Wszelkie diety u mnie, zmniejszanie kalorii itp kończy się tym że "chudnę" wszędzie ale nie na brzuchu. Chodzi mi o wystający/odstający brzuch.
Biegam od 2 lat, od kilku miesięcy 4x tydz + 2 x siłownia. Bardzo dużo ćwiczeń na brzuch, grzbiet itp.
Wynik rzeźba jakiej nigdy nie miałem, żona zadowolona, ale...
Stojąc przed lustrem brzuch mam jak model na wybiegu, cały sześciopak zaznaczony itp ale z profilu wyglądam jakbym piłkę zjadł. Cały czas ten brzuch odstaje i już nie wiem co z tym robić. Nawet jak wciągam na maxa i tak po części odstaje. Także dieta jest, plan treningowy jest, sześciopak jest ale profil TRAGEDIA ::(
