Sikor pisze:Ja bym temu jednak nie ufal za bardzo. W nieznanym terenie biegne w nieznane!turbojajko pisze:dla mnie rewelacja to to, ze sam zaproponuje ci trase na dystans jaki rzadasz ( o ile dobrze zrozumiałem recenzje po ang. ).
przydatna opcja dla kogos kto biega czesto w nieznanych miejscach.
Za to mapa by sie przydala, zeby sie zorientowac gdzie sie dobieglo i jak wrocic,
gdyby to nieznane przeszlo w "zupelnie nie wiem gdzie jestem"
Chociaz z drugiej strony, gdy biegne w nieznane, to jednak zabieram komorke,
a wtedy na cholere mi mapy w zegarku...
Ciesze sie, ze wyszla nowa wersja (lubie gadgety), ale rowniez ciesze sie,
ze nie wywolala ona u mnie GAS, zostaje przy wersji 3
mi udalo sie juz zgubic podczas biegu w Buenos Aires , jakbym mial wtedy takiego 5x to pewnie zaoszczędzilbym sporo nerwow
pamietam ,ze zamiast planowanych 14 km zrobilem 22