tempem że nie ma co ich porównywać 1:1.
Częściowo też można to wytrenować a częściowo jest to sprawa indywidualna.
Jeśli potrafisz wyciągnąć z tych porównań jakieś głębsze wnioski chętnie się zapoznam.
Twój
Mój
Twój
Mój
Mój najmocniejszy bieg jeśli chodzi o tempo i tętno. Krótki ale bardzo mocny i w temperaturze ok 30C
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
A przebiegnij treningowo te marne 42,195 km. A co tam. To tylko trening. Mozesz potraktować ten tening jak zawody i powalczyć troche.jacekww pisze:Podsumowanie lutego
Kilometraż wyszedł niezamierzenie identyczny jak w styczniu 107 km.
Wpadła jedna 16-tka ze względu na odpuszczony trening w piątek, chciałem trochę nadrobić.
Do maratonu 54 dni - dłuży się to oczekiwanie, mógłbym biec nawet jutro.
Tylko dobrze trase wyznacz bo mozesz oszukac siebie i przebiec za dużo.
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Widzę że się niecierpliwisz i już chciałbyś poznać odpowiedź: 100 dni do startu - Czy przebiegnę nie biegając..........?, - ale wytrzymaj została już połowa.Yahoo pisze: A przebiegnij treningowo te marne 42,195 km. A co tam. To tylko trening. Mozesz potraktować ten tening jak zawody i powalczyć troche.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 01 mar 2017, 11:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
a mi coś nie pasuje z tego zestawienia lutowegojacekww pisze:Widzę że się niecierpliwisz i już chciałbyś poznać odpowiedź: 100 dni do startu - Czy przebiegnę nie biegając..........?, - ale wytrzymaj została już połowa.Yahoo pisze: A przebiegnij treningowo te marne 42,195 km. A co tam. To tylko trening. Mozesz potraktować ten tening jak zawody i powalczyć troche.
palisz 1,2kk przy 14 km w tempie 5.22 a tylko 460 kk przy 16 km w tempie 10s/km szybszym ??
coraz większym żartem ten topic mi śmierdzi
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9045
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Myślę, że nie mamy co siebie porównywać, bo to i tak nie będzie wiarygodne.jacekww pisze:...
Przejrzałem twoje parametry treningów i odnalazłem swoje z pulsometrem o podobnym dystansie i czasie (poniżej zdjęcia). Wynika z nich jednoznacznie że biegam na sporo wyższym tętnie co przekłada się na dużo większe zużycie kalorii. Nie zdawałem sobie sprawy że tętno ma tak znaczący wpływ na te kalorie (oczywiście jeśli te pomiary można brać za wiarygodne ew. z niewielkim błędem).
Oczywiście na tętno wpływa tak wiele czynników poza tempem że nie ma co ich porównywać 1:1.
Częściowo też można to wytrenować a częściowo jest to sprawa indywidualna.
Jeśli potrafisz wyciągnąć z tych porównań jakieś głębsze wnioski chętnie się zapoznam.
..
Musielibyśmy biegać razem te same trasy i w tym samym czasie.
Mam bieg z Trzebieży na 3 mile morskie czyli 5556 m - był to bieg terenowy 2 sierpnia 2015 r. i to w samo południe. Temperatura wtedy przekraczała 30st w cieniu:
Jeśli jednak biegasz z pulsometrem, to porównaj swoje dane na przestrzeni czasu z tych samych tras przy podobnym tempie i przy podobnych warunkach atmosferycznych.
Wtedy będziesz miał jakiś obraz zmian.
Zobacz np. ile średnio "zużywałeś" kcal na odcinku 10km rok temu i teraz.
Po prostu zastanów się nad tym na spokojne, z głową zaplanuj strategię na maraton.
Jak trenujesz to w ogóle próbujesz coś zjeść w biegu? Jeśli nie, to zabierz sobie np. banana i robiąc 14 km. spróbuj go zjeść po np. 7km., by zobaczyć jak będziesz reagował.
Tak samo należy przetestować organizm na tolerancję żeli.
Ze swojej strony polecam żele SiS. Całkiem dobrze tolerowałem też ALE, które kupowałem w aptece DOZ.
W tym wszystkim, jak już wspominałem, chciałem zwrócić Twoją uwagę, na szeroko rozumiane przygotowanie do maratonu.
Dla Twojego "pocieszenie" (jeśli tak to mogę nazwać), powiem Ci, że w 2013 r. z powodów zdrowotnych nie mogłem pobiec maratonu, wtedy mój serdeczny kolega, którego w 2008 r. namówiłem do biegania, pobiegł maraton w "mojej intencji" i przebiegł go z czasem 04:29:08 - wcześniej biegał tylko "dyszki".
Po tym, kolejny rok już zmienił podejście i biegał też "połówki", max 25 km. i w kolejnym maratonie złamał 4h.
Przyjąłeś jakieś założenia, nakręciłeś trochę ludzi, ale nie oznacza to, że wszyscy Ci źle życzą
***
Zauważyłem to już wcześniej i dlatego zacząłem dociekać odnośnie pulsu.sickmp pisze: a mi coś nie pasuje z tego zestawienia lutowego
palisz 1,2kk przy 14 km w tempie 5.22 a tylko 460 kk przy 16 km w tempie 10s/km szybszym ??
coraz większym żartem ten topic mi śmierdzi
Kolega już to wyjaśnił:
jacekww pisze:Kalorie wylicza zegarek. Teraz to zauważyłem o co chyba pytasz. Ostatni trening pobiegłem z pulsometrem który sfiksował i średnie tętno wyszło 83. Wynika z tego że ma to wpływ na liczone kalorie i dlatego wyszło 458 kcal, a powinno ze 3-razy więcej.keiw pisze:Biegasz z pulsometrem, czy też te kalorie to szacunkowe z programu?
Może ktoś miał przypadki szwankującego pulsometru na pasku i ma jakieś sugestie co do przyczyn (oczywiście poza baterią, bo tą już wymieniłem).
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
No to ostatnie oszacowanie energetyczne jest zupelnie od czapy i puls raczej nie ma tu nic do rzeczy.
Nie wiem czy i w jaki sposob algorytm z zegarka bierze w ogole puls do tych wyliczen,
ale nawet biorac najszybszy (4:54min/km) i najwolniejszy (5:50min/km) bieg,
roznica w ilosci kcal/km jest znikoma: 88,74 vs 88,3.
Co zreszta jest zupelnie zgodne z oczekiwaniami, bo do oszacowania zapotrzebowania energetycznego
w czasie biegu potrzebna jest w zasadzie tylko waga zawodnika i dystans (*)
(*) reszty czynnikow zegarek niestety nie zmierzy, np. efektywnosci biegu (-> miernik mocy?).
Nie wiem czy i w jaki sposob algorytm z zegarka bierze w ogole puls do tych wyliczen,
ale nawet biorac najszybszy (4:54min/km) i najwolniejszy (5:50min/km) bieg,
roznica w ilosci kcal/km jest znikoma: 88,74 vs 88,3.
Co zreszta jest zupelnie zgodne z oczekiwaniami, bo do oszacowania zapotrzebowania energetycznego
w czasie biegu potrzebna jest w zasadzie tylko waga zawodnika i dystans (*)
(*) reszty czynnikow zegarek niestety nie zmierzy, np. efektywnosci biegu (-> miernik mocy?).
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Nie biegam z pulsometrem, ,mam raptem kilka odczytów więc nie mam do czego się odnieść.keiw pisze: Jeśli jednak biegasz z pulsometrem, to porównaj swoje dane na przestrzeni czasu z tych samych tras przy podobnym tempie i przy podobnych warunkach atmosferycznych.
Wtedy będziesz miał jakiś obraz zmian.
Zobacz np. ile średnio "zużywałeś" kcal na odcinku 10km rok temu i teraz.
Nie jem nic bo za krótko biegam i jestem najedzony, ale przetestuję za twoją radą.Jak trenujesz to w ogóle próbujesz coś zjeść w biegu? Jeśli nie, to zabierz sobie np. banana i robiąc 14 km. spróbuj go zjeść po np. 7km., by zobaczyć jak będziesz reagował.
Tak samo należy przetestować organizm na tolerancję żeli.
Myślę że tych jest mniejszość, a większość ocenia realnie w oparciu o własne doświadczenia.Przyjąłeś jakieś założenia, nakręciłeś trochę ludzi, ale nie oznacza to, że wszyscy Ci źle życzą
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Też tak myślałem że prosty zegarek nie wlicza w to pulsu, lecz po tym dziwnym wskazaniu kalorii i średnim pulsie 80 zasugerowałem się że bierze puls do wyliczeń. Mniejsza o to, nie zaprzątam sobie głowy tymi wskazaniami, ważny jest dystans i tempo.Sikor pisze:No to ostatnie oszacowanie energetyczne jest zupelnie od czapy i puls raczej nie ma tu nic do rzeczy.
Nie wiem czy i w jaki sposob algorytm z zegarka bierze w ogole puls do tych wyliczen,
ale nawet biorac najszybszy (4:54min/km) i najwolniejszy (5:50min/km) bieg,
roznica w ilosci kcal/km jest znikoma: 88,74 vs 88,3.
Co zreszta jest zupelnie zgodne z oczekiwaniami, bo do oszacowania zapotrzebowania energetycznego
w czasie biegu potrzebna jest w zasadzie tylko waga zawodnika i dystans (*)
(*) reszty czynnikow zegarek niestety nie zmierzy, np. efektywnosci biegu (-> miernik mocy?).
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Jeśli ktoś z forumowiczów zna stronę na której można wygenerować opaskę na rękę z międzyczasami bardzo proszę o link.
Osobiście wszystko co znalazłem odsyła mnie na nieaktywną opaskanamaraton.pl
Ufam tylko sobie, czasom na opasce i muszę oznaczeniom na trasie (atestowanej), rejestrator GPS i Pacemakerów traktuję pomocniczo z marginesem błędu.
Osobiście wszystko co znalazłem odsyła mnie na nieaktywną opaskanamaraton.pl
Ufam tylko sobie, czasom na opasce i muszę oznaczeniom na trasie (atestowanej), rejestrator GPS i Pacemakerów traktuję pomocniczo z marginesem błędu.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.