Nowicjusz!!!

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Sajmon 78
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 18 wrz 2005, 20:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ostrów wlkp.

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich! Tak jak w temacie, jestem nowy w tym wszystkim  i prosilbym was o pare rad. Chce zaczac biegac przede wszystkim dla zdrowia i  zrzucic troche kilogramów. Od czego zaczac, czy moge biegac w butach, w ktorych chodzilem na codzien( buty fila, zdaje sie ze byly przeznaczone do gry w kosza, czy tez zainwestowac w buty, a jesli tak to  jakie i jak je wybrac? Zbliza sie nieuchronnie jesien, jak sie ubierac do biegania i w co, jaki wybrac dres, z jakiego materialu?( chce biegac amatorsko i nie zbankrutowac); od czego zaczac treningi,co powinem jeszcze wiedziec o bieganiu?
Pozdrawiam wszystkich i z gory dziekuje za odpowiedzi:)
Sajmon 78
New Balance but biegowy
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

zacznij od 10-tygodniowego treningu - mi tak polecono
ja zaczalem miesiac temu i dzis zaczynam drugi tydzien (mialem problem z lydka, bo sie za slabo rozgrzewalem i nic nie robilem po biegu w sprawie rozciagania -> stad II tydzien zamiast IV-ego). Jest naprawde fajnie i tam, gdzie dawniej jechalem autem czy rowerem, teraz moge dobiec wg. tego planu

kup nowe buty. ja swoje koszykarskie odstawilem -> sa zbyt twarde do biegow. kupilem do biegania i naprawde duuuza roznica

brzuch gubie i widze to po ubraniu a i samopoczucie lepsze. czasem nie jest latwo (bola miesnie), ale jak skoncze trening, to czuje sie super

PAMIETAJ O ROZGRZEWCE ! ! !
juancruz
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Ciuchy na zimę

Od siebie dodam aby nie zbankrutować można biegać w zwykłym dresie (sam mam 3 góry, 2 portki, zależnie od pogody) byleby tylko porcięta nie były ze samej bawełny- bo się szybko wytrą na dziurę. Musi być spory dodatek polysteru, czy jakoś tak zwącego się materiału.Góra na chłody z kołnierzem a la golf.

Dodatkowo manipulować, bluzką, starymi rozciągniętymi golfami- góra chroni gardło, dół przykrywa wiadomo co.

O butach i nie tylko niedawno pisałem tutaj .
Jako heavy runners- powinnieneś dbać o wymianę w porę. Typowe dla Ciebie są  trudne do dostania i niestety drogie.


Plan 10 tyg
lub nieco inna wersja tutaj


Rozciąganie
oraz tutaj
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

biegasz juz w golfie czy radzisz poczekac?
przyznam, ze marzne w kark

podobnie z czapka
juancruz
Awatar użytkownika
Sajmon 78
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 18 wrz 2005, 20:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ostrów wlkp.

Nieprzeczytany post

Dzieki wszystkim za cenne uwagi i istotne informacje, bede je powoli wdrażał w zycie. Czekam na następne informacje od innych biegaczy. Do zobaczenia być moze na trasie.
Sajmon 78
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from juancruz on 5:04 pm on Sep. 19, 2005
biegasz juz w golfie czy radzisz poczekac?
przyznam, ze marzne w kark

podobnie z czapka


Zapomniałem:ech:
Ubierać należy się tak, że przy wyjściu z domu powinno być Tobie trochę chłodno a dopiero później się rozgrzewasz.
Mam dwie czapki i pary rękawiczek (różnią się ciepłością)

Od jesieni do wiosny jest najwięcej problemów z ubieraniem się, pogoda zmienna- dzisiaj to inaczej człowiek ubrałby się o świcie a inaczej po południu.

Ja obecnie biegam jeszcze w wersji najlżejszego dresu- później dochodzą-w tej kolejności- rękawiczki, czapka wymiana dresu na cieplejszy (wersja średnia) i golf (ten cieńszy).
Może być tak, że o tej samej porze dnia będę ubrany nieco inaczej na każdym z kolejnych trzech moich treningów. Decyzje podejmuję na podstawie- wskazań termometru w kuchni za oknem.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
ODPOWIEDZ