MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13170
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Przeskok jest możliwy tylko dzięki dopingowi albo zmianie ruchu.
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Ależ, przecież wiele osób go dopinguje. Także na tym forum.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13170
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
ja go dopinguję do zmiany ruchu, bo tam ma rezerwy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Spokojnie, od 2:48:XX do połamania 2:30 daleka droga, 19 minut do urwania, to jest 27-28 sek/km szybciej, przepaść.
Ja też mu kibicuję, ale - patrząc po znanych mi osobach - (tutaj odkrycia nie będzie) im lepszy czas tym trudniej o poprawę, a przy 2:30-2:35 to już są konkretne schody i na każdą minutę trzeba harować.
Ja też mu kibicuję, ale - patrząc po znanych mi osobach - (tutaj odkrycia nie będzie) im lepszy czas tym trudniej o poprawę, a przy 2:30-2:35 to już są konkretne schody i na każdą minutę trzeba harować.
biegam ultra i w górach 

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak, tylko doping lub zmiana ruchu.yacool pisze:Przeskok jest możliwy tylko dzięki dopingowi albo zmianie ruchu.

Yacool, czasami wydaje mi się, że żyjesz w jakimś innym świecie, w innych realiach, że nie wiesz jak reaguje organizm ludzi na normalne, regularnie podawane bodźce.
Posłuchaj sobie może jeszcze raz chociażby rozmowy z Grześkiem Gronostajem: http://bieganie.pl/?show=1&cat=34&id=8609
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13170
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Grzesiek ma także duży potencjał w swoim ruchu, tyle że ukrywa go pod sztywnym przebraniem.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Kilkanaście lat temu, jak sobie wymyśliłem, że złamię 2h30 to jednocześnie sobie policzyłem, że z treningu do maratonu muszę łamać 2:50 na 1000m. Mezo wczoraj chyba właśnie pobiegł 2:49: https://www.facebook.com/Mezokracja/vid ... 479309334/
- FilipO
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 602
- Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
- Życiówka na 10k: 38:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
I to jeszcze pobiegł z zapasem! Podobno.Adam Klein pisze:Kilkanaście lat temu, jak sobie wymyśliłem, że złamię 2h30 to jednocześnie sobie policzyłem, że z treningu do maratonu muszę łamać 2:50 na 1000m. Mezo wczoraj chyba właśnie pobiegł 2:49: https://www.facebook.com/Mezokracja/vid ... 479309334/
Co do przełożenia na maraton, to w kalkulatorze (jak to zwykle bywa w kalkulatorze :D) wygląda to wspaniale:Jacka szczególnie pochwalił [przypis: pochwała od Marcina Nagórka, który trenuje Jacka], ponieważ od początku do końca swojego biegu musiał sam narzucać sobie tempo i do tego dublować na ciasnych wirażach. – Jego możliwości na stadionie w optymalnych warunkach oceniam na 2:40 – powiedział trener – a takie zawody jak dzisiejsze dla niewyczynowych zawodników są bardzo potrzebne, żeby się sprawdzić na krótszych dystansach.
Age graded: 77.2% Predicted VO2 Max: 63.3 ml/kg/min
Marathon Times:
Age grading - 02:41:46
VO2 max - 02:36:02
Riegel formula - 02:28:46

Cameron formula - 02:43:07
Average prediction: 02:37:25 (6min/milę)
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13688
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To mi sie wydaje, ze sie troche przeliczyles.Adam Klein pisze:Kilkanaście lat temu, jak sobie wymyśliłem, że złamię 2h30 to jednocześnie sobie policzyłem, że z treningu do maratonu muszę łamać 2:50 na 1000m. Mezo wczoraj chyba właśnie pobiegł 2:49: https://www.facebook.com/Mezokracja/vid ... 479309334/
Ja w wieku 50 lat biegam 2:50/1000, czyli nic specjalnego, a do 2:30 w maratonie baaardzo daleko.
Nawet jak biegalem 2:40/1000m miałem jeszcze daleko do 2:30 w maratonie.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Powiedziałem, że z treningu do maratonu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Widziałem filmik, on te 2:49 nabiegał na hali w samotnym biegu (reszta była daleko za plecami) kilkakrotnie dublując (np. po drugim torze na wirażach). Jakby ktoś mu to poprowadził i nie musiał by dublować to by swobodnie kilka sekund urwał.Rolli pisze:To mi sie wydaje, ze sie troche przeliczyles.Adam Klein pisze:Kilkanaście lat temu, jak sobie wymyśliłem, że złamię 2h30 to jednocześnie sobie policzyłem, że z treningu do maratonu muszę łamać 2:50 na 1000m. Mezo wczoraj chyba właśnie pobiegł 2:49: https://www.facebook.com/Mezokracja/vid ... 479309334/
Ja w wieku 50 lat biegam 2:50/1000, czyli nic specjalnego, a do 2:30 w maratonie baaardzo daleko.
Nawet jak biegalem 2:40/1000m miałem jeszcze daleko do 2:30 w maratonie.
Adam, ale umówmy się że trening rozpisywany przez Marcina Nagórka to nie jest klasyczny trening do maratonu. Z tego, co obydwaj zeznają to Mezo biega jednak dużo szybkich treningów, siły biegowej, podbiegów, itp. Na pewno z takiego treningu poleci sporo szybciej 1000m niż osoba "klepiąca Danielsa".Adam Klein pisze:Powiedziałem, że z treningu do maratonu.
biegam ultra i w górach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13688
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No i?Adam Klein pisze:Powiedziałem, że z treningu do maratonu.
Ja pobieglem 2:40 i 2 miesiace puzniej maraton.
Raczej sie liczy: ile na tysiaczka tyle w maratonie. I to u wielu pasuje.
- barcel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1107
- Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58
Rolli pisze: No i?
Ja pobieglem 2:40 i 2 miesiace puzniej maraton.
Raczej sie liczy: ile na tysiaczka tyle w maratonie. I to u wielu pasuje.
co za brednie. Co ma 1km do maratonu. Ja biegałem 3:00 a maraton 2:26. w życiu nie pobiegłem szybciej na 1000m niż 2:33, a to było z 10 lat przed maratonem.
W tym nie ma żadnej korelacji, nawet tej naciąganej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13688
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ja wiem, ze troche rutyny na zawodach MD dalo by mu troche wiecej (moze 3-4 sekundy) Ale przeliczenie 2:50/1000 = 2:30/MRT to nieporozumienie.marek84 pisze:Widziałem filmik, on te 2:49 nabiegał na hali w samotnym biegu (reszta była daleko za plecami) kilkakrotnie dublując (np. po drugim torze na wirażach). Jakby ktoś mu to poprowadził i nie musiał by dublować to by swobodnie kilka sekund urwał.
No i w hali niekiedy sie biega po 2/3 torze, bo jest ciasno.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13688
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To nie ma nic wspólnego ale wyjatkowo dobrze pasuje.barcel pisze: co za brednie. Co ma 1km do maratonu.
No i 2:33/1000 i 2:26/MRT to juz nie az tak daleko.