Jak poprawić wyniki w nowym roku? Plan treningowy na zime?
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 21:24
- Życiówka na 10k: 1:00:00
- Życiówka w maratonie: brak
Witam.
Mam za sobą 1 rok biegania:
10km - 47min
21km - 1:47
42km - 3:58
W zeszłym roku tylko biegałem, przeważnie 3 razy w tyg. Wtorki po górkach, czwartki - interwały, w niedzielę - długie wybiegania.
Zastanawiam się jak poprawić wyniki, bo z powyższych treningów już chyba więcej nie wycisnę... W okresie zimowych myślę o dodaniu siłowni. I tu pytanie co najlepiej: jakieś treningi obwodowe czy może zwykłe dzwiganie ciężarów z nastawieniem na nogi i brzuch?
Ogólnie jak przygotować się przez zimę aby w nowym roku poprawić swoje wyniki? Jakie wy macie plany treningowe na zimę/?
Mam za sobą 1 rok biegania:
10km - 47min
21km - 1:47
42km - 3:58
W zeszłym roku tylko biegałem, przeważnie 3 razy w tyg. Wtorki po górkach, czwartki - interwały, w niedzielę - długie wybiegania.
Zastanawiam się jak poprawić wyniki, bo z powyższych treningów już chyba więcej nie wycisnę... W okresie zimowych myślę o dodaniu siłowni. I tu pytanie co najlepiej: jakieś treningi obwodowe czy może zwykłe dzwiganie ciężarów z nastawieniem na nogi i brzuch?
Ogólnie jak przygotować się przez zimę aby w nowym roku poprawić swoje wyniki? Jakie wy macie plany treningowe na zimę/?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zmień coś. Interwał wywal, to jest środek działający krótkoterminowo, nie można ciągle walić interwałów. Jakakolwiek siłownia będzie ok, nogi, brzuch, plecy, zwykła siła, nie w obwodzie.
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Zamiast interwałów zrób sobie bieg progowy / długi bieg w 2 zakresie.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Napisz co biegałeś. Nie napisałeś nic, poza "przeważnie 3 razy w tyg.".netzah pisze:Witam.
Mam za sobą 1 rok biegania:
10km - 47min
21km - 1:47
42km - 3:58
W zeszłym roku tylko biegałem, przeważnie 3 razy w tyg. Wtorki po górkach, czwartki - interwały, w niedzielę - długie wybiegania.
Zastanawiam się jak poprawić wyniki, bo z powyższych treningów już chyba więcej nie wycisnę... W okresie zimowych myślę o dodaniu siłowni. I tu pytanie co najlepiej: jakieś treningi obwodowe czy może zwykłe dzwiganie ciężarów z nastawieniem na nogi i brzuch?
Ogólnie jak przygotować się przez zimę aby w nowym roku poprawić swoje wyniki? Jakie wy macie plany treningowe na zimę/?
"Po górkach", czyli co konkretnie (powtórzenia, tempa etc)?
"Interwały", czyli co? Dystans, tempo, ilość powtórzeń, długość przerwy?
"długie wybiegania", czyli co? Jakie tempo, jaki dystans?
Co Ci mogę najprościej powiedzieć, to dorzuć 4 trening na tydzień i biegaj regularnie 4 treningi. Pomoże na pewno. Dalej można dyskutować, jak wkleisz co biegałeś.
biegam ultra i w górach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
... i tylko przez dorzucenie sily watpie ze pobiegniesz szybciej. Lepiej wiecej biegac.
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 21:24
- Życiówka na 10k: 1:00:00
- Życiówka w maratonie: brak
OK. Narazie dzięki...
Co do mnie to:
1) "wtorki- po górkach" tzn 3km biegu tempo 5:30, dalej 4-5 razy pod góre( i w dół
) 350m w tempie podobnym 5:30, dalej znów 3 km 5:15-5:30
2) interwały : 2 km na start 5:30, i tu albo 4x1km w tempie 4:15 ( z przerwą na powrót do miejsca startu czyli 4x1km w tempie 6:00), na koniec znów 2km 5:00
3) długie wybiegania od 20-30km w tempie 5:30-5:45
Jak rozumieć żeby nie robić interwałów? Wogóle zrezygnować czy z jaką częstotliwością?
A siłka "zwykła" czyli co dokładnie? Nie obwodowy czyli rezygnować z treningów typu crossfit?
4 trening , kiedy najlepiej? Sobota?
Co do mnie to:
1) "wtorki- po górkach" tzn 3km biegu tempo 5:30, dalej 4-5 razy pod góre( i w dół

2) interwały : 2 km na start 5:30, i tu albo 4x1km w tempie 4:15 ( z przerwą na powrót do miejsca startu czyli 4x1km w tempie 6:00), na koniec znów 2km 5:00
3) długie wybiegania od 20-30km w tempie 5:30-5:45
Jak rozumieć żeby nie robić interwałów? Wogóle zrezygnować czy z jaką częstotliwością?
A siłka "zwykła" czyli co dokładnie? Nie obwodowy czyli rezygnować z treningów typu crossfit?
4 trening , kiedy najlepiej? Sobota?
-
- Wyga
- Posty: 132
- Rejestracja: 21 gru 2010, 12:23
- Życiówka na 10k: 42:12
- Lokalizacja: Londyn
Czyli w dwa dni lacznie jakies 20km, a potem dlugas po 2.5h?
Na wiosne biegalem kilometrazowo podobnie do Ciebie - jakies 40km tygodniowo na trzech treningach, z sobotnim dlugasem okolo 22-24km.
Obecnie biegam miedzy 100 a 120km tygodniowo z dlugasem... 22-24km. Robionym raz na trzy tygodnie. I dopiero teraz mam poczucie, ze ten dlugas pasuje do calej reszty.
Mysle, ze w dluzszej perspektywie skorzystalbys na dorzuceniu czwartego dnia treningowego i bardziej rownomiernym rozlozeniu kilometrazu oraz przystopowaniu z mocnymi akcentami. Moze np cos takiego:
Trening 1: Godzinka easy z przebiezkami (8-10x100m) na pelnym wypoczynku
Trening 2: 15 easy + 45min tempa zawodow na 2.5h
Trening 3: 90 minut easy
Trening 4: rotacyjnie
- dlugie interwaly na tempie zawodow na 12min (np. 5x4min na przerwie 4min lub 4x5min na przerwie 6min)
- krotkie interwaly na pelnym wypoczynku (np. 6-8x400 w tempie na 1500m lub 8-10x200 w tempie na 800)
- dlugas do 120 minut
Mysle, ze w ten sposob mozesz rozwijac baze aerobowa bez zaniedbywania systemow anaerobowych, a gdy wybierzesz jakis konkretny wyscig docelowy, bedziesz mogl plynnie przejsc do treningu bardziej typowego dla wybranego dystansu.
Edit: ...w tempie na 1500km :D
Na wiosne biegalem kilometrazowo podobnie do Ciebie - jakies 40km tygodniowo na trzech treningach, z sobotnim dlugasem okolo 22-24km.
Obecnie biegam miedzy 100 a 120km tygodniowo z dlugasem... 22-24km. Robionym raz na trzy tygodnie. I dopiero teraz mam poczucie, ze ten dlugas pasuje do calej reszty.
Mysle, ze w dluzszej perspektywie skorzystalbys na dorzuceniu czwartego dnia treningowego i bardziej rownomiernym rozlozeniu kilometrazu oraz przystopowaniu z mocnymi akcentami. Moze np cos takiego:
Trening 1: Godzinka easy z przebiezkami (8-10x100m) na pelnym wypoczynku
Trening 2: 15 easy + 45min tempa zawodow na 2.5h
Trening 3: 90 minut easy
Trening 4: rotacyjnie
- dlugie interwaly na tempie zawodow na 12min (np. 5x4min na przerwie 4min lub 4x5min na przerwie 6min)
- krotkie interwaly na pelnym wypoczynku (np. 6-8x400 w tempie na 1500m lub 8-10x200 w tempie na 800)
- dlugas do 120 minut
Mysle, ze w ten sposob mozesz rozwijac baze aerobowa bez zaniedbywania systemow anaerobowych, a gdy wybierzesz jakis konkretny wyscig docelowy, bedziesz mogl plynnie przejsc do treningu bardziej typowego dla wybranego dystansu.
Edit: ...w tempie na 1500km :D
Ostatnio zmieniony 22 gru 2016, 15:25 przez kibuc, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
A gdzie cokolwiek ciągłego? Jakieś BCII czy progi, że o tempie HM nie wspomnę... Bo póki co, to (odnosząc do czasów z posta #1): wtorek i długi biegasz w tempie mniej więcej maratońskim, z tego wtorek po pagórkach. Możesz co 2 tydzień coś szybszego, np. 6x200m (bardzo szybko, prawie max) albo 6x400m (szybko, ale na tyle szybko żeby być w stanie ukończyć trening) na przerwie 3 minuty. To Ci trochę prędkość podbije.netzah pisze:OK. Narazie dzięki...
Co do mnie to:
1) "wtorki- po górkach" tzn 3km biegu tempo 5:30, dalej 4-5 razy pod góre( i w dół) 350m w tempie podobnym 5:30, dalej znów 3 km 5:15-5:30
2) interwały : 2 km na start 5:30, i tu albo 4x1km w tempie 4:15 ( z przerwą na powrót do miejsca startu czyli 4x1km w tempie 6:00), na koniec znów 2km 5:00
3) długie wybiegania od 20-30km w tempie 5:30-5:45
Jak rozumieć żeby nie robić interwałów? Wogóle zrezygnować czy z jaką częstotliwością?
A siłka "zwykła" czyli co dokładnie? Nie obwodowy czyli rezygnować z treningów typu crossfit?
4 trening , kiedy najlepiej? Sobota?
"Interwały" biegasz w tempie (??) 5km i do tego na strasznie długiej przerwie -> co raczej przybliża to do treningu powtórzeniowego niż do interwałów... Zrób z tych interwałów bieg ciągły i lataj np. 8km ciągiem po 4:30-4:35 w jedną stronę i 5:00-5:10 w drugą. Będzie to mocny ciągły. Możesz zacząć od 6km, potem 8km, 10km, 12km etc. Taki trening Ci na pewno trochę dychę i HM.
Dorzuć na pewno 4 trening i niech to będzie luźne bieganie (nawet te 5:30-5:40) 10km, długie wybieganie skróć do 18-20km, tak żeby to nie był akcent, raczej taki pół-akcent

biegam ultra i w górach 

-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 21:24
- Życiówka na 10k: 1:00:00
- Życiówka w maratonie: brak
Hej
do ostatniego posta:
1)czy jak biegam tempem maratońskim długie wybieganie i "górki" to źle? jakie powinno być być tempo długiego wybiegania?
2) co to znaczy bieg ciągły? jak robię długie wybieganie w raczej stały tempie to nie jest bieg ciągły?
3) co oznaczają te skróty " BCII czy progi, że o tempie HM" ? proszę o jakieś praktyczne przykłady treningów które mógłbym w moim przypadku wprowadzić. Dodam że z obliczaniem dokładnego tempa na treningu to: mam tylko Endomondo - zegarki z GPS są za drogie dla mnie
4) przerwa pomiędzy interwałami ma być do pełnego wypoczynku? Czy co 2 tyg zamiast interewałów może być bieg z narastającą prędkością?
"lataj np. 8km ciągiem po 4:30-4:35 w jedną stronę i 5:00-5:10 w drugą" - tu chodzi o to by 1km w tempie 4:30 i powrót w tempie 5:00 i dalej znów w samo?
5) co z siłą biegową. Duże tego jest na bieganie.pl a tu nikt nic nie proponuje.... kiedy robić jakiś trening z skipami A/C, wyskokami itp? Czy w moim przypadku mogę to łączyć z treningiem po górkach?
do ostatniego posta:
1)czy jak biegam tempem maratońskim długie wybieganie i "górki" to źle? jakie powinno być być tempo długiego wybiegania?
2) co to znaczy bieg ciągły? jak robię długie wybieganie w raczej stały tempie to nie jest bieg ciągły?
3) co oznaczają te skróty " BCII czy progi, że o tempie HM" ? proszę o jakieś praktyczne przykłady treningów które mógłbym w moim przypadku wprowadzić. Dodam że z obliczaniem dokładnego tempa na treningu to: mam tylko Endomondo - zegarki z GPS są za drogie dla mnie
4) przerwa pomiędzy interwałami ma być do pełnego wypoczynku? Czy co 2 tyg zamiast interewałów może być bieg z narastającą prędkością?
"lataj np. 8km ciągiem po 4:30-4:35 w jedną stronę i 5:00-5:10 w drugą" - tu chodzi o to by 1km w tempie 4:30 i powrót w tempie 5:00 i dalej znów w samo?
5) co z siłą biegową. Duże tego jest na bieganie.pl a tu nikt nic nie proponuje.... kiedy robić jakiś trening z skipami A/C, wyskokami itp? Czy w moim przypadku mogę to łączyć z treningiem po górkach?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
To nie jest źle. Tempo długiego wybiegania zależy od poziomu. Jak ktoś biega maraton w 5h i "długie wybieganie" to dla niego 20km, to tempo będzie szybsze od maratońskiego. Jak ktoś biega maraton w 2:30, to będzie biegał długie wybiegania po 30-35 km kilkadziesiąt sekund wolniej od tempa maratonu. Co do Ciebie - chodziło mi o to, że nie biegasz nic szybszego. Tobie brakuje szybkości - więc musisz biegać coś szybszego.netzah pisze:1)czy jak biegam tempem maratońskim długie wybieganie i "górki" to źle? jakie powinno być być tempo długiego wybiegania?
Jest to bieg ciągły, ale niejako "domyślnie" i "potocznie" nazywa się w ten sposób raczej szybsze bieginetzah pisze:2) co to znaczy bieg ciągły? jak robię długie wybieganie w raczej stały tempie to nie jest bieg ciągły?
Doczytaj na portalunetzah pisze:3) co oznaczają te skróty " BCII czy progi, że o tempie HM" ? proszę o jakieś praktyczne przykłady treningów które mógłbym w moim przypadku wprowadzić. Dodam że z obliczaniem dokładnego tempa na treningu to: mam tylko Endomondo - zegarki z GPS są za drogie dla mnie

Przerwa, długość i czas trwania odcinka zależy od treningu. Co do zasady jeśli przerwa jest "do pełnego wypoczynku" to mówimy już o treningu powtórzeniowym. Klasyczne "interwały" to nie jest do pełnego wypoczynku. W tym treningu, co zaproponowałem jest dokładnie tak jak napisałeś. Czyli biegniesz 8km, z tego 1km w 4:35, powrót w 5:00, 4:30, 5:00 itp aż zrobisz 8km. Bez żadnych przerw pomiędzy. To jest trudny trening, zwłaszcza jak dojdziesz np. do 12-14 km.netzah pisze:4) przerwa pomiędzy interwałami ma być do pełnego wypoczynku? Czy co 2 tyg zamiast interewałów może być bieg z narastającą prędkością?
"lataj np. 8km ciągiem po 4:30-4:35 w jedną stronę i 5:00-5:10 w drugą" - tu chodzi o to by 1km w tempie 4:30 i powrót w tempie 5:00 i dalej znów w samo?
Jeśli biegasz 3 treningi na tydzień to poświęcanie jednego treningu na klasyczną siłę biegową nieco mija się z celem. Tzn na pewno nie zaszkodzi, ale więcej dobrego będzie jeśli zrobisz jakiś trening ciągły niż taką siłę. W Twoim przypadku jeśli biegasz cokolwiek na treningu po górkach to już wystarczy - przed szybszymi treningami zrób porządną rozgrzewkę ze skipami, wyskokami itp i będzie ok.netzah pisze:5) co z siłą biegową. Duże tego jest na bieganie.pl a tu nikt nic nie proponuje.... kiedy robić jakiś trening z skipami A/C, wyskokami itp? Czy w moim przypadku mogę to łączyć z treningiem po górkach?
biegam ultra i w górach 

zdajesz sobie sprawę że świadomie czy nie piszesz kosmiczne bzdury Adamie. Weź przeczytaj swój post zamiast treningu wytrzymałościowe proponujesz koledze trening rodem z trójboju siłowego. Odnoszę od jakiegoś czasu wrażenie że kurczowo się trzymasz jakiś tam badań. Wiesz co załatwię ci serię prelekcji dla np. trenerów młodych biegaczy z całej Polski szkoda żeby twa 'nowa świerza wiedza się marnowała.Adam Klein pisze:Zmień coś. Interwał wywal, to jest środek działający krótkoterminowo, nie można ciągle walić interwałów. Jakakolwiek siłownia będzie ok, nogi, brzuch, plecy, zwykła siła, nie w obwodzie.
Tompoz
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 21:24
- Życiówka na 10k: 1:00:00
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za pomoc.
A ile km powinienem robić. Bo robiąc 4 treningi w tyg wyszłoby mi:
1) biegi po górkach i siła biegowa 8km - wtorek
2) interwały, przebieżki z szybszymi odcinkami 8-10km - czwartek ( VO2max jak możesz to napisz jakiś fajny pełny trening interwałowy i najlepiej w jakim tempie)
3) bieg z narastającą pręd lub w tempie HM - 10 km sobota
4) długie rozbieganie , tempo M lub trochę wolniej 20km - niedziela
Siłownie zrobię w pon lub środe.
Dla mnie ilość km jest ok, ale z tego co inni piszą to czy nie jest to za mało?
A ile km powinienem robić. Bo robiąc 4 treningi w tyg wyszłoby mi:
1) biegi po górkach i siła biegowa 8km - wtorek
2) interwały, przebieżki z szybszymi odcinkami 8-10km - czwartek ( VO2max jak możesz to napisz jakiś fajny pełny trening interwałowy i najlepiej w jakim tempie)
3) bieg z narastającą pręd lub w tempie HM - 10 km sobota
4) długie rozbieganie , tempo M lub trochę wolniej 20km - niedziela
Siłownie zrobię w pon lub środe.
Dla mnie ilość km jest ok, ale z tego co inni piszą to czy nie jest to za mało?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Od czegoś trzeba zacząć, nie możesz teraz się rzucić z kilmetrażem po 100km/tydzień. Można biegać dobre wyniki z mniejszego kilometrażu, tak naprawdę trenując sensownie (patrząc po sobie i wielu znajomych), to z 50km/tydz da radę HM w 1:30 pobiec i 10km/40min.
Teraz plan...
Przesadziłeś w drugą stronę - nie możesz mieć 4 akcentów na 4 treningi. Musisz mieć 2 biegi wolne/luźne. Zakładając, że luźne jest długie, to jeszcze jeden dzień zrób luźny/wolny i 2 pozostałe mocne. Możesz coś zamieniać: co drugi tydzień interwały z siłą biegową etc. Siłowni nie rób dzień przed szybkim akcentem.
Teraz plan...
Przesadziłeś w drugą stronę - nie możesz mieć 4 akcentów na 4 treningi. Musisz mieć 2 biegi wolne/luźne. Zakładając, że luźne jest długie, to jeszcze jeden dzień zrób luźny/wolny i 2 pozostałe mocne. Możesz coś zamieniać: co drugi tydzień interwały z siłą biegową etc. Siłowni nie rób dzień przed szybkim akcentem.
biegam ultra i w górach 

-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 21:24
- Życiówka na 10k: 1:00:00
- Życiówka w maratonie: brak
He he takie czasy "HM w 1:30 pobiec i 10km/40min." to dla mnie marzenie...
Na ten rok celuję w magiczne " 45" czyli 10km - 45min, HM - 1:45, M - 3:45
Co do planu to może zmodyfikować to tak:
1) biegi po górkach i siła biegowa 8-10km - wtorek, pod góre tempo 5:00
2) interwały, przebieżki z szybszymi odcinkami 8-10km a co drugi czwartek bieg z narastającą prędkością tak aby kończyć z 4:20min/km
3) bieg spokojny w tempie 10-15 sek wolniej niż tempo HM - 10 km, czyli tak z tempo 5:15 sobota
4) długie rozbieganie , tempo M lub trochę wolniej 20km tempo 5:30 - niedziela
Powyższy plan do końca stycznia, a następnie postaram się podkręcić tempo o 10-15 sek.
Jak możecie napiszcie kilka treningów interwałowych które można by stosować zamiennie aby nie robić tego samego...
Na ten rok celuję w magiczne " 45" czyli 10km - 45min, HM - 1:45, M - 3:45
Co do planu to może zmodyfikować to tak:
1) biegi po górkach i siła biegowa 8-10km - wtorek, pod góre tempo 5:00
2) interwały, przebieżki z szybszymi odcinkami 8-10km a co drugi czwartek bieg z narastającą prędkością tak aby kończyć z 4:20min/km
3) bieg spokojny w tempie 10-15 sek wolniej niż tempo HM - 10 km, czyli tak z tempo 5:15 sobota
4) długie rozbieganie , tempo M lub trochę wolniej 20km tempo 5:30 - niedziela
Powyższy plan do końca stycznia, a następnie postaram się podkręcić tempo o 10-15 sek.
Jak możecie napiszcie kilka treningów interwałowych które można by stosować zamiennie aby nie robić tego samego...