Komentarz do artykułu Co się dzieje z Maniacką Dziesiątką?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 23 gru 2003, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
W poprzednich latach: konto stowarzyszenia.
Poprzednia Maniacka nie została rozliczona pomimo wielomiesięcznych nalegań - od tego się zaczęło.
Życzyłem sobie załatwienia wszystkiego w wąskim gronie już dawno temu. Nie jest fajnie poświęcać czas na to w taki sposób i na takim szerokim forum. Zainteresowanych próbowałem przestrzec przed takim scenariuszem.
Rozumiem uwagi o praniu brudów ale alternatywą było machnięcie ręką aby przypadkiem nikomu nie psuć nastroju... no bo tak fajnie było. Wyciszenie źle mi się kojarzy. Nagonka też mi się źle kojarzy więc nazwanie pewnych postaw po imieniu i refleksja są chyba kluczowe. Odpersonalizowanie choć trudne ale jest możliwe. Odniesienie się do działań i postaw a nie do osoby jako takiej bardzo pomoże.
Laszlo
Poprzednia Maniacka nie została rozliczona pomimo wielomiesięcznych nalegań - od tego się zaczęło.
Życzyłem sobie załatwienia wszystkiego w wąskim gronie już dawno temu. Nie jest fajnie poświęcać czas na to w taki sposób i na takim szerokim forum. Zainteresowanych próbowałem przestrzec przed takim scenariuszem.
Rozumiem uwagi o praniu brudów ale alternatywą było machnięcie ręką aby przypadkiem nikomu nie psuć nastroju... no bo tak fajnie było. Wyciszenie źle mi się kojarzy. Nagonka też mi się źle kojarzy więc nazwanie pewnych postaw po imieniu i refleksja są chyba kluczowe. Odpersonalizowanie choć trudne ale jest możliwe. Odniesienie się do działań i postaw a nie do osoby jako takiej bardzo pomoże.
Laszlo
Laszlo
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Bardzo lubie, jak poprzez nowomode cudownie rozmywamy fakty ubierajac je w "miekkie fatalaszki".
Czymze innym jest uwlaszczenie sie, niz kradzieza?
W zaistnialej sytuacji obstawiam, ze jest juz "pozamiatane". W senie jeszcze prezes, "obrazil" sie, na klub/ stowarzyszenie, bo ten kazal mu sie z pieniedzy rozliczyc - no potwarz jakas to jest.
Poniewaz jest rzutkim czlowiekiem, a czas ucieka, to postanowil zalozyc fundacje widmo, ktora ma przejac biznes. Jakiez to piekne i czyste w formie. Tylko pogratulowac smykalki do "uwlaszczania sie".
Jakiez przerazajaco smutne to jest. Moge nawet napisac jak to sie skonczy.
Czymze innym jest uwlaszczenie sie, niz kradzieza?
W zaistnialej sytuacji obstawiam, ze jest juz "pozamiatane". W senie jeszcze prezes, "obrazil" sie, na klub/ stowarzyszenie, bo ten kazal mu sie z pieniedzy rozliczyc - no potwarz jakas to jest.
Poniewaz jest rzutkim czlowiekiem, a czas ucieka, to postanowil zalozyc fundacje widmo, ktora ma przejac biznes. Jakiez to piekne i czyste w formie. Tylko pogratulowac smykalki do "uwlaszczania sie".
Jakiez przerazajaco smutne to jest. Moge nawet napisac jak to sie skonczy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 362
- Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Luboń k/Poznania
Mógłbym się pod tym podpisać, gdyby próby wyjaśnienia sytuacji nie były podejmowane od wielu tygodni, miesięcy... Gdyby była jakakolwiek wola wyjaśnienia "nieporozumień" - można by rozmawiać... ale Arti gra na czas, i stawia członków stowarzyszenia przed faktami dokonanymi. Zestawienia finansowego na Walne nie zdążył jeszcze przygotować, a założyć kilka fundacji... rozpocząć zapisy na bieg zdążył...Matxs pisze:No coś pechowa przesądnie ta 13tka się robi. Wg relacji członków to do Artiego można mieć dość mocne zastrzeżenia, choć nie znamy jeszcze jego "wersji obronnej". Przykre, że emocje związane z tym sławiącym biegiem Poznań zaistniały w tej materii, nie sprzyja to atmosferze nawet u samych startujących wcale nie związanych z Maniakami.... . Jeden post już tu padł, że nie zapisuje się w takim razie. Nie mniej limit 5 tyś i tak pęknie ale może nie tak prędko jak rok temu..... . Wg mnie Arti dość mocno jest atakowany i tu i na konkurencyjnych portalach i jak nawet sobie na to zasłużył - to i tak uważam, że jadu za dużo. Nie mniej nie znam szczegółów więc nie chcę wgłębiać się - ale mam prośbę do Was związanych z historią tego biegu - powstałą super dycha i czy w wyniku obecnego konfliktu warto ją tak psuć "praniem brudów"? Nikogo nie bronię a i nie oskarżam, pytam tylko, czy ciszej nie można tego wyjaśnić? Idą Święta - życzę Wam znalezienia kompromisu, wiadomo nigdy nie zadowoli sie każdego, ale niech celem nadrzędnym będzie zachowanie dobrej tradycji Maniackiej Dziesiątki - na jaką mimo wszytko zapisałem się..... .
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Z tego co słyszę, to od dawna wiedzieliście, że coś jest nie w porządku. Szkoda, że dopuściliście do tego, żeby z takim nierozwiązanym problemem dojść do grudnia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Oczywiscie winny jest ten co go okradli. Sluszna koncepcja.
A powazniej, to jest konsekwencja tego, ze przestalo sie nazywac rzeczy po imieniu i gdy "glupio" jest komus zwrocic uwage, by nie "obrazic" jego uczuc.
A powazniej, to jest konsekwencja tego, ze przestalo sie nazywac rzeczy po imieniu i gdy "glupio" jest komus zwrocic uwage, by nie "obrazic" jego uczuc.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 362
- Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Luboń k/Poznania
Adam Klein pisze:Z tego co słyszę, to od dawna wiedzieliście, że coś jest nie w porządku. Szkoda, że dopuściliście do tego, żeby z takim nierozwiązanym problemem dojść do grudnia.
Człowiek czasami jest naiwny... i wierzy w uczciwość innych. Zwłaszcza jak kogoś zna przez tyle lat...

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Michu, jeżeli to co piszecie jest prawdą to prawnie kłopot ma prezes ale również pozostali członkowie zarządu wraz ze strukturami kontrolnymi w stowarzyszeniu. Tam gdzie działa prawo nie ma miejsca na kolesiostwo,...michu77 pisze:Adam Klein pisze:Z tego co słyszę, to od dawna wiedzieliście, że coś jest nie w porządku. Szkoda, że dopuściliście do tego, żeby z takim nierozwiązanym problemem dojść do grudnia.
Człowiek czasami jest naiwny... i wierzy w uczciwość innych. Zwłaszcza jak kogoś zna przez tyle lat...
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja wiem, że łatwo się daje rady z boku. Ale jak mówię przeżyłem podobne historie i jak patrzę na to wstecz, to się zastanawiam, czy gdybym wiedział jak będzie, czy coś by się zmieniło? Trzeba mieć po prostu pewne "cechy" które predystynują nas do zajmowania się tym czy innym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Adam, trzeba mieć wiedzę. Tymczasem jak obserwuję stowarzyszenia to mam wrażenie, że członkowie żyją w świecie min, gestów, selfie i mordek robionych na starcie i mecie. Tymczasem pojawia się odpowiedzialność prawna,...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie. Adam idzie w kierunku prawa silniejszego i faktów dokonanych. Stowarzyszenie żali się w internecie, a prawda jest taka, że sprawa już dawno powinna być prowadzona przez prawników. Albo stowarzyszenie ma racje i ma możliwości prawne zablokowania biegu w takiej formule, a także wyciągnięcia konsekwencji w zakresie rozliczenia poprzedniego roku, albo rację ma prezes i powinien dochodzić odpowiedzialności za naruszenie swoich dóbr osobistych.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bardzo ciekawe, jak przebiegnie walne, które ma się odbyć jutro albo pojutrze.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Żeby było jasne, to ja tego w żadnym razie nie popieram ale wiem, jakie często są realia, czasami dla dobra sprawy (nawet własnego zdrowia) można machnąć ręką i żyć z tym dalej.brujeria pisze:No właśnie. Adam idzie w kierunku prawa silniejszego i faktów dokonanych.
-
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 14 cze 2016, 17:40
- Życiówka na 10k: 39:50
- Życiówka w maratonie: 3:10:25
- Lokalizacja: Poznań
Sporo tu różnych opinii i myślę sobie, że każdy ma nieco racji. Rozumiem Adama Kleina, który pisze o tym, że zazwyczaj w takim kierunku idą stowarzyszenia. Sam byłem w takich organizacjach (wcale nie biegowych) i tak to zazwyczaj idzie.
Różne osoby tez piszą, że są zaskoczone biernością pozostałych członków zarządu i komisji rewizyjnej. Problem polega chyba na tym, że wszystko dzieje się w obrębie tego samego roku. Komisja rewizyjna ocenia czy papiery są ok, ale zazwyczaj po jego zakończeniu, etc. itd.
Mam nadzieję, że uda się wszystko Maniackom wyjaśnić we własnym gronie, czego im jak najmocniej życzę.
Różne osoby tez piszą, że są zaskoczone biernością pozostałych członków zarządu i komisji rewizyjnej. Problem polega chyba na tym, że wszystko dzieje się w obrębie tego samego roku. Komisja rewizyjna ocenia czy papiery są ok, ale zazwyczaj po jego zakończeniu, etc. itd.
Mam nadzieję, że uda się wszystko Maniackom wyjaśnić we własnym gronie, czego im jak najmocniej życzę.
-
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 04 paź 2013, 17:53
- Życiówka na 10k: 39:55
- Życiówka w maratonie: 3:47
Niestety prezes i tak sobie z tego nic nie zrobi. W zasadzie już wcześniej ze światka biegowego słyszałem parę rzeczy o tym gościu stawiające go w niezbyt dobrym świetle. Aż w końcu ten fakt wypłynął na światło dzienne. http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... 4&bieganie
Ostatni post jest ciekawy, życzę Maniakom walki o swoje. Jeśli się da to na drodze prawnej.
Ostatni post jest ciekawy, życzę Maniakom walki o swoje. Jeśli się da to na drodze prawnej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Nie znam tematu i nie mnie oceniać, kto ma rację. Jednakże jeśli stowarzyszenie uważa, że racja jest po ich stronie to powinni jak najszybciej skontaktować się z ogarniętym prawnikiem. Przed walnym i jak najszybciej zgłosić sprawę gdzie trzeba. Sprawa ta na kilometr śmierdzi i jak wyżej wskazano tak czy inaczej jest to do zgłoszenia do odpowiednich organów: albo działania prezesa są nielegalne albo też prezes jest pomawiany przez członków stowarzyszenia.Qba Krause pisze:bardzo ciekawe, jak przebiegnie walne, które ma się odbyć jutro albo pojutrze.
biegam ultra i w górach 
