Robert - komentarze
Moderator: infernal
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Robert wylecz to porządnie. Teraz dobry czas na to jest. Zdrówka i trzymam kciuki.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dziękuję, postaram się to ogarnąć, chociaż dzisiaj czuję się już chyba lepiej... i już mnie kusi...
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Wylecz! Dwa dni pobiegasz, a potem może być dłuższa przerwa. Lepiej skonsultować ze specjalistą, o ile jest taka możliwość.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Brawo!roberturbanski pisze: okazało się, że "po drodze" najszybsze 5 km (22:21) oraz 10 km (46:14)
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
Trafnej a zarazem mało poważnej diagnozy życzę!
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dzięki Łukasz! chyba generalnie w moim bieganiu dzieje się coś dobrego, teraz trochę muszę zwolnić, ale tylko po to żeby później przyspieszyćmajak pisze:Brawo!roberturbanski pisze: okazało się, że "po drodze" najszybsze 5 km (22:21) oraz 10 km (46:14)
No i chyba mało poważna diagnoza się trafiła także dziękuje za życzenie, bo się raczej sprawdziło. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że ta diagnoza była trafna, bo wg niej (po badaniu usg przez chirurga) nic mi nie jest, a moje bóle to albo przeciążenie mięśni albo jakieś nadciągnięcie - tak czy inaczej wg lekarza najlepszym lekarstwem na moje schorzenie jest upływający czasMatxs pisze:Trafnej a zarazem mało poważnej diagnozy życzę!
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
SUPER
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
O Panie! Trzymam kciuki za powrót!
Mnie się nie udaje, ciągle coś wypada, brak czasu albo jakiś uraz, więc juz chyba całkiem odpuszcze pisanie, ale poczytać to zawsze miło.
A te 100 pompek to może z ilości powoli zmieniaj w jakość i próbuj innych, np wąskie albo coś.
Mnie się nie udaje, ciągle coś wypada, brak czasu albo jakiś uraz, więc juz chyba całkiem odpuszcze pisanie, ale poczytać to zawsze miło.
A te 100 pompek to może z ilości powoli zmieniaj w jakość i próbuj innych, np wąskie albo coś.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Przy pomkach dokładnie to co wyżej. Nie trzaskaj zwykłej x100.
Zacznij np od 4 serii po 8-12 sztuk każda inna -> wąsko, szeroko, kolano do łokcia, diament, archer - sporo tego, można spokojnie mieszać. Dodatkowo fajnie widać progres jak jest pompka, gdzie na początku nie jesteś w stanie zrobić poprawnie 3-4, a po jakimś czasie robisz spokojnie 8-12. Wtedy rozwijasz i więcej partii mięśni i czas leci szybciej i też na technice samoczynnie więcej się skupiasz etc.
Nigdy nie byłem też jakimś większym fanem trzaskania brzuszków - tutaj też lepiej seria zmiennych ćwiczeń w bloku 10-15min (brzuszki, brzuszki skośne, plank, scyzoryk, rowerek ...) i po prostu minuta ćw, min. przerwa i zmiana i tak wyjdzie akurat 5 różnych ćw. na brzuch na różne partie.
Zacznij np od 4 serii po 8-12 sztuk każda inna -> wąsko, szeroko, kolano do łokcia, diament, archer - sporo tego, można spokojnie mieszać. Dodatkowo fajnie widać progres jak jest pompka, gdzie na początku nie jesteś w stanie zrobić poprawnie 3-4, a po jakimś czasie robisz spokojnie 8-12. Wtedy rozwijasz i więcej partii mięśni i czas leci szybciej i też na technice samoczynnie więcej się skupiasz etc.
Nigdy nie byłem też jakimś większym fanem trzaskania brzuszków - tutaj też lepiej seria zmiennych ćwiczeń w bloku 10-15min (brzuszki, brzuszki skośne, plank, scyzoryk, rowerek ...) i po prostu minuta ćw, min. przerwa i zmiana i tak wyjdzie akurat 5 różnych ćw. na brzuch na różne partie.
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Hej , dziękuję; mam nadzieję że to będzie stan długotrwały a najlepiej wieczny
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli ważysz się codziennie to wahnięcia nawet o 2kg w jedną czy drugą stronę są normą. Jeśli chcesz kontrolować postęp w utracie wagi to wąż się raz w tygodniu (mniej dokładnie) lub bierz pod uwagę średnia z tygodnia.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Idź na parkrun
Pytanie czego sobie pozwoliłeś? Bo np. pizza u mnie podbija wagę następnego dnia o 1,5-2kg, zatrzymując wodę, kolejny dzień wraca do normy.
U mnie pomogło obserwowanie trendów - pon-pt waga leciała, w weekend przeginałem i w poniedziałek znów tyle co tydzień wcześniej. Jakbym się ważył 1x w tygodniu - wyglądałoby, że stoi.
Pytanie czego sobie pozwoliłeś? Bo np. pizza u mnie podbija wagę następnego dnia o 1,5-2kg, zatrzymując wodę, kolejny dzień wraca do normy.
U mnie pomogło obserwowanie trendów - pon-pt waga leciała, w weekend przeginałem i w poniedziałek znów tyle co tydzień wcześniej. Jakbym się ważył 1x w tygodniu - wyglądałoby, że stoi.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No i de facto tak byłosochers pisze:U mnie pomogło obserwowanie trendów - pon-pt waga leciała, w weekend przeginałem i w poniedziałek znów tyle co tydzień wcześniej. Jakbym się ważył 1x w tygodniu - wyglądałoby, że stoi.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
No nie, waga nie stała, tylko miałem efekt ujęciu tygodniowym, dzięki codziennemu ważeniu byłem to w stanie wychwycić
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12