Trening zimą - jak dostosować tempo treningowe
- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
Cześć,
Możecie się podzielić wiedzą, w jaki sposób dostosowujecie swoje tempa treningowe w zimowych warunkach? Bazujecie na tętnie, czy macie jakieś wytyczne typu "jak leży śnieg to moje tempo maratońskie jest o x sekund wolniejsze niż zwykle". Jak to u Was działa?
Możecie się podzielić wiedzą, w jaki sposób dostosowujecie swoje tempa treningowe w zimowych warunkach? Bazujecie na tętnie, czy macie jakieś wytyczne typu "jak leży śnieg to moje tempo maratońskie jest o x sekund wolniejsze niż zwykle". Jak to u Was działa?
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
jezeli opierac to na tetnie
a biegac wolniej i dłuzej i nie partrzec na parametry bo to zima i snieg
snieg stopnieje to bedzie wg tempa i planu
a biegac wolniej i dłuzej i nie partrzec na parametry bo to zima i snieg
snieg stopnieje to bedzie wg tempa i planu
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Przy treningach szybkościowych zwykle odejmuję 8-10s na kilometr jeżeli nawierzchnia pozostawia wiele do życzenia. Jeżeli są mocne mrozy rezygnuję z przebieżek po wybieganiu. Ale ja nigdy nie biega na tętno.
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 17 gru 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: 36:12
- Życiówka w maratonie: 3:02,14
- Lokalizacja: Poznań
Szczerze mówiąc to nawet mi nie przyszło na myśl jakieś dostosowywanie tempa. Obecnie w mrozach i śniegu wychodzi, że biegam nawet szybciej niż przed nimi. Też fakt, że teraz robię same wybiegania, któe biegam na wyczucie, i dopiero po treningi sprawdzam rezultaty odnośnie tętna i prędkości. Za 2 tygodnie zaczynam normalne treningi ale nie sądzę, bym jakoś specjalnie się upierał, by coś modyfikować, tylko będę celować w założone tempo, a jak warunki nie pozwolą, to po prostu będę biec tak, jak będzie to możliwe.
- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
Właśnie póki co też staram się odejmować tak około 10 sekund. Tylko, że z treningów wracam 2x bardziej zmęczony niż zwykle i nie wiem czy to nie za mało.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
-
- Stary Wyga
- Posty: 191
- Rejestracja: 12 lip 2012, 16:38
- Życiówka na 10k: 37:46
- Lokalizacja: Gdańsk
To zależy jakie masz warunki. W niedzielę zrobiłem wybieganie na trasie, która w połowie była już znośna. Tempo niezłe. Dziś 14km lekko w planie, a wyszło 16 sekund wolniej przy nieco wyższym tętnie. Warunki były jednak o wiele gorsze, ciągle mnie ściągało, spowalniało itd.Piotrolll pisze:Właśnie póki co też staram się odejmować tak około 10 sekund. Tylko, że z treningów wracam 2x bardziej zmęczony niż zwykle i nie wiem czy to nie za mało.
W takim przypadku myślę, że dobrze jest pilnować swojego tętna/oddechu, jeśli mamy w planie pierwszy zakres. Z drugim może być już trudniej.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
majas - powodzenia na interwałach gdy masz np nieodśnieżony tartan lub zmrożoną ścieżkę gdzie nogi Ci uciekają
. Sama temperatura to nie wszystko. Jak nawierzchnia nieodśnieżona, nieposypana, oblodzona to tempa nie utrzymasz, więc lepeij już z góry odjąć.

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 17 sty 2017, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Najlepiej jest biegać wolniej, ale dłużej. Na spokojnie, nie przetrenowywać się.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ze co?wrotkens2 pisze:Najlepiej jest biegać wolniej, ale dłużej. Na spokojnie, nie przetrenowywać się.
Wiesz co to "przetrenowanie"?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Przecież to chamski spam jest (patrz: stopka).Rolli pisze:Ze co?wrotkens2 pisze:Najlepiej jest biegać wolniej, ale dłużej. Na spokojnie, nie przetrenowywać się.
Wiesz co to "przetrenowanie"?
Nie da się tak prosto powiedzieć. Jak leży śnieg i jest ślisko to słabo - raczej tylko rozbiegania. Jak jest np. 0 stopni, ale odśnieżona ścieżka rowerowa to da się w miarę normalnie pobiec. Jak wieje - to gorzej. Itp, itd... Zasadniczo biegasz wolniej, ale jaki trening i ile wolniej - nie ma uniwersalnej zasady. Zresztą - dla kogoś szybkiego zwolnienie o 10 sekund (z 3:20 na 3:30) będzie inaczej odczuwalne niż dla wolniejszego z 5:30 na 5:40.Piotrolll pisze:Cześć,
Możecie się podzielić wiedzą, w jaki sposób dostosowujecie swoje tempa treningowe w zimowych warunkach? Bazujecie na tętnie, czy macie jakieś wytyczne typu "jak leży śnieg to moje tempo maratońskie jest o x sekund wolniejsze niż zwykle". Jak to u Was działa?
Najważniejsze - nie zrobić sobie krzywdy.
biegam ultra i w górach 

- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
co to za 10 sekund zalezy ile sniegu i lodu jest i jaki mróz biegaj na wyczucie gdy zaczynasz tracic odddech wchodzisz w 2 zakres i tylePiotrolll pisze:Właśnie póki co też staram się odejmować tak około 10 sekund. Tylko, że z treningów wracam 2x bardziej zmęczony niż zwykle i nie wiem czy to nie za mało.
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
rolli to superman w wersji black ale ma racje nie mylic przemęczenia z przetrenowaniemRolli pisze:Ze co?wrotkens2 pisze:Najlepiej jest biegać wolniej, ale dłużej. Na spokojnie, nie przetrenowywać się.
Wiesz co to "przetrenowanie"?
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie tak. 1 zakres łatwo kontrolować, nie trzeba matematyki.marcinostrowiec pisze:co to za 10 sekund zalezy ile sniegu i lodu jest i jaki mróz biegaj na wyczucie gdy zaczynasz tracic odddech wchodzisz w 2 zakres i tyle