Wyglada na to, ze chyba - przy odrobinie szczescia - da sie biegac calkiem dlugo...
Trafilem dzis na informacje o 85 letnim Kanadyjczyku (tu krotka rozmowa na mecie), ktory pobiegl wczoraj maraton ponizej 4h. A majac 73 lata pokonal ten dystans w mniej niz 3h!
Z ciekawostek - biegl w butach wyprodukowanych 20 lat temu. Chyba nie sluzy to przemyslowi obuwniczemu, sugerujacemu, ze po kilku latach pianka EVA traci swe wlasciwosci...
Bieganie po 80-ce
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Mnie blizszy jest Antoni Cichonczyk. Moze dla tego, ze kilkakrotnie mialem okazje biec z nim ramie w ramie. Ponizej wyimek z artykulu o nim:
[...] 24 kwietnia 2005 roku we Wrocławiu przebiegł pierwszy maraton, mając 55 lat, w czasie 2:56:00. Zajął pierwsze miejsce oraz zdobył tytuł mistrza Wojska Polskiego. I to stało się regułą na kolejne lata. Antek z regularnością szwajcarskiego zegarka poprawia życiówki. W piątym swoim maratonie osiąga czas 2:48,02, ustanawiając swój pierwszy rekord.
Po 3 latach treningów wystartował w mistrzostwach świata w maratonie w Riccione (Włochy). Wraca ze złotym medalem, tytułem mistrza i czasem 2:43:38. Zdeklasował rywali, wyprzedzając Rosjanina o 4 minuty i Włocha o 8 minut. W Dębnie poprawił o sekundę rekord Polski w maratonie na 2:43:52; we Wrocławiu na 2:43:22, a w Poznaniu go wyrównuje. Fenomen regularności.
Rok 2008 Antek rozpoczął od wyróżnienia tytułem Sportowca Roku na Gali Sportu Gdyńskiego, zorganizowanej przez prezydenta Gdyni. Potem, 3 sierpnia, zdobywa kolejny złoty medal w maratonie na ciężkiej, górzystej, ale przepięknej i nasłonecznionej trasie w Lublanie, stolicy Słowenii, z nowym rekordem Polski - 2:41:57.
Na I EMG (Europejskich Igrzyskach Masters) w Malmö (Szwecja) wygrał maraton w kategorii open w czasie 2:45:14. Znowu usłyszał Mazurka Dąbrowskiego, znów łzy i radość.
W listopadzie 2008 r., w dniu swych 59. urodzin, wygrał swoją kategorię wiekową w NYC Marathon w czasie 2:43:33. Organizator zawodów podał także kolejność zawodników tego maratonu według przelicznika wiekowego - sensacyjne 10. miejsce w open, czas 2:16:01 [...].
[...] 24 kwietnia 2005 roku we Wrocławiu przebiegł pierwszy maraton, mając 55 lat, w czasie 2:56:00. Zajął pierwsze miejsce oraz zdobył tytuł mistrza Wojska Polskiego. I to stało się regułą na kolejne lata. Antek z regularnością szwajcarskiego zegarka poprawia życiówki. W piątym swoim maratonie osiąga czas 2:48,02, ustanawiając swój pierwszy rekord.
Po 3 latach treningów wystartował w mistrzostwach świata w maratonie w Riccione (Włochy). Wraca ze złotym medalem, tytułem mistrza i czasem 2:43:38. Zdeklasował rywali, wyprzedzając Rosjanina o 4 minuty i Włocha o 8 minut. W Dębnie poprawił o sekundę rekord Polski w maratonie na 2:43:52; we Wrocławiu na 2:43:22, a w Poznaniu go wyrównuje. Fenomen regularności.
Rok 2008 Antek rozpoczął od wyróżnienia tytułem Sportowca Roku na Gali Sportu Gdyńskiego, zorganizowanej przez prezydenta Gdyni. Potem, 3 sierpnia, zdobywa kolejny złoty medal w maratonie na ciężkiej, górzystej, ale przepięknej i nasłonecznionej trasie w Lublanie, stolicy Słowenii, z nowym rekordem Polski - 2:41:57.
Na I EMG (Europejskich Igrzyskach Masters) w Malmö (Szwecja) wygrał maraton w kategorii open w czasie 2:45:14. Znowu usłyszał Mazurka Dąbrowskiego, znów łzy i radość.
W listopadzie 2008 r., w dniu swych 59. urodzin, wygrał swoją kategorię wiekową w NYC Marathon w czasie 2:43:33. Organizator zawodów podał także kolejność zawodników tego maratonu według przelicznika wiekowego - sensacyjne 10. miejsce w open, czas 2:16:01 [...].