Dietetyk czy trener personalny?
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
- Życiówka na 10k: 00:45:57
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, wracam do biegania po półrocznej przerwie. Ogółem biegam od 4 lat. Zastanawiam się nad wzmocnieniem mięśni a przy tym zwrócić uwagę na dietę. Zastanawiam się czy skorzystać przy tym z pomocy trenera personalnego który ułoży dietę i ćwiczenia przez co wzmocnie mięśnie czy może udać się typowo do lekarza dietetyka, który ułoży dietę a z ćwiczeniami samemu coś pokombinować? Jak myślicie? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Wes siebw garsc i sam sie naucz, bo teraz lepiej wiedze pochłaniać samemu. Przynajmniej bedziesz wiedzial na lata.
A jak trener czy dietetyk będzie mowil tobie, a ty nie będzie wiedział, rozumiał dlaczego tak a nie inaczej. I każdy trener/dietetyk będzie bedzie głosił swoje poglady/,schematy i wszystko co inne i nie będzie sie zgadzało z jego poglądem na trening/diete to cale zlo.
Wysłane z mojego SM-G360F .
A jak trener czy dietetyk będzie mowil tobie, a ty nie będzie wiedział, rozumiał dlaczego tak a nie inaczej. I każdy trener/dietetyk będzie bedzie głosił swoje poglady/,schematy i wszystko co inne i nie będzie sie zgadzało z jego poglądem na trening/diete to cale zlo.
Wysłane z mojego SM-G360F .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Moim zdaniem warto iść do jednego lub drugiego ale cieżko doradzić który Ci bardziej potrzebny, bo to zalezy od tego jakie masz braki i jaki poziom wiedzy na dane tematy. Samemu będziesz wyważał otwarte drzwii. Wiedzy jest dużo ale ciężko ją zweryfikować. Możesz tez oczywiście słabo trafić więc skup się na weryfikacji umiejetności.
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
- Życiówka na 10k: 00:45:57
- Życiówka w maratonie: brak
Samemu ciężko coś ułożyć a czas nie pozwala mi na zdobywanie wiedzy od podstaw..
No właśnie nie wiem, która drogę obrać. Siła i rzeba mięśni jest daleko w tyle, więc jest tu dużo do zrobienia. Wydaje się że trenerzy personalni maja tu przewagę, ale myślę ze dietetyk kliniczny ma większą i bardziej rzetelna wiedzę..dlatego mam dylemat
No właśnie nie wiem, która drogę obrać. Siła i rzeba mięśni jest daleko w tyle, więc jest tu dużo do zrobienia. Wydaje się że trenerzy personalni maja tu przewagę, ale myślę ze dietetyk kliniczny ma większą i bardziej rzetelna wiedzę..dlatego mam dylemat
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Dwa oddzielne tematy. Trener personalny jest od nauczenia treningu, dietetyk od nauczenia jak się odżywiać. Jedno nie musi się łączyć z drugim. Zależy jaki masz cel i czy znajdziesz kogoś kto jest specjalistą w obu dziedzinach jednocześnie, co pewnie jest możliwe aczkolwiek niekonieczne.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 03 sty 2018, 09:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wydaje mi się że w wypadku dietetyka wystarczą jedna czy dwie konsultacje, ale trener pomoże ci w dłużym okresie czasu.
Po moich doświadczeniach niestety dietetyk który przeanalizuje co jesz i pokarze błędy . Jeśli będzie wciskał tabletki czy białkowe koktajle to nie dietetyk.
Bo 80%to dieta
Bo 80%to dieta
- Marola
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 20 gru 2018, 18:58
- Życiówka na 10k: 75.45
- Życiówka w maratonie: brak
Doświadczony dietetyk będzie lepszym wyborem. Trener personalny zazwyczaj ma bardziej powierzchowne pojęcie, natomiast lepiej zna się na innych czynnikach budowania formy - szczególnie w zakresie ćwiczeń i regeneracji. Taka jest przynajmniej teoria. W temacie samej diety tylko dietetyk.
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 719
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
Wszystko zależy od głównego celu "biegania".
Zwykle każdy deklaruje kilka celów,
ale to jest awykonalne, przynajmniej nigdy w 100%,
konkretnego głównego celu.
Przykładowo bieg dla "lansu" wyklucza się z biegiem "na bicie rekordu".
Zwykle każdy deklaruje kilka celów,
ale to jest awykonalne, przynajmniej nigdy w 100%,
konkretnego głównego celu.
Przykładowo bieg dla "lansu" wyklucza się z biegiem "na bicie rekordu".
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 lut 2017, 22:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przy ograniczeniach budżetowych wybiera się to na czym się mniej znamy. Jeśli masz pojęcie o treningu to korzystaj z pomocy dietetyka, jeśli większe o o odżywianiu do trenera.
W ostatnich latach za sprawą social media, nastąpił wysyp trenerów personalnych, którzy są jednocześnie specami od żywienia, fizjoterapii i wszystkiego innego. Jak to mówią jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
W ostatnich latach za sprawą social media, nastąpił wysyp trenerów personalnych, którzy są jednocześnie specami od żywienia, fizjoterapii i wszystkiego innego. Jak to mówią jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego.