Matxs: Może morze pomoże jak da Boże-maj 2017 Maraton< 4h21m

[Matxs]

OKRES PLANU: BAZA II tydzień 2/4

Maniacka 10 za: 62 dni
Półmaraton Ślężański za 77 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 106 dni
Kołobrzeg Maraton za: 119 dni

Data i rodzaj treningu: , 07 stycznia 2017 rok godz. 08.48 = tak ni jak przy minus 10
Czas: 1 godzina 00 minut 47 sekund
Dystans: 8,60 km
Tempo: 7:04
Średnie/max HR i procent w strefach 146/164 69/30/01/00/00/00/00
Podbieg łączny 70
Running Indeks 47 - no coraz gorzej niestety - ale pierwiastek ten nie uwzględnia warunków pogodowych
Wydatek energetyczny kcal 921
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 150 - zielono
Pogoda: minus 10 ale w zasadzie bezwietrznie
Waga: - 100 tuż po biegu - coś zbyt duże te wahania wagi :/
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie C
Jakość snu C
Samopoczucie treningowe C

No i tyle. Jutro planuję longa na ok 20 km ..... . ma być cieplej (minus 4

[Matxs]

OKRES PLANU: BAZA II tydzień 2/4

Maniacka 10 za: 61 dni
Półmaraton Ślężański za 76 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 105 dni
Kołobrzeg Maraton za: 118 dni

Data i rodzaj treningu: , 08 stycznia 2017 rok godz. 08.48 = tak jak wczoraj i godzinowo i w sumie tempowo (o 8 sekund na km)
Czas: 1 godzina 29 minut 23 sekundy
Dystans: 12,90 km
Tempo: 6:53
Średnie/max HR i procent w strefach 150/164 46/53/00/00/00/00/00
Podbieg łączny 30
Running Indeks 47 - constans - a i tak fajnie, bo dziś trudniej było w śniegu
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 235 - żółto
Pogoda: minus 7 ale w zasadzie bezwietrznie
Waga: -nie będę się ważył zbyt często - 01 lutego chcę się pozytywnie zaskoczyć wskazaniem wskazówki
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie C
Jakość snu D
Samopoczucie treningowe D

hurra! śnieg!
Miało być 20 km, jednak mróz za bardzo nie zelżał, więc postanowiłem poruszać się ostatecznie 1,5 h, choć po dwudziestu minutach biegu miałem myśl godziny. No bardzo źle mi się w tym tygodniu biegało, pewnie przez atak mrozu i wagi Generalnie zdegustowany i rozczarowany jestem sobą

W sumie dobrze, że zrobiłem tylko 1,5 h bo cały tydzień zamknąłem w 5h 52 minuty - czyli dość znacznie więcej jak na ostatnim (o prawie godzinę dwadzieścia). Ogólnie zrobiłem ciut ponad 50 km (podobno to minimum maratończyka) no i 5 treningów i te 5 chyba moją normą będzie z uwagi na mój narodzony lęk wagą. Ok o wadze już nie truję do 01 lutego - ale pochwalę się, że nie wyjadam jużdzieciom slodyczy, nie slodzę i mniej na talerz nakładam - zobaczymy co to da

[Matxs]

OKRES PLANU: BAZA II tydzień 3/4

Maniacka 10 za: 60 dni
Półmaraton Ślężański za 75 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 104 dni
Kołobrzeg Maraton za: 117 dni

Data i rodzaj treningu: , 09 stycznia 2017 rok godz. 18.44, tym razem szybciej bo pogoda pozwoliła i chodniki "między szkołami" odśnieżone - strefa 2-3
Czas: 1 godzina 01 minuta 53 sekundy
Dystans: 11,00 km (plus/minus bo dziś wyjatkowo mi GPS zafisiował między 2-4 km, Polar????? No way, to wina smogu
Tempo: 5:37
Średnie/max HR i procent w strefach 158/166 07/55/39/00/00/00/00
Podbieg łączny 05 - płaska jest ta trasa między szkołami
Running Indeks 53 około, hmmm myślałem, że leipiej będzie choć są różne zawirowania ...
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 189 - żółto
Pogoda: minus 3 bezwietrznie - w aspekcie ostatnich dni to upał (NOTATKA: wystarczy bluza pomarańczowa z kapturem i cieńka wiatrówka pomarańczowa i koszulka zielona grubsza i dwie pary spodni cieńkie i zwykłe, czapka rękawiczki muszą być)
Waga: -nie będę się ważył zbyt często - 01 lutego chcę się pozytywnie zaskoczyć wskazaniem wskazówki
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie B
Jakość snu B
Samopoczucie treningowe B a czasem A

Dziś miałem dużą ochotę pobiec szybciej, przez ostatnie spore mrozy odpuszczałem to. No i jakoś dziś wyszło, głód zaspokojony jakby. Mimo, że to 3. dzień z rzędu treningu postanowiłem wyjść, bo jutro moze jakie wiatry będą czy inne mrozy gorsze ..... . No w sumie zadowolony jestem z treningu, le dlaczego zaświrował GPS przez 10 -12 minut podając to odbiegły o łącznie ok 30o metrów? A tak wierzyłem w Polara.... ale może to jakaś niezależna przyczyna - oby.

[Matxs]

Pochwalę się ot takim czymś, nie odbierajcie to jako spam

http://herbmaratonow.pl/1-poznanski-bie ... #more-2891


Jak ktoś z Was czuje sie na siłach, to portal poszukuje ambasadorów i osób chcących pisać relacje. Ja próbuję swych sił

[Matxs]

Maniacka 10 za: 58 dni
Półmaraton Ślężański za 73 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 102 dni
Kołobrzeg Maraton za: 115 dni

Data i rodzaj treningu: , 11 stycznia 2017 rok godz. 13,21 - strefa 2-3, długie wybieganie
Czas: 2 godzina 04 minuty 49 sekund
Dystans:20,00 km
Tempo: 6:14
Średnie/max HR i procent w strefach 155/164 19/67/14/00/00/00/00
Podbieg łączny 45 - płaska jest ta trasa między szkołami
Running Indeks 49 ... no źle, ale niech będzie
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 334 - czerwono JUTRO RUNZAKAZ
Pogoda: minus 3 bezwietrznie prawie i do 10km całe niebo w słońcu -
Waga: -nie będę się ważył zbyt często - 01 lutego chcę się pozytywnie zaskoczyć wskazaniem wskazówki
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie B
Jakość snu C
Samopoczucie treningowe C potem od 15 km D

To V trening z rzędu (o wczorajszym w strefie 1 prawie 10 km nie pisałem - bo i co tam typtu, typty ).
Do wyjścia o 13 zmusila mnie prognoza pogody, jaka trąbi o nadchodzącej zmianie na gorszą wietrzną i mokrą (O! właśnie jest!). Stwierdziłem, że szkoda tego słoneczka i mimo obaw, o wewnętrzną kostkę lewej stopy jaka mi lekko wczoraj i przedwczoraj coś kuła, wyszedłem zrobić w tempie poniżej 6.30 bieg, bo kolejne czynności domowe czekały. Omijałem tereny nieodśnieżone i oblodzone by szybciej dobić do 22 km. Samopoczucie było fajne. Piękna aura słoneczna, tylko puls coś za wysoko - ale ubrany ciepło, minus 3 i V trening z kolei może swoje dały.... Polar GPS G5 dzis pięknie mnie przeprosił i sprawił, że nawet na kółkach bieżni wokół stadionu pokazywał 400 metrów! W pośpiechu przed wyjściem na bieg zabrałem do kieszeni bluzy obok żelu napój izopowerowy ..... w puszce.... . Tak, jak chciałem się napić aluminiowa puszka bardzo zimna była czym schłodziła go nieźle i on był ..... gazowany.... Nie doczytałem. Ale robiąc lekko kółka na stadionie (był to element pośredni całej trasy) jakoś parę łykoli zapodałem sobie - żal było wyrzucać do kosza ponad 1/2 puszki

No i jak skończyłem tą puszkę to nastały chmury i słońca już nie było. Przed 15 km rozpoczął się podbieg na wysokość 30 metrów, niby średnio-trudny ale mnie rozbroił i to mocno. Puls spadł do strefy 1 a ja nie miałem sił go podwyższyć poprzez szybsze przebieranie nogami. Nawet już muzyki mi się nie chciało słuchać jaka towarzyszyła mi od początku treningu To już był bieg bezpłciowy - więc darowałem sobie 22 km i zrobiłem 20. Moze też za mało jem ostatnio - ale nie raz mialem gorsze treningi... .

Pochwalę się Wam publikacją mojej relacji z debiutu na Maratonie Wrocławskim w 2010 roku. Publikuje ją portal herbmaratonow.pl jaki wspieram. Polecam zpoznać się z portalem a w szczególności z oswiadczeniem o idei projektu- warto.

http://herbmaratonow.pl/z-szabla-na-czo ... #more-2910

[Matxs]

Maniacka 10 za: 55 dni
Półmaraton Ślężański za 70 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 99 dni
Kołobrzeg Maraton za: 112 dni

Data i rodzaj treningu: , 14 stycznia 2017 rok godz. 18,50 - strefa 2-3, plus 6x bieg pod stromą górkę 100 metrową dość intensywniej
Czas: 1 godzina 08 minut 23 sekundy
Dystans:10.80 km
Tempo: 6:16
Średnie/max HR i procent w strefach 155/169 23/47/30/00/00/00/00
Podbieg łączny 30 - płaska jest ta trasa między szkołami
Running Indeks 50 ... no źle, ale górka spowolnila -ri nie uwzględnia nachylenia terenu
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 192 - żółto
Pogoda:zero stopni, wiatr
Waga: -nie będę się ważył zbyt często - 01 lutego chcę się pozytywnie zaskoczyć wskazaniem wskazówki
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie B
Jakość snu B
Samopoczucie treningowe B

Ten w/w trening odbyty w fajne scenerii padającego śniegu. Zadowolenie z treningu duże



DZIŚ RANO

Maniacka 10 za: 54 dni
Półmaraton Ślężański za 69 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 98 dni
Kołobrzeg Maraton za: 111 dni

Data i rodzaj treningu: , 15 stycznia 2017 rok godz. 8,57 - strefa 1-2
Czas: 1 godzina 13 minut 45 sekundy
Dystans:10.50 km
Tempo: 7:26
Średnie/max HR i procent w strefach 151/163 43/53/04/00/00/00/00
Podbieg łączny 30 - płaska jest ta trasa między szkołami
Running Indeks 45 ... no źle, ale śniegu także RI nie uwzględnia
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 193 - żółto
Pogoda: 1 stopień , wiatr czasem
Waga: -nie będę się ważył zbyt często - 01 lutego chcę się pozytywnie zaskoczyć wskazaniem wskazówki
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie C
Jakość snu B
Samopoczucie treningowe C

Tu tak luzacko - koniec tygodnia nr 3 BAZY II od poniedziałku relaksacyjny tydzień

Tydzień kończę 61 km w czasie 6h 40 minut , czyli więcej jak ostanio o 10 km

Miłej niedzieli, idę coś do puszki WOŚP wrzucić

[Matxs]

Maniacka 10 za: 52 dni
Półmaraton Ślężański za 67 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 96 dni
Kołobrzeg Maraton za: 109 dni

Data i rodzaj treningu: , 17 stycznia 2017 rok godz. 09.30 - strefa 1-2-3
Czas: 1 godzina 02 minuty 24 sekundy
Dystans:9.70 km
Tempo: 6:26
Średnie/max HR i procent w strefach 157/172 13/43/43/03/00/00/00
Podbieg łączny 30 -
Running Indeks 49
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 188 - odziwo nadal żółto, mimo odpoczynku I dnia
Pogoda: -3 stopnie , bezwietrznie
Waga: -nie będę się ważył zbyt często - 01 lutego chcę się pozytywnie zaskoczyć wskazaniem wskazówki
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie B
Jakość snu C
Samopoczucie treningowe B

No mam rewanż, niedaleki czas temu pisałem, że podczas biegu nie zdołałem komuś poszukującemu swojego psa w lasku pomóc, ale za to dziś niedaleko tego lasku pomogłem starszemu panu, któremu coś w kolanie podczas spaceru na działki pykło, że miał spore problemu z poruszaniem się. Na jego widok i po rozmowie z nim wróciłem do domu (1,5 km ) po samochód i zawiozłem jego pod klatkę domu. Miasto niby ok 75 tyś a małem - bo okazało się, że on był I właścicielem działki ogrodowej jaką ja teraz posiadam

Co do treningu, to szkoda, że dopiero pod jego koniec wpadłem na pomysł, by wprowadzić opory licznego śniegu do treningu ..... . Ogólnie fajnie i ok. jest to tydzień spokojniejszy przed I tygodniem z IV ostatniej bazy III Tak, dobrze napisałem

[Matxs]

Maniacka 10 za: 40 dni
Półmaraton Ślężański za 55 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 84 dni
Kołobrzeg Maraton za: 97 dni

No były w sumie do dziś włącznie 4 treningi. Dwa w tym i dwa w poprzednim. Po 2. treningu tamtego tygodnia nastała grypa lub ciort wie co. Zaraziłem się od moich dzieci lecących na antybiotykach. Prawie rok temu objawy olalem i sam musiałem potem dać pauze na antybiotykowe leczeniue, więc zachowałem się w ostatnich 2 tygodniach (mam nadzieję) mądrze. Trening 4 dni temu był taki pokazujący z danych hr, że jestem chory. Puls mimo odczuwalnego wysiłku bardzo niski, że paradoksalnie wskaźnik formy running indeks był 59. Dziś mi się unormował fo marnych 49 - jestem już zdrowy Dziś piękna pogoda, zero chmur i piękne zerostopniowe słońce. Dystans ponad 10 km z tempem 6;07 i pulsem 157 .... . Obym więcej nie zachorował .....

OBECNIE okres bazy III - tydzień 1/4 więc cza się pospieszyć, ale na pewno nie prbować braków nadrobić większą, niż zakładana praca. Generalnie zły jestem pauzy, ale ta zlość motywuje. Za 2 dni się ważę, ale masakra będzie bo i to odpuściłem

[Matxs]

OKRES BAZA III tydz 2/4
Maniacka 10 za: 38 dni
Półmaraton Ślężański za 53 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 82 dni
Kołobrzeg Maraton za: 95 dni

Data i rodzaj treningu: , 31 stycznia 2017 rok godz. 21.20- strefa 1-2-3
Czas: 1 godzina 01 minuty 09 sekund
Dystans:9.80 km
Tempo: 6:14
Średnie/max HR i procent w strefach 157/174 12/57/28/04/00/00/00
Podbieg łączny 20 -
Running Indeks 50
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 183 - zielono
Pogoda: -2 stopnie , bezwietrznie bardzooo fajnie, ale za grubo (2 bluzy i cieńka wiatrówka) się ubrałem
Waga: -98 ufff, ale jeszcze cza nizej i niżej i nizej
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie B
Jakość snu C
Samopoczucie treningowe D

Dość źle mi sie biegło, zapewne po zbyt ciepłym ubraniu się - zobaczę co dalej. Też i ostatnie przerwy dały się we znaki chyba. Troche też pobiegłem na okoł 40 metrową górkę z 9 razy i 3 szybsze odcinki po 2 minuty każdy. Dziś wieczorem-nocą znów wybiegnę na okolo 10 km. Idzie wiosna niedługo .....

[Matxs]

OKRES BAZA III tydz 2/4
Maniacka 10 za: 35 dni
Półmaraton Ślężański za 50 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 79 dni
Kołobrzeg Maraton za: 92 dni

Data i rodzaj treningu: , 03 luty 2017 rok godz. 06,40- strefa 2-3
Czas: 06 minut 41 sekund
Dystans:7.00 km
Tempo: 6:00
Średnie/max HR i procent w strefach 163/174 05/19/67/09/00/00/00
Podbieg łączny 30 -
Running Indeks 47
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 139- zielono
Pogoda: -1 stopień , lekki delikatny symboliczny wręcz wiaterek czasem ze wschodu
Waga: -95
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie C
Jakość snu D
Samopoczucie treningowe D

Śniegu o wiele mniej jak ostatnio - nawet brak w aspekcie chodników.... . Ale tętno zbyt wysokie - może to wina poranka. Ogólnie jestem ostatnio niezadowolony z tego wszystkiego. Jutro lub pojutrze long na 21-25 km, a jak odbije mi coś to i 26 hehe. Ciekawe co z tego wyjdzie.... .

[Matxs]

OKRES BAZA III tydz 2/4
Maniacka 10 za: 34 dni
Półmaraton Ślężański za 49 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 78 dni
Kołobrzeg Maraton za: 91 dni

Data i rodzaj treningu: , 04 luty 2017 rok godz. 18,20- długie wybieganie strefa 2-3
Czas: 02 godziny 33 minuty 49 sekund
Dystans: 24.02 km
Tempo: 6:22
Średnie/max HR i procent w strefach 158/169 03/77/20/00/00/00/00
Podbieg łączny 90 -
Running Indeks 48
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 443 - czerwono oczywiście
Pogoda: -2 stopień , wiatr 2+/5
Waga: -96
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie C
Jakość snu B
Samopoczucie treningowe B

W nerwach wyszedłem na trening, bo nie mogłem szybko znaleźć plecaka biegowego jaki był mi potrzebny do noszenia napoju i żeli oraz telefonu. Był w niespodziewany, miejscu. Ogólnie zależało mi bardzo na tym treningu. Ostatnio malo satysfakcji daje mi bieganie - i podczas treningu nie miałem zapału a byłem pewny, że jakiś kryzys nadejdzie i że się zdenerwuje. Nie mniej, chciałem go ukończyć na ciut plus 24 kilometrze, bo wg książki Maraton Zaawansowany i biegi plus 24 są długimi Kryzys pierwszy na 12 km, większy na 18, po 22 zmiotło mnie jakby - ale swoje wykonałem. Tak 3 siak coraz bardziej się przekonywuje, że chyba Maratony nie 4me Rok temu wybiegania chyba ciut wolniejsze robiłem i chyba w niższym pulsie.

Zamykam tydzień jedynie 41 kilometrami w 4h 16 minut.

[Matxs]

OKRES BAZA III tydz 3/4
Maniacka 10 za: 32 dni
Półmaraton Ślężański za 47 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 76 dni
Kołobrzeg Maraton za: 89 dni

Data i rodzaj treningu: , 06 luty 2017 rok godz. 18,42- długie wybieganie strefa 2-3
Czas: 01 godziny 07 minuty 57 sekund
Dystans: 11.10 km
Tempo: 6:07
Średnie/max HR i procent w strefach 156/167 10/79/11/00/00/00/00
Podbieg łączny 30 -
Running Indeks 51- bywało o wiele lepiej, ehhhh
Obciążenie wg www.polarpersonaltrainer.com: 200 - czerwono
Pogoda: -3 stopnie , wiatru nie
Waga: ----
Poniżej A-bardzo dobrze, B dobrze, C średnio D źle E bardzo źle
Ogólne samopoczucie C
Jakość snu D
Samopoczucie treningowe B

Liczby mówią za siebie. A nie, napisze coś. Wystraszyłem sie, że już baza tydz III dobiega końca. Dobrze by było w tym a najpóźniej pzyszłym tygodniu zaliczy 30 km..... . Na 4 km coś mnie na chwilę kolano lewe dało głos, ale na chwilę . DObranoc.

[Matxs]

Maniacka 10 za: 12 dni
Półmaraton Ślężański za 27 dni
Orlen Warsaw Marathon (10 km) za 56 dni
Kołobrzeg Maraton za: 69 dni

No jestem po 20 dniach. W trakcie nieobecności na tym blogu na szczęście jakieś treningi były, jakieś .....

Dwa dni po ostatnim wpisie pobiegłem spokojna dychę, potem jakieś dziwne zjawisko u mnie nasta lo niechęci w morzy do treningów co tym sposobem okazało się, że tydzień bez biegu było. Oby to nie był decydujący czas jaki wpłynie na znów słaby maraton. Jako usprawiedliwienie, ale słabe usprawiedliwienie, podam, że bałem się powrotu grypy i antybiotyku..... .

Tak więc dopiero 15 lutego zrobiłem 11.5 km ale czułem się tak jak wczoraj i teraz - czyli już bez nadziei na rekord. Czuję się wolny, cieżki i z dość zlą relacją puls-tempo a wręcz paskudną!!!! Choć wczoraj wyszło średnio z tym parametrem (54) to jednak ostatnie treningi dawały 50, natomiast długie wybieganie jakie zrobiłem w tempie 6:15 na 26 km (17 luty) dało 47. Co do tego longa.... masakra. Zrobiłem go w zasadzie niedługo po tygodnioej przerwie od biegu i doslownie pod domem na końcu ścieło mi lewe udo - nie pobiegł bym dalej. Ten bieg (trening) rozpoczął gwałtownie okres mojego negatywnego nastawienia do startu. Jest bardzo niefajnie. Nadzieja taka, że obecnie przeszedłem do rozbudowy - czyliu szybszych i mocniejszych treningów, jednak coś boli mnie prawy czworogłowy uda. Ta kontuzja pewnie wynikiem 26 km odbytych po przerwie..... .
Waga - (idę teraz na urządzenie ) --- (wraca) = 98 ;(((( . Tak tłusty czwartek - lipa, lipa ze mną...... . Nie będę już pisał o diecie, tylko jąpo cichu wprowadzę, ale sam w to nie wierzę już.

Co do tego, że biegam teraz rozbudowę, to me szybsze odcinki dają mi próg na 5:20..... Latem było poniżej 5;00.
Niem fajnie ogólnie

[Matxs]

Półmaraton Ślężański za 13
Orlen Warsaw Marathoon 10km za 42 dni
Kołobrzeg Maraton za 55 dni

Wczoraj Maniacka 10 z czasem 49 minut 48 sekund

Jestem mimo dalekiej drogi do tekordu na 10 zadowolony, gdyż:
a) przed startem miałem 6 dni runprzerwy,
b) miałem kontuzję, co wpłynęło na fatalne przygotowanie a podczas tego startu nie odezwała się ona,
c) w bieg nie włożyłem dużo serca, taktyki, umysłu,
d) przed startem nie rozgrzałem się,
e) fatalnie się zbyt ciepło ubrałem, ale wiedziałem też, że odpuszczam walkę z obawy o powrót bólu nogi.....
f) rok temu na 10 km jako debiut startu 2016 byłem wolniejszy o 6 sekund i musiałem bardzo walczyc by zejść poniżej 50 minut, jednak pogoda wtedy była gorsza i trasa ciut cięższa.

Tak więc ogólnie niespodziewanie zadowolony jestem z siebie. Jednak czuję się ciężko (mam 100 kg ważone teraz co w mig zepsuło nastrój mi teraz)

Muszę zacząć więcej się ruszać i jedzenie zmienić, muszę. Na Maniackiej wyprzedził mnie o 4 minuty kolega co zawsze przegrywał ze mną, ale on wziął się za siebie bardzo.

Ostatnio mało pisałem bo i mało biegalem i też zapał osłabł jak i wiara w pobicie rekordu. Jednak myśl, że przede mną 10 w życiu Maraton buduje. Przebiec go muszę i zobaczę jak dlugo tempem 6.0 dającym rekord ..... .

3 dni temu miałem iść na trening ale zgubił mi się nadajnik hr. Szukałem po całym domu, przepadł. Co prawda dokupuję w serwisie nowy ale naszła myśl, że jednak mnie blokował parametr hr. Biegam tak z tym od 2006 roku i w sumie pupa. Sama myśl wprowadzenia czegoś nowego (paradoksalnie uszczuplającego dotychczasowy styl) pobudziła we mnie nadzieję, ciekawość i wolę walki. Pulsometr stał się prosty - czas, dystans, godzina hehehe. Mniej miejsca zajmuje pamięci teraz. Nie mniej wolę jednak mieć obraz HR do analizy potreningowej ale ma żywo nie chcę go widzieć. Chyba te 10 lat biegania coś sibie POZnałem i dam radę dostosować intensywność. Ogolenie rozróżniać będę ich 6 rodzajów, mianowicie LEKKO, ŚREDNIO, MOCNO, ŻWAWO, OSTRO, FABRYKA. Pirwsze 3 intensywności do biegów ciągłych należą a pozostałe interwalow, zobaczymy co to da...... . Szukając hr znalazłem stary mój I pulsometr z 2007 roku Medion marki. To on zaczął mnie spowalniać przez HR na treningach znacząco. Może wywołany w tytule Bóg daje znaki z nieba jak ćwiczyć chowając mi sprzęt a metaforycznie ukazując stary (Jasne, nie ma ważniejszych spraw na głowie )

W/w zawody biegłem na czuja bez szans na analizę pobiegową hr z powodu braku na razie hr. W jednym momencie zwolniłem bo i poczułem, że tak cza. Da się żyć bez HR - narzuciłem sobie raczej intensywność MOCNO+.

[Matxs]

Półmaraton Ślężański za 12
Orlen Warsaw Marathoon 10km za 41 dni
Kołobrzeg Maraton za 54 dni

Niefajnie nazwałem wczoraj progi wysiłku. Bardziej zapamiętam jak będzie ich tylko 5 a i nazwy inne.
MINIMALNY - czyli bieg bardzo spokojny bez odczuwalnego wkładu wysiłku (regeneracyjny)
NORMALNY - czyli bieg wyważony - stawiam delikatne opory oporom (popularne wb2)
AMBITNY - czyli już daję wysiłek znaczniejszy w bieg, coś jak tempo zwodów na 10 km (wb3)
MOCNY - bardzo dużo sił w bieg wkładam - coś jak interwał, ale jeszcze nie max
MAX - prawie max i max

Wczoraj trening z poziomu I (minimalnego)
Czas 48,5 minuty
Dystans 6,90 km - nie chciało mi sie dobiec do szczęśliwej siódemki bo i bym oszukał, bo kontuazja lewej nogi odezwała się tak na 10 procent
Tempo 7;03 - i słusznie bieg regeneracyjny

Nawet fajnie sie biega bez ciągłego zerkania i sluchania wskazań pulsu. Bardzo fajnie.