Opodatkowanie blogów

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Sghjwo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 980
Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 52 min
Życiówka w maratonie: 4:15:12
Lokalizacja: Shanghai

Nieprzeczytany post

Arasso pisze:Jestem za :P
Mam dość sponsorowanych artykułów wychwalających wszystko co się da... opaski kompresyjne, rolery, buty itd. Nie znam ani jednego w pełni obiektywnego bloga z rzetelnymi i krytycznymi testami.
Ale za czym? Zwiekszenie opodatkowania spowoduje zwiekszenie "obiektywnych" sponsorowanych artykulow na blogach.
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13600
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Arasso pisze:Jestem za :P
Mam dość sponsorowanych artykułów wychwalających wszystko co się da... opaski kompresyjne, rolery, buty itd. Nie znam ani jednego w pełni obiektywnego bloga z rzetelnymi i krytycznymi testami.
Kup sam, sam przetestuj i sam wstaw w bloga.

Generacja "jestem przeciw"?
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

mow_mi_stefan pisze:
kantalarski pisze:Wkrótce krok drugi - minister zorientuje się , że blogerzy otrzymują np buty od producetów. Takie buty jako nieodpłatne świadczenie - tak domyślacie się dobrze - podlegają opodatkowaniu PIT.
To sie już dzieje, ale na razie w innej dziedzinie.
Wczoraj było info, że wg MF opodatkować trzeba umorzenie długów (np. zaległego czynszu) . Absurd
Dlaczego. To akurat, zadnym absurdem nie jest.
Otrzymales calkiem konkretny dochod, stad i podatek z niego.
Ale zaczyna sie nam robic calkiem "pozamerytoryczna" (w sensie nie o bieganiu) rozmowa.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No dokładnie - to, co się dostało (nawet nieodpłatnie) również jest przychodem. Dotychczas było to tak trochę na poziomie wymiany barterowej poza systemem: ja tobie buty, Ty mnie recenzję. Każdy dostał jakiś "przychód", a nikt od tego podatku nie zapłacił. Oczywiście im dalej pójdziemy tym większy absurd - bo fakt, że ja sąsiadowi skoszę trawnik za pół litra żołądkowej gorzkiej również niejako jest przychodem ;) Kwestia gdzie jest ta niejako umowna granica, za którą Państwo przymyka oko. Aktualna tendencja jest dla nas raczej niezbyt dobra - próby regulowania wszystkiego i pchania się z łapami wszędzie (z łóżkiem włącznie), stąd już na początku wątku napisałem o smutnych perspektywach i zdanie podtrzymuję.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
mow_mi_stefan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
Życiówka w maratonie: 4:09

Nieprzeczytany post

Keri pisze:
mow_mi_stefan pisze:
kantalarski pisze:Wkrótce krok drugi - minister zorientuje się , że blogerzy otrzymują np buty od producetów. Takie buty jako nieodpłatne świadczenie - tak domyślacie się dobrze - podlegają opodatkowaniu PIT.
To sie już dzieje, ale na razie w innej dziedzinie.
Wczoraj było info, że wg MF opodatkować trzeba umorzenie długów (np. zaległego czynszu) . Absurd
Dlaczego. To akurat, zadnym absurdem nie jest.
Otrzymales calkiem konkretny dochod, stad i podatek z niego.
Bez kontekstu wszystko się zgadza. Ale...mówimy tu o ludziach w bardzo trudnej sytuacji finansowej, np. o kimś, kto z 850pln renty nie jest w stanie zapłacić czynszu. Naprawdę należy opodatkować umorzenie jego długo? Przecież ten człowiek nie zapłaci tego podatku. A może mu nie pomagać? Nie mowie już, że gdyby to samo MF wprowadziło ( co stało sie dopiero 2 dni temu), zgodnie z wyrokiem TK, odpowiednio wysoką kwotę wolną, być może ten człowiek byłby w stanie pokryć część swoich długów.

A co do meritum, to ciekawy jestem o co naprawdę chodzi. Podejrzewam, że o TO czyli z jednej strony o wysokość kosztów, a także o możliwość odliczenia zwykłych codziennych/wakacyjnych wydatków od podstawy opodatkowania
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mow_mi_stefan pisze:Bez kontekstu wszystko się zgadza. Ale...mówimy tu o ludziach w bardzo trudnej sytuacji finansowej, np. o kimś, kto z 850pln renty nie jest w stanie zapłacić czynszu. Naprawdę należy opodatkować umorzenie jego długo? Przecież ten człowiek nie zapłaci tego podatku. A może mu nie pomagać? Nie mowie już, że gdyby to samo MF wprowadziło ( co stało sie dopiero 2 dni temu), zgodnie z wyrokiem TK, odpowiednio wysoką kwotę wolną, być może ten człowiek byłby w stanie pokryć część swoich długów.
Tak, tylko Twoje podejście jest stosowaniem protezy do protezy protezy. Sposobem na pomoc ludziom w trudnej sytuacji na pewno na pewno nie powinno być odgórne przyzwolenie na łamanie przez nich prawa.
Gdyby rządowi rzeczywiście chodziło o pomoc tym, którzy tego potrzebują to ma szereg innych - legalnych - działań. Tymczasem mamy populizm, "kupowanie" poparcia i szukanie kasy wszędzie, bo się programy z plusem nie spinają. Będąc złośliwym: jedynym programem, który ma szanse powodzenia to ewentualna propozycja programu Emigracja+ ;)
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
mow_mi_stefan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
Życiówka w maratonie: 4:09

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
mow_mi_stefan pisze:Bez kontekstu wszystko się zgadza. Ale...mówimy tu o ludziach w bardzo trudnej sytuacji finansowej, np. o kimś, kto z 850pln renty nie jest w stanie zapłacić czynszu. Naprawdę należy opodatkować umorzenie jego długo? Przecież ten człowiek nie zapłaci tego podatku. A może mu nie pomagać? Nie mowie już, że gdyby to samo MF wprowadziło ( co stało sie dopiero 2 dni temu), zgodnie z wyrokiem TK, odpowiednio wysoką kwotę wolną, być może ten człowiek byłby w stanie pokryć część swoich długów.
Tak, tylko Twoje podejście jest stosowaniem protezy do protezy protezy. Sposobem na pomoc ludziom w trudnej sytuacji na pewno na pewno nie powinno być odgórne przyzwolenie na łamanie przez nich prawa.
Gdyby rządowi rzeczywiście chodziło o pomoc tym, którzy tego potrzebują to ma szereg innych - legalnych - działań. Tymczasem mamy populizm, "kupowanie" poparcia i szukanie kasy wszędzie, bo się programy z plusem nie spinają. Będąc złośliwym: jedynym programem, który ma szanse powodzenia to ewentualna propozycja programu Emigracja+ ;)
Nie wiem o jakim łamaniu prawa piszesz :niewiem:
Sytuacja w praktyce wygląda tak - Pan X ma za mało kasy, nie płaci czynszu, idzie do miasta i prosi o umorzenie długów. Po weryfikacji klienta, żeby uratować go np. przed spiralą długów (ale też całkowicie nie rozleniwić i nie zdemotywować) miasto, jak co jakiś czas, i jemu umarza część zadłużenia, a resztę rozkłada na raty. Ale otrzymuje po tym fakcie z MF nową interpretację przepisów:

Kod: Zaznacz cały

Stołeczny ratusz już otrzymał stosowny dokument o nazwie Zmiana Interpretacji Indywidualnej. 
"Dłużnik zaoszczędził na wydatku, który musiałby zostać przez niego poniesiony, gdyby nie został mu umorzony dług. W wyniku takiego świadczenia w majątku dłużnika nie pojawił się wprawdzie realny dochód, ale zaoszczędzenie wydatków musi być traktowane na równi z przyrostem majątku” – napisał z upoważnienia Ministra Rozwoju i Finansów Naczelnik Wydziału MF. 
Wcześniej obowiązywała wykładnia, że Dyrektora Izby Skarbowej z sierpnia 2015 roku. Według niej umorzenie długów nie powodowało powstania przychodu, który powinien zostać opodatkowany. 
Samo MF przyznaje, że nie ma dochodu, ale zaoszczędzone wydatki. Tylko, że ta oszczędność jest taka sama, jak w reklamie pewnego banku.
I nikt tu prawa nie złamał, no może poza MF (prawo nie działa wstecz?). Ludzie maja kolejny problem, MF i tak nie będzie miało z tego kasy.

Uważam to za absurd, głupotę, bezprawie i bezduszność.
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz powtorze. Pojawil mu się dochod. A z definicji od dochodu trzeba placic podatki. To mowi prawo. Sytuacja materialna podatnika moze byc przeslanka (skracam wywod), do odstapienia US od sciaganiecia owej daniny, ale to w dalszym ruchu.
tomky
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 28 paź 2011, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po prostu nadchodzi obiecywana #PrzyjaznaInterpretacjaPrzepisówWgPISu
opracowana przez ciężko pracujących posłów z 30 tys zł wolnych od podatku.

http://msp.money.pl/wiadomosci/prawo/ar ... 02992.html

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Morawie ... 87159.html
ODPOWIEDZ