Są chęci, ale czy się uda?

[SteelSanchez.]

Cześć!
Mam 28 lat. Mój życiorys wygląda mniej więcej tak, że jeszcze w styczniu ważyłem 103kg przy 177cm. wzrostu. Byłem taką chodzącą baryłką.
Wziąłem się za siebie i tylko poprzez zmianę w sposobie żywienia schudłem. Obecnie na wadze 77kg.
Wszystko fajnie pięknie, ale chciałbym teraz coś ze sobą zrobić. Pracuję w delegacjach i jestem w domu średnio 3 razy w miesiącu. Siłownia odpada. Pomyślałem o bieganiu.
Bardzo chciałbym zacząć i czuje, że mógłbym to robić. Podobno od biegania dzieli mnie tylko jeden krok... KROK ZA DRZWI.
Zanim jednak cokolwiek zrobię, chciałbym poradzić się Was. Na 100% na tym forum jest milion takich tematów. chciałem jednak, abyście podeszli do mojego tematu indywidualnie.
Mam sporo wątpliwości i wiele pytań. Zacznę od tych, które trapią mnie najbardziej.

1. W jaki sposób biegać i jak często żeby się nie zniechęcić a na drugi dzień po bieganiu normalnie egzystować. Prawda jest taka, że od kilku lat nie biegam w ogóle i po dobrych 200m sprintem, czuje, że odpadną mi zaraz łydki. Jak to rozegrać żeby było dobrze? Czytałem, że jest jakaś metoda pewnego człowieka, który właśnie stworzył taką specjalnie dla amatorów. Dodam, że nie będę biegał sam.
2. Gdybym zaczynał po nowym roku, to jak powinienem się ubrać? Nie chce kupować Bóg wie czego a później cisnąć w kont przez zniechęcenie. Czy zwykle adidasy i dresik wystarczą?
3. Jak długo czekaliście na moment, kiedy doszło do Was, że będziecie to robić cały czas i, że bieganie jest częścią Waszego życia?
4. Jak powinna wyglądać odpowiednia rozgrzewka? Powiedzmy, że jest wieczór, wychodzę z domu pobiegać. Wychodzę z klatki schodowej i co dalej?

Pozdrawiam Was serdecznie i liczę na Waszą pomoc.

[nofinishlane]

Zastrzegam, że moja odpowiedź jest kwintesencją forów internetowych "nie znam się, ale się wypowiem"

1. Wg mnie takie bieganie Cię nie zniechęci, a na drugi dzińe będziesz żył. A nawet jeździł w delegacje. http://bieganie.pl/?cat=19&id=445&show=1 (wskazane % bierz na czuja; ja bym przyjął 75% jako "biegnę i czuję się baaardzo spoko" ). A co do rozgrzewki to jak na Wf. Parę przysiadów, skłonów, pomachaj łapkami, pokręć głową...
2. Buty sobie kup do biegania (najlepiej jakieś nie za drogie, bo może CI się nie spodoba, to po grzyba inwestować?).Dresik wystarczy.Póki co zima łagodna , jak wczesna jesień.
3.Nadal czekam.
4.Ja bym się przeżegnał....a do tego -> https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=%C4 ... +bieganiem (wszyscy i tak mówią to samo)

[crazzyiwan]

Dorzuć sobie ćwiczenia ogólnorozwojowe na trx (Google hasło trx), taki zestaw można zabrać ze sobą wszędzie i jest świetnym uzupełnieniem biegania.

Wysłane z Sony Xperia

[lama71]

1. W jaki sposób biegać i jak często żeby się nie zniechęcić a na drugi dzień po bieganiu normalnie egzystować. Prawda jest taka, że od kilku lat nie biegam w ogóle i po dobrych 200m sprintem, czuje, że odpadną mi zaraz łydki. Jak to rozegrać żeby było dobrze? Czytałem, że jest jakaś metoda pewnego człowieka, który właśnie stworzył taką specjalnie dla amatorów. Dodam, że nie będę biegał sam.
2. Gdybym zaczynał po nowym roku, to jak powinienem się ubrać? Nie chce kupować Bóg wie czego a później cisnąć w kont przez zniechęcenie. Czy zwykle adidasy i dresik wystarczą?
3. Jak długo czekaliście na moment, kiedy doszło do Was, że będziecie to robić cały czas i, że bieganie jest częścią Waszego życia?
4. Jak powinna wyglądać odpowiednia rozgrzewka? Powiedzmy, że jest wieczór, wychodzę z domu pobiegać. Wychodzę z klatki schodowej i co dalej?
Pozdrawiam Was serdecznie i liczę na Waszą pomoc.

Ad1. Nic na siłę. Po prostu idź pobiegać. Nie na trening.
Ad.2 Adekwatnie do tego, jakie będą warunki. I jak te warunki znosisz. Jak jest zimno a Ty lubisz ciepło, ubierz się cieplej, ale na cebulkę. Jak coś, zawsze możesz zdjąć coś.
Ad3. Częścią życia będzie tak długo, jak długo będę to robił. Lubię to, pomaga mi. Serio to lubię
Ad.4

Powiedzmy, że jest wieczór, wychodzę z domu pobiegać. Wychodzę z klatki schodowej i co dalej?

i biegasz. Nic więcej. Rozgrzejesz się jak będziesz biegł.

Za to dodam uwagę mądrą. Czy delegacje masz w różnych miejscach czy jeździsz w jakieś konkretne? Bo jak w różnych, to z bieganiem jest ten kłopot, że nie znasz dobrze tego, gdzie biegasz. Jak biegasz w kółko, nie ma problemu (nienawidzę takiego biegania). Jak inaczej, to nad trasą się warto wcześniej zastanowić.
I przynajmniej na początku, biegaj w takich miejscach, gdzie łatwo będzie Ci wrócić, np. wzdłuż linii autobusowej, albo gdzieś gdzie do przystanku będziesz miał blisko. No, mam nadzieję że uwaga mądra

[Zbigniew94]

pytanie z innej beczki jak z grubasa stałeś się normalnym facetem ? Jak straciłeś 25 kg ?

[Marx]

Kup buty do biegania, mogą być najtańsze Kalenji z Decathlon. Reszta ubioru dowolna, ale warto kupić jakieś syntetyki bo bawełna namaka i będzie ci zimno. Decathlon jest ok, kupisz tam wszystko stosunkowo tanio.
Co do biegania - zacznij od truchtu, jak nie dasz rady, to przejdź kawałek i znowu trucht. Jak będziesz się czuł rozgrzany i mocny to możesz trochę przyspieszyć. Wszystko zależy od twojej formy.
Galloway to człowiek który zaleca mieszankę biegu i chodu. Do poprawy zdrowia świetne, choć dla purystow to zbrodnia na bieganiu...

[SteelSanchez.]

pytanie z innej beczki jak z grubasa stałeś się normalnym facetem ? Jak straciłeś 25 kg ?

Zacząłem jeść o jednej porze, pięć razy dziennie. Stosowałem same naturalne, nieprzetworzone produkty. Przy tym wszystkim nie żałowałem sobie jedzenia, po prostu jadłem mądrze. Nie stosowałem żadnych ćwiczeń.

Za to dodam uwagę mądrą. Czy delegacje masz w różnych miejscach czy jeździsz w jakieś konkretne? Bo jak w różnych, to z bieganiem jest ten kłopot, że nie znasz dobrze tego, gdzie biegasz. Jak biegasz w kółko, nie ma problemu (nienawidzę takiego biegania).

Zdarza się, że jestem codziennie w innym mieście.

-----------

Buty do biegania są musowe na początku? Nie mogę przez pierwszy miesiąc pobiegać w adidasach dla sprawdzenia? Podobno jeżeli biega się z kimś to należy utrzymać takie tempo, żeby swobodnie rozmawiać. Jak uważacie jest to dobry pomysł? Marzy mi się przebiec maraton

[Zbigniew94]

bo pewnie w krótkim czasie tyle zrzucić to organizm będzie w szoku.

[Marx]

Nie musisz kupować od razu butów szczególnie że nie jesteś bardzo ciężki. Ale jeśli planujesz biegać dłuższe dystanse po np betonie to warto kupić but z amortyzacją, szkoda kolan. Takie buty nie muszą być drogie, szczególnie teraz można kupić je stosunkowo tanio. W 200zl możesz kupić już markowe buty. Idź do sklepu biegowego, przymierz kilka par, nie musisz od razu kupować.

[Tomeck]

Owszem, anoreksja funkcjonalna. Ale z tego się wychodzi.