EASY
7km 34:12 ~4:53/km
Sobota 26.11.2016
START
2km + 150m + GR 7' + 100m + 10,3km 43:46 ~4:15
Grand Prix Dziewiczej Góry, bieg 2. Mam zamiar zrobić cały cykl tej zimy. W sumie jest 6 biegów, żeby być sklasyfikowanym trzeba wziąć udział w 2. Tym razem plan był podobny jak miesiąc temu - zrobić mocny trening na górkach. Jako że jestem po roztrenowaniu i nie biegam jeszcze nic szybszego wiedziałem, że nie będzie lekko. Do tego chodziła mi myśl, żeby choć minimalnie pobiec szybciej niż ostatnio (44:28). Zacząłem spokojnie i puściłem tłum przed siebie łapiąc swój rytm, który trzymałem do końca. Pierwsza pętla nawet trochę za szybko (21:37). Na końcówce nie dociskałem śruby, to tylko trening, choć mocny. Finalnie 6. miejsce, najs. Zmęczyłem się solidnie co pokazało też tętno, średnie 189



Niedziela 27.11.2016
EASY
11,5km 55:02 ~4:47/km ~HR156 (76%)
Niedzielne rozbieganko, niby spokojnie, choć nie biegło się dobrze przez pogodę. Wiatr i marznący chodnik, spadł też śnieg. Do tego tętno wysokie nawet. Ale będzie spadać, akurat o to się nie martwię.