Gorzka czekolada
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 284
- Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Busko Zdrój
- Kontakt:
Zalety:
Zawiera antydoksykanty (podobnie jak w winie) dzięki zawartosci miazgi kakaowej, a takze:
Magnez
Potas
polepsza nastruj poprzez podniesienie seratoniny w mózgu
jedzona dosc pomału i w umiarze potrafi zaspokoić głód dzieki zawartosci zdrowego tłuszczu kakowego ( NNKT )
Wady;
Kalorycznosc ( tabliczka 90% czekolady zawiera 516-550 Kcl)
Zawiera bez wartosciowy biały cukier ( polecam wybieraż powyżej 70 % im wiecej zawartosci kakao tym mniej cukru białego )
Nie zalecana przed wysiłkiem fizycznym - biegami, cwiczeniami siłowymi poprzez zawierajacy tłuszcz który jest długo trawiony i zalegajacy w układzie trawiennym co powoduje dyskomfort
Polecane spozycie w umiarkowanych ilosciach (dzieki czemu mozna jesc codziennie) najlepiej po bieganiu lub innych zakonczonych cwiczeniach siłowych
Zawiera antydoksykanty (podobnie jak w winie) dzięki zawartosci miazgi kakaowej, a takze:
Magnez
Potas
polepsza nastruj poprzez podniesienie seratoniny w mózgu
jedzona dosc pomału i w umiarze potrafi zaspokoić głód dzieki zawartosci zdrowego tłuszczu kakowego ( NNKT )
Wady;
Kalorycznosc ( tabliczka 90% czekolady zawiera 516-550 Kcl)
Zawiera bez wartosciowy biały cukier ( polecam wybieraż powyżej 70 % im wiecej zawartosci kakao tym mniej cukru białego )
Nie zalecana przed wysiłkiem fizycznym - biegami, cwiczeniami siłowymi poprzez zawierajacy tłuszcz który jest długo trawiony i zalegajacy w układzie trawiennym co powoduje dyskomfort
Polecane spozycie w umiarkowanych ilosciach (dzieki czemu mozna jesc codziennie) najlepiej po bieganiu lub innych zakonczonych cwiczeniach siłowych
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
jak działa nie mam pojęcia, natomiast uwielbiam w czasie albo po treningu
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja mogę podziękować za czekoladę w trakcie maratonu, dzięki której miałem wizytę w kibelku
Zdecydowanie wolę zjeść na dzień dobry przed pracą
Zdecydowanie wolę zjeść na dzień dobry przed pracą
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Ja jestem zawziętym zwolennikiem gorzkiej czekolady, jak nie mam swojej codziennej dawki (2-4 kostki) to czuję, że czegoś mi brakuje (i nie mówię o braku chromu, który powoduje łaknienie).
Przyznaję, że są momenty słabości i tabliczkę 100g pochłaniam w jednej sesji popijając mocną gorzką kawą.
Jestem prawie abstynentem (czasami wino do potraw na imprezach rodzinnych lub gorzkie nalewki na trawienie), nie palę i nie używam substancji odurzających, ale mam ogromną słabość do gorzkiej czekolady.
Musi mieć przynajmniej 70% kakao, a im większy procent! tym lepsza przyjemność jamy ustnej!
Nie będę wypisywał zalet, ale proponuję tych kilka linków, które zapoznają nas ze światem mroku:
http://beem.home.pl/blog/niedoceniane-z ... czekolady/
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/ ... 34856.html
http://maratony24.pl/felietony/felieton ... ,1235.html
Natomiast wy, koledzy i koleżanki z forum, co myślicie na ten temat?
Smakuje wam czy nie smakuje?
Jadacie czy wstrzymujecie się pomimo chęci?
Jakie są wasze ulubione produkty?
Przyznaję, że są momenty słabości i tabliczkę 100g pochłaniam w jednej sesji popijając mocną gorzką kawą.
Jestem prawie abstynentem (czasami wino do potraw na imprezach rodzinnych lub gorzkie nalewki na trawienie), nie palę i nie używam substancji odurzających, ale mam ogromną słabość do gorzkiej czekolady.
Musi mieć przynajmniej 70% kakao, a im większy procent! tym lepsza przyjemność jamy ustnej!
Nie będę wypisywał zalet, ale proponuję tych kilka linków, które zapoznają nas ze światem mroku:
http://beem.home.pl/blog/niedoceniane-z ... czekolady/
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/ ... 34856.html
http://maratony24.pl/felietony/felieton ... ,1235.html
Natomiast wy, koledzy i koleżanki z forum, co myślicie na ten temat?
Smakuje wam czy nie smakuje?
Jadacie czy wstrzymujecie się pomimo chęci?
Jakie są wasze ulubione produkty?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Kiedyś lubiłem mleczną czekoladę.
Teraz czym ma więcej procent tym lepiej.
Rzadko kupuję.....bo wchłaniam najczęściej całą na raz.
Teraz czym ma więcej procent tym lepiej.
Rzadko kupuję.....bo wchłaniam najczęściej całą na raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Tomek, serio, nie odkopuj wątków sprzed lat, żeby ponabijać sobie posty. to już lepiej załóż nowy temat, o ile naprawdę jesteś zainteresowany zagadnieniem.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
nie wiem jak dziala na tym forum...
ja jestem na www.runningforum.it i tam mods prosili, aby nie otwierac nowych 3D a wykorzystywac juz te otwarte, jesli mowa o tych samych problemach.
Jesli jakis wàtek ma wiecej niz 200 stron to stara sie go zamykaç i otwiera nastepny o tym samym tutile ale z numerem (2) itd.
Dlatego ja jako pierwsza rzecz, gdy szukam tematu to wracam na poczàtek listy, aby kontynuowaç a nie otwierac...
np chcialbym poczytac o BCAA i widzialem trzy watki. Ktòry jest ten poprawny do uczeszczania?
przepraszam jesli moje zachowanie nie jest zgodne z regulaminem forum (przyznaje sie, ze nie czytalem myslàc, ze zasady ogòlnie sà takie same w internecie)
jesli chodzi o nabijanie posty, to nie wiem na czym polega, bo chyba nie ma zadnych bonusòw za otrzymywanie odpowiedzi na pytania...
co zlego to nie ja, przepraszam
ja jestem na www.runningforum.it i tam mods prosili, aby nie otwierac nowych 3D a wykorzystywac juz te otwarte, jesli mowa o tych samych problemach.
Jesli jakis wàtek ma wiecej niz 200 stron to stara sie go zamykaç i otwiera nastepny o tym samym tutile ale z numerem (2) itd.
Dlatego ja jako pierwsza rzecz, gdy szukam tematu to wracam na poczàtek listy, aby kontynuowaç a nie otwierac...
np chcialbym poczytac o BCAA i widzialem trzy watki. Ktòry jest ten poprawny do uczeszczania?
przepraszam jesli moje zachowanie nie jest zgodne z regulaminem forum (przyznaje sie, ze nie czytalem myslàc, ze zasady ogòlnie sà takie same w internecie)
jesli chodzi o nabijanie posty, to nie wiem na czym polega, bo chyba nie ma zadnych bonusòw za otrzymywanie odpowiedzi na pytania...
co zlego to nie ja, przepraszam
- Tomasz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 427
- Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Kuba, przesadzasz...
Wracając do mojej ulubionej czekolady. Tygodniowo wciągam 2-3szt 85%, ostatnio smakuje mi wedel ze skórką pomarańczową. Szukając związku z bieganiem, poza rewelacyjnym smakiem mamy dużą porcję antyoksydantów, co przy dużym wysiłku jest bardzo potrzebne. Jedna z rzeczy poza cytrynami i witaminami z olimpu, którą zawsze mam pod ręką.
Wracając do mojej ulubionej czekolady. Tygodniowo wciągam 2-3szt 85%, ostatnio smakuje mi wedel ze skórką pomarańczową. Szukając związku z bieganiem, poza rewelacyjnym smakiem mamy dużą porcję antyoksydantów, co przy dużym wysiłku jest bardzo potrzebne. Jedna z rzeczy poza cytrynami i witaminami z olimpu, którą zawsze mam pod ręką.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ok, przepraszam
tomaszrunning, po prostu zwracaj uwagę kiedy były pisane ostanie posty w wątku. odpowadania na pytanie, które ktoś zadał 4 lata temu nie ma iwększego sensu.
Oczywiście, jesli tylko jakiś temat cię interesuje, pragniesz się podzielić swoimi doświadczeniami, albo dowiedzieć się czegos od innych forumowiczów, możesz spokojnie założyć świeży wątek.
pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.
tomaszrunning, po prostu zwracaj uwagę kiedy były pisane ostanie posty w wątku. odpowadania na pytanie, które ktoś zadał 4 lata temu nie ma iwększego sensu.
Oczywiście, jesli tylko jakiś temat cię interesuje, pragniesz się podzielić swoimi doświadczeniami, albo dowiedzieć się czegos od innych forumowiczów, możesz spokojnie założyć świeży wątek.
pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
ok
do zobaczenia na forum!
do zobaczenia na forum!
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Przeczytane dzis na internecie
http://www.telegraph.co.uk/science/2016 ... ce-say-sp/
http://www.telegraph.co.uk/science/2016 ... ce-say-sp/
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ciekawy artykuł, ale kurde, według nich "bar" to jest 40g, ktoś tu nas robi w konia,
jak dla mnie "tabliczka" to jest raczej 100g, czasami 80g jak producent czekolady
"oszczędza" na kliencie :>
jak dla mnie "tabliczka" to jest raczej 100g, czasami 80g jak producent czekolady
"oszczędza" na kliencie :>
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zdecydowanie irytujaca praktyka.Lisciasty pisze:... "tabliczka" to jest raczej 100g, czasami 80g jak producent czekolady "oszczędza" na kliencie :>
Przez prawie cale zycie bylem przekonany, ze tabliczka czekolady to 100 g, az przypadkiem popatrzylem na czekolade Goplana - i okazalo sie, ze maja jedynie 90 g. Wtedy robil to chyba jeszcze Nestle, teraz marke ma Colian - wciaz jednak wielkopolska czekolada w opakowaniu o takiej samej powierzchni jak konkurencja, ma nizsza wage.
Ale czekolada 80 g jeszcze nie spotkalem - kto takie robi? Abym wiedzial, jakiego "cwaniaczka" unikac...
- Aelion
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 16 lis 2009, 17:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Erlangen
Zauwazylem, ze Lindt tez czesto stosuje takie praktyki, opakowanie wielkosci innych czekolad, cena tez, a masa np 60g albo 80g
ps. narobiliscie ochoty na czekolade, chyba sobie zaraz kupie setke wysokoprocentowej
ps. narobiliscie ochoty na czekolade, chyba sobie zaraz kupie setke wysokoprocentowej