Biegam. Dlaczego mam duży brzuch?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Jakos to Ty sterujesz ten watek w tym kierunku co Tobie sie podoba i piszesz i wróżysz rzeczy, ktore nikt nie napisal.
Ok, rozumiem, że to ja mam na imię Rolli i pierwszy napisałem "Powodem tego ze schudles i brzuszek opadl jest tylko i wylacznie
"na talerzu mniej niż kiedyś"."
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
PKO
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13846
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Lisciasty pisze:
Rolli pisze: Jakos to Ty sterujesz ten watek w tym kierunku co Tobie sie podoba i piszesz i wróżysz rzeczy, ktore nikt nie napisal.
Ok, rozumiem, że to ja mam na imię Rolli i pierwszy napisałem "Powodem tego ze schudles i brzuszek opadl jest tylko i wylacznie
"na talerzu mniej niż kiedyś"."
No i to sie nie zgadza?
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Yahoo sekciarzu! :hejhej:
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

A tutaj jakby komuś chciało sie jesc, pić, ćpać i dawać w żyłę błonnik.

http://nowadebata.pl/2011/01/31/blonnik ... aszczekal/

Wysłane z mojego SM-G360F .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

brzuch to spada od 3 rzeczy
- sport angazujacy tez jego miesnie róznorodny
- małe porcje jedzenia
- ostatni posiłek dłuuuugo przed snem ustalic nalezy swoja godzine np 18 i z pustym do łózka

co do kcal to raczej idzie w wage ogólnie a nie w sam brzuch

ale jw małe porcje to raczej juz ogranicza ilość

zawsze mozna zwiekszyc kilometraz jezeli cos nie idzie

co do rolliego to w statystyce odrzuca sie skrajne wartosci przy obliczaniu sredniej zatem rolli zostajesz zredukowany jako odstajacy wzwyż terminator :hej:
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13846
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:brzuch to spada od 3 rzeczy
- sport angazujacy tez jego miesnie róznorodny
- małe porcje jedzenia
- ostatni posiłek dłuuuugo przed snem ustalic nalezy swoja godzine np 18 i z pustym do łózka

co do kcal to raczej idzie w wage ogólnie a nie w sam brzuch

ale jw małe porcje to raczej juz ogranicza ilość

zawsze mozna zwiekszyc kilometraz jezeli cos nie idzie

co do rolliego to w statystyce odrzuca sie skrajne wartosci przy obliczaniu sredniej zatem rolli zostajesz zredukowany jako odstajacy wzwyż terminator :hej:
Ach, widze ze popierasz przecietnosc. Popierasz przecietnosc szarego czlowieczka, ktory sie sie boi zmienic cokolwiek w zyciu i zejsc i utartych sciezek...
Na życie patrzysz bez emocji
Na przekór czasom i ludziom wbrew
Gdziekolwiek jesteś w dzień czy w nocy
Oczyma widza oglądasz grę

Ktoś inny zmienia świat za Ciebie
Nadstawia głowę, podnosi krzyk
A Ty z daleka, bo tak lepiej
I w razie czego nie tracisz nic

Przeżyj to sam, przeżyj to sam
Nie zamieniaj serca w twardy głaz
Póki jeszcze serce masz
Acha, twoje trzy punkty byly bardzo fajne w latach siedemdziesiatych tamtego wieku. Smacznego.
Awatar użytkownika
Tomaszrunning
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1122
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
Życiówka na 10k: 42:48
Życiówka w maratonie: 3:36:08

Nieprzeczytany post

Dobry ten thread a yahoo nigdy nie zawodzi
Marx
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Myślę że takie jednoznaczne twierdzenia że chudnie się w kuchni itp to zawsze jest tylko część prawdy - dobra aby nalepic na lodówkę. Najlepiej jak pracuje się nad wszystkimi czynnikami czyli i ruch, i dieta, i motywacja. Ja robię wszystkiego po trochu i brzuch trochę spadł.
Być może mógł spaść więcej w tym samych okresie, ale okupione byłoby to wyrzeczeniami (ciasteczka!) i musiałbym poświęcić dużo więcej czasu. Moim zdaniem ważny jest trend. Jak patrzę na wykres i trend długookresowy pokazuje że waga spada to uważam że jest ok. Prędzej czy później brzuch też spadnie.
Endomondo
Obrazek
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Acha, twoje trzy punkty byly bardzo fajne w latach siedemdziesiatych tamtego wieku. Smacznego.

a wiele sie od tego czasu zmieniło ? ewoluowaliśmy ? :)
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13846
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:
Rolli pisze: Acha, twoje trzy punkty byly bardzo fajne w latach siedemdziesiatych tamtego wieku. Smacznego.

a wiele sie od tego czasu zmieniło ? ewoluowaliśmy ? :)
Wiedza sie zmienila... no ale nie u kazdego.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
marcinostrowiec pisze:
Rolli pisze: Acha, twoje trzy punkty byly bardzo fajne w latach siedemdziesiatych tamtego wieku. Smacznego.

a wiele sie od tego czasu zmieniło ? ewoluowaliśmy ? :)
Wiedza sie zmienila... no ale nie u kazdego.
medyczna sie zmieniła ale treningowa nie zaczęliśmy tylko kombinować żeby było trudniej takie czasy nikt nie lubi prostych rozwiązań teraz
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13846
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze: medyczna sie zmieniła ale treningowa nie zaczęliśmy tylko kombinować żeby było trudniej takie czasy nikt nie lubi prostych rozwiązań teraz
Wiedza treningowa tez sie zmienila.
Oczywiscie "proste rozwiazania" sa dobre, ale "indiwidualne rozwiazania" sa lepsze.
Marx
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Polecam przystępny artykuł oparty o konkretne badania
http://www.vox.com/2016/4/28/11518804/w ... n-calories
Bardzo fajnie podsumowuje wiedzę rozproszona na naszym forum w różnych wątkach
Endomondo
Obrazek
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

thepanone pisze:-Mam 32 lata.
-Wróciłem do sportu 5 lat temu.
-Ważę 95kg przy wzroście 198cm, czyli nadwagi nie mam, jestem szczupły, ale ciagle mam ten bęben.
-Biegam regularnie co drugi dzień. Ostrym tempem ponad 40 minut. (gdy biegam codziennie, powracają kontuzje).
-Nie piję alkoholu.
-Jadam 4/5 razy dziennie co 3/4 godziny (jak bóg każe, śniadanie: zboża, drugie: warzywa,1 jajko, troche żółtego i wędliny, obiad: standard polski, <trening>, kolacja: ryba.)

Nie biegam dla wyglądu, cieszy, że przy okazji mięśnie jakośtam się kształtują tu i tam, ale jednak przy takim wysiłku od paru lat fajnie, gdyby tego odstającego brzucha nie było.

Raczej nie stosuję jakiś dodatkowych ćwiczeń wsmacniających mięśnie, w tym na mięśnie brzucha.

Biegający >30 latek nie robiący "brzuszków" jest skazany na brzuch?
brzuch sie kurczy od głodu kladz sie spac na czczo
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ