Co zaraz po bieganiu?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

zeluzg pisze:po bieganiu jak najszybciej odzywka białkowo - węglowodanowa a potem jem coś konkretnego np kebaba :)
To jest najsensowniejszy jadłospis jaki ktokolwiek tu podał. Serio!
PKO
Puszczyk
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 sty 2016, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tomeck pisze:
Puszczyk pisze:
Tomeck pisze:A to zależy od humoru :-) czasami łyżka oliwy i odrobiną przypraw czynią cuda ;-)
Czyli sama w zasadzie. Chodziło mi o to, czy z miechem jakimś ;) kilka razy eksperymentowalem z gotowaniem gryczanej z miechem, warzywami i szpinakiem. Niezle było, tylko dużo czasu zajmowało gotowanie. Z sama oliwa wypróbuje :) Jaglane płatki z mlekiem i odrobiną masła też niezle i błyskawicznie się robi. Dzemu można sypnac na górę.
Kasza ma trochę bialka.

Kurczak. Ale to na obiad. Kurczaka piekę na kilka dni, porcjuje i zamrażam. Do tego kasza najrozmaitsza. I gryczana i jaglana i orkiszowa i jęczmienna i płatki owsiane i jaglane i żytnie i amarantus i nieczęsto ale też ryż brązowy.
Kaszę gotujemy 10minut razem z mrozonka warzywna. Pakujemy do pudełka razem z zamrozonym mieskiem (faktycznie najczęściej kurczak) na to łyżka oliwy, żeby było ciut smaczniejsze i może trochę omegi wpadło, czasem też jakieś orzechy czy coś) i ta metoda po 15 minutach, gdzie krzatam się przy tym może 5 mam ugotowany i spakowany obiad. A w międzyczasie kończę rozciąganie, ew. biorę prysznic po porannej pętelce. Zaganiania dzieci do pakowania, ubierania, mycia, czesania i rozdzielania jak się tłuką nie liczę ;-)
Weź mi to łopatologicznie rozrysuj, bo wygląda bardzo ciekawie :)
Czyli tak, pieczesz kurczaka i go porcjujesz. W całości pieczesz? Jakieś zioła dajesz? Pod przykryciem, w folii, w rękawie? Tłuszcz?
Porcjujesz w sensie udka osobno, piersi osobno, czy na kawaleczki? Ile waży taki kurczak i ile wrzucasz na jedną porcję? Mi się wydaje, że to na jakieś trzy porcje wystarczy: pierś + pierś + dwa udka. Dobrze myślę?
I zamrażasz go w pudełkach już podzielone powiedzmy trzy obiady, czy wszystko razem?
Kaszę gotujesz na jedną porcję razem z częścią mrożonki warzywnej, bo całej chyba nie wciągniesz na raz?
Czekaj, i potem już nie odgrzewasz tego kurczaka? Tego momentu nie łapię najbardziej. A no i ta kasza to jest w woreczkach, czy łychą sypiesz do warzyw i odcedzasz potem gęste, a płyn wylewasz?

Co do odżywek białko/węgle, to pilnuję po siłowych, po bieganiu mniej.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Czy naprawde czujecie, ze odzywka bialkowo węglowa cos daje, szybciej sie regenerujecie?

A na mleko bym uwazal, jesli nie chcecie miec w przyszlosci osteoporozy.

Wysłane z mojego SM-G360F .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Tak, ale to jest zwykle serwatkowe WPC, więc tak naprawdę takie cokolwiek. Od początku 2016 wprowadziłem treningi dzień po dniu, bez dnia przerwy jak wcześniej i regeneracja okazało się jest wyścigiem ;-) Łatwiej go wygrać z odrobiną dorzuconego białka tuż po.
Co do kurczaka ;-) to użyłem skrótu myślowego. Piekę piersi z kurczaka. Są bardziej wydajne, a różnica ceny nie ma znaczenia.
Podwójna pierś z kurczaka dzielę na trzy porcje. Wychodzi tak 160 do 200 gram max.
Warzywa gotuje w kaszy.
Ta procedura jest zoptymalizowana pod kątem czasu przygotowania. Dodatkowo proste z ledwie kilku składników posiłki lepiej poddają się oszacowaniu kalorii i składników makro.
Puszczyk
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 sty 2016, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

OK, dzięki. Pokombinuję metodą prób i błędów przy wykorzystaniu Twojego pomysłu z dorzucaniem mrożonej piersi. Ostatnio jakoś mnie naszło na jedzenie takich niby zup na śniadanie po bieganiu. Jakoś mi owsianka zimą kiepsko wchodzi.
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Kuciak się od 7 do 12 rozmrozi, ale zazwyczaj wrzucam to jeszcze na minutę do mikrofali.
Awatar użytkownika
turbojajko
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rozumiem ,ze jestescie zawodowcami i dla was regeneracja ktora trwa 2 h dluzej to juz zmnieszona szansa na mistrzostwo swiata ... :jatylko:
to dopiszcie jeszcze ile i jak intensywnych jednostek robicie.
Puszczyk
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 sty 2016, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale ze co? Że ten kurczak? O co Ci chodzi z tą regeneracja, bo nie złapałem?
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Młody człowieku, w pewnym wieku organizm regeneruje się dłużej. ;-) Niż krócej.
Puszczyk
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 sty 2016, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję za komplement, w tym roku 40 skończyłem :)
Niemniej jednak w dalszym ciągu Twój truizm nie naprowadzil mnie na sens Twej wypowiedzi ;)
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Puszczyku, to było adresowane do turbojajka, ale proszę bardzo :-)
Puszczyk
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 sty 2016, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zmylilo mnie, ze pod moim postem, a w telefonie nie dopatrzylem ;)

Myślałem, że to dalszy ciąg wypowiedzi Turbojajka
keybi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 lut 2015, 13:37
Życiówka na 10k: 1:07:47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kefir zmiksowany z bananem, daktylami, łyżką miodu i łyżką kakao (gorzkiego odtłuszczonego). Czasami też łyżeczka siemienia lnianego.
Puszczyk
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 sty 2016, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zalewasz wrzątkiem siemię lniane? Ja nigdy nie zalewałem, a ostatnio wyczytałem, że to niezdrowe i trzeba, bo zachodzi jakaś cyjanogeneza.
keybi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 lut 2015, 13:37
Życiówka na 10k: 1:07:47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie, po prostu dodaję garść surowych ziaren do miksera. O tym co napisałeś to poczytam, nie jestem aż tak mądry ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ