Komentarz do artykułu "U Jakubowskiego" na treningu

[Rolli]

Póki co nie obalono tego paradygmatu.

Którego?
Ze próg mleczanu jest indywidualny?

[barcel]

Póki co nie obalono tego paradygmatu.

Którego?
Ze próg mleczanu jest indywidualny?

Czasami Rolli jak się "zafiksujesz" to ciężko się z Tobą rozmawia. Toż to też napisałem, że próg jest indywidualny, ale w praktyce przyjmuje się umowną granicę o wartości 4 mmmol/l. Dodatkowo zazwyczaj taki trening starają się wykonywać na niższym pułapie zakwaszenia niż 4 mmmol/l. Zaś trenowanie na poziomie zakwaszenia pomiędzy 2 a 4 to trening na tzw. krzywej. Tu też są wartości umowne, uśrednione. Chcesz być precyzyjny wyznaczasz swoją indywidualną krzywą, ale jak często to robisz i z jaką dokładnością??
Wszystkie proponowane testy to tylko szacunki, obarczone dużymi błędami, zaś przyjęcie średnich wartości na prawdę nie daje dużo większego błędu statystycznie.
Wniosek, w praktyce trenuje się na średnich wartościach.

[Rolli]

Póki co nie obalono tego paradygmatu.

Którego?
Ze próg mleczanu jest indywidualny?

Czasami Rolli jak się "zafiksujesz" to ciężko się z Tobą rozmawia.

Nie zrozumiałem o który paradygmat Tobie chodzi, dlatego spytałem jeszcze raz.

Ta krzywa nie jest tez az tak zmienna, jak niektorzy myślą. Mozna ja wyznaczyc do +/- 0,3mmol/l, co oznaczaloby jakies 3-4HR. Oczywiscie nikt z nas nie robi testow mleczanu co tydzien bo tylko wtedy mozna monitorowac przesuwanie sie krzywej. Takie badania 1x w roku nic nikomu nie przyniosa. I tu masz pełna racje.

Inne pytanie jest co to zmienia.
Morzesz trenowac w 75 albo 80% HRmax i duzo sie w treningu nie zmieni. I tu tez masz racje. Ale przy wzrastajacym HR i wartosciami okolo progowymi i powyzej, znacznie zmienia sie metabolizm. I tu bym sie klucil, czy jak biegniesz z mleczanem 3,4 czy 4,3 to jest to samo.

[adam1adam]

No to i mamy pierwsze wyniki Osaka
https://www.facebook.com/iwona.lewandow ... =3&theater

[beata]

Tak, myślę, że jak na "bieg na luzie", to nie ma co narzekać .
Gratulacje!

http://d.osaka-marathon.jp/en/record/search.php

[Jaca_CH]

Adam,
Czy mógłbyś podać kiedy dokładnie miał miejsce ten trening
W materiale podane jest tylko "Styczeń 2017". Interesuje mnie jak długo (a w zasadzie jak krótko) przed startem w M. Iwona Lewandowska robi taki trening.

[Keri]

Tak, myślę, że jak na "bieg na luzie", to nie ma co narzekać .
Gratulacje!

http://d.osaka-marathon.jp/en/record/search.php

Bardzo fajnie pobiegla. Ewidentnie nie prżeszarzowala jak inne zawodniczki. Przegladajac tylko pobieznie wyszlo mi, ze Iwona wyprzedzila z dziesiec zawodniczek.
Jak na bieg "na luzie" 7 miejsce - szacun!

[beata]

Adam,
Czy mógłbyś podać kiedy dokładnie miał miejsce ten trening
W materiale podane jest tylko "Styczeń 2017". Interesuje mnie jak długo (a w zasadzie jak krótko) przed startem w M. Iwona Lewandowska robi taki trening.

Ja myślę, że około 20-go stycznia ... standardowo u trenera Jakubowskiego biega się "tysiące" albo jakiś sprawdzian na jakieś 8 dni przed startem.
Teraz jest jakby jaśniejsze, dlaczego trener tak bardzo nie chciał, żeby ten trening był zrobiony za szybko.

Wynik naprawdę świetny, szkoda, że w mediach o tym cicho, ale to w zasadzie norma.

[Adam Klein]

Adam,
Czy mógłbyś podać kiedy dokładnie miał miejsce ten trening
W materiale podane jest tylko "Styczeń 2017". Interesuje mnie jak długo (a w zasadzie jak krótko) przed startem w M. Iwona Lewandowska robi taki trening.

19 stycznia

[Jaca_CH]

Dziękuję

[aby]

Czy jest ktoś na forum i może wie jakiego ręcznego masera używa Iwona -20minuta filmu

[Adam Klein]

Wpisz w google R8, łatwo znajdziesz.

[Biegający Filozof]

Wpisz w google R8, łatwo znajdziesz.

Audi R8

Tutaj są te rollery: https://www.rollrecovery.com/r8/. Ciekawe czy dostępne w Polsce?

[yacool]

W nawiązaniu do fragmentu wypowiedzi Jakubowskiego z 23 minuty nagrania.
Dibaba znowu wykręciła numer, w który trener na pewno nie uwierzy. Trzeba napisać do Coe, żeby wreszcie usunął tę biegającą aptekę, która bezczelnie ignoruje prawo do zmęczenia w trakcie i po biegu.

[KrzysiekJ]

Rekord, rekordem, ale warto zadać sobie dwa pytania.

Czy ruch był dobry, czy jednak mimo wszystko trochę kaleczny.
No i co tym razem wykombinowała? Może biegła Romanovem...