HUMOR
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Blonde and Brunette friends are walking down the street and pass a flower shop, where the Brunette happens to see her boyfriend buying flowers. She sighs and says, "Oh, crap, my boyfriend is buying me flowers again.....for no reason."
The Blonde looks quizzically at her and says, "What's the big deal, don't you like getting flowers?"
The Brunette says, "Oh, sure...but he always has expectations after getting me flowers, and I just don't feel like spending the next three days on my back with my legs in the air."
The Blonde says, "Don't you have a vase?"
The Blonde looks quizzically at her and says, "What's the big deal, don't you like getting flowers?"
The Brunette says, "Oh, sure...but he always has expectations after getting me flowers, and I just don't feel like spending the next three days on my back with my legs in the air."
The Blonde says, "Don't you have a vase?"
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
<http://www.thecomedylab.com/jokes/image ... _clear.gif>
<http://www.thecomedylab.com/JOKES/IMAGE ... SPORTS.GIF>
I Hit Two of My Best Balls
Eddie came to work Monday and his co-workers asked him how his weekend was. He said he played a little golf. So his co-worker asked him how well he did.
"I hit two of my best balls," he said.
"Tell me about it," said his co-worker.
"I stepped on a rake."
<http://www.thecomedylab.com/JOKES/IMAGE ... SPORTS.GIF>
I Hit Two of My Best Balls
Eddie came to work Monday and his co-workers asked him how his weekend was. He said he played a little golf. So his co-worker asked him how well he did.
"I hit two of my best balls," he said.
"Tell me about it," said his co-worker.
"I stepped on a rake."
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
>Wybrali osla na posla
> > Osiol się bardzo ucieszyl,
> > Pozegnal zonę i dzieci
> > I do stolicy pospieszyl.
> >
> > Tam w gronie podobnych oslów,
> > Których wybrano na poslów,
> > Zasiada w sejmowych lawach
> > By dla nas stanowic prawa.
> >
> > Poci się biedne oslisko
> > Bo chcialby pojac to wszystko,
> > Ale rozumu nie staje
> > Wiec tylko pracę udaje.
> > W komisjach tez uczestniczy
> > Chociaz się nie zna na niczym.
> > Z trybuny wyglasza mowy
> > Choc trudno mu z pustej glowy.
> >
> > Czas się o moral pokusic,
> > Bo moral bajka miec musi
> > NIE JEST TO WINA OSLA,
> > ZE GO WYBRANO NA POSLA..
> > Osiol się bardzo ucieszyl,
> > Pozegnal zonę i dzieci
> > I do stolicy pospieszyl.
> >
> > Tam w gronie podobnych oslów,
> > Których wybrano na poslów,
> > Zasiada w sejmowych lawach
> > By dla nas stanowic prawa.
> >
> > Poci się biedne oslisko
> > Bo chcialby pojac to wszystko,
> > Ale rozumu nie staje
> > Wiec tylko pracę udaje.
> > W komisjach tez uczestniczy
> > Chociaz się nie zna na niczym.
> > Z trybuny wyglasza mowy
> > Choc trudno mu z pustej glowy.
> >
> > Czas się o moral pokusic,
> > Bo moral bajka miec musi
> > NIE JEST TO WINA OSLA,
> > ZE GO WYBRANO NA POSLA..
ENTRE.PL Team
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Jan Tomaszewski jest fachowcem od wszystkiego , nawet weterynarii . Oto bowiem w programie Wieczor z Jagielskim podal sposob na zaplodnienie krowy lodem .
Wyprowadzic krowe na lod a ona wpadnie w poslizg i sama sie wyp....
Wyprowadzic krowe na lod a ona wpadnie w poslizg i sama sie wyp....
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Naprzeciwko Citibanku w Warszawie jest
Teatr Narodowy i tam się stołują chlopaki
z Citibanku. No i stoi sobie taka kolejeczka równo przystrzyżonych garniturkow, a tak w połowie kolejki Jan Nowicki (aktor). W pewnym
momencie aktor krzyczy do kucharki: pani
Zosiu, czy zostało jeszcze coś ruskich
czy klony wszystko juz zżarly?!
Teatr Narodowy i tam się stołują chlopaki
z Citibanku. No i stoi sobie taka kolejeczka równo przystrzyżonych garniturkow, a tak w połowie kolejki Jan Nowicki (aktor). W pewnym
momencie aktor krzyczy do kucharki: pani
Zosiu, czy zostało jeszcze coś ruskich
czy klony wszystko juz zżarly?!
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Najlepsze Na Świecie Świąteczne Ciasto Owocowe
Składniki:
- 1 kostka masła,
- 2 szklanka cukru,
- 1 łyżeczka soli
- 4 jajka
- 1 szklanka suszonych owoców,
- 1 szklanka orzechów
- sok cytrynowy
- proszek do pieczenia
- 3-4 szklanki dobrej whisky
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky
jest dobrej jakości. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz dużą
miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe.
Powtórz operację.
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej.
W miedzyszasie zprawdź czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź wiski żepy pootem gośie nie mufili sze jest trojnoca. Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz ! Fypij skok sytrynnmowy.
Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta i iś spaś.
Składniki:
- 1 kostka masła,
- 2 szklanka cukru,
- 1 łyżeczka soli
- 4 jajka
- 1 szklanka suszonych owoców,
- 1 szklanka orzechów
- sok cytrynowy
- proszek do pieczenia
- 3-4 szklanki dobrej whisky
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky
jest dobrej jakości. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz dużą
miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe.
Powtórz operację.
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej.
W miedzyszasie zprawdź czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź wiski żepy pootem gośie nie mufili sze jest trojnoca. Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz ! Fypij skok sytrynnmowy.
Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta i iś spaś.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Czy wiecie skąd wzięła się tradycja umieszczania aniołka na czubku choinki? Nie wiecie? No to posłuchajcie...
Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Świety Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podróży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, że może nie zdążyć...Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały Bóg jeden wie dokąd.
Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z plóz złamała się. Worek runął na ziemię, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, że elfy ukryły cały alkohol i nic nie bylo do wypicia... Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał sie na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł więc po szczotkę, ale okazalo się, że myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stał mały aniołek z piękną, wielką choinką.
Aniołek radośnie zawołał:
- Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przynioslem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?
....
I stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki....
Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Świety Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podróży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, że może nie zdążyć...Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały Bóg jeden wie dokąd.
Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z plóz złamała się. Worek runął na ziemię, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, że elfy ukryły cały alkohol i nic nie bylo do wypicia... Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał sie na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł więc po szczotkę, ale okazalo się, że myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stał mały aniołek z piękną, wielką choinką.
Aniołek radośnie zawołał:
- Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przynioslem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?
....
I stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki....
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
On Christmas morning, a cop on horseback was sitting
> at a traffic light. Next to him was a kid on his shiny
> new bike.
>
> The cop looked down and said to the kid, "Nice bike
> you got there. Did Santa bring that to you?" The kid
> said, "Yeah!" The cop said, "Well next year, tell
> Santa to put a tail light on it." The cop then
> proceeded to issue the kid a $20 bicycle safety
> violation ticket. The kid took the ticket, but before
> riding off he said, "By the way, that's a nice horse
> you got there. Did Santa bring that to you?" Humoring
> the kid, the cop said, "Yeah, he sure did."
>
> The kid said, "Well next year tell Santa to put the
> dick underneath the horse, instead of on top."
> at a traffic light. Next to him was a kid on his shiny
> new bike.
>
> The cop looked down and said to the kid, "Nice bike
> you got there. Did Santa bring that to you?" The kid
> said, "Yeah!" The cop said, "Well next year, tell
> Santa to put a tail light on it." The cop then
> proceeded to issue the kid a $20 bicycle safety
> violation ticket. The kid took the ticket, but before
> riding off he said, "By the way, that's a nice horse
> you got there. Did Santa bring that to you?" Humoring
> the kid, the cop said, "Yeah, he sure did."
>
> The kid said, "Well next year tell Santa to put the
> dick underneath the horse, instead of on top."
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Obsessions
A psychiatrist was conducting a group therapy session with three young mothers and their small children.
"You all have obsessions," he observed.
To the first mother, he said, "You are obsessed with eating. You've even named your daughter Candy."
He turned to the second mom.
"Your obsession is money. Again, it manifests itself in your child's name, Penny."
At this point, the third mother got up, took her little boy by the hand and whispered,
"Come on, Dick, let's go."
(Edited by wojtek at 3:31 am on Dec. 14, 2001)
A psychiatrist was conducting a group therapy session with three young mothers and their small children.
"You all have obsessions," he observed.
To the first mother, he said, "You are obsessed with eating. You've even named your daughter Candy."
He turned to the second mom.
"Your obsession is money. Again, it manifests itself in your child's name, Penny."
At this point, the third mother got up, took her little boy by the hand and whispered,
"Come on, Dick, let's go."
(Edited by wojtek at 3:31 am on Dec. 14, 2001)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- RobertD
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
JAK ZAMORDOWAC KARPIA SWIATECZNEGO???
PRAKTYCZNE NA SWIETA!!!!!
bicie na chama
-walnac z calej sily mlotkiem miedzy oczy lub w okolice tychze uwazac na palce odciac glowe tasakiem uwazac na dlon
skutki uboczne:
-gwarantowane wyrzuty sumienia i mdlosci nasze kalectwo i smierc karpia rowniez prawdopodobne.
bicie na tchorza
-do wanny z karpiem wrzuca sie zalaczona suszarke do wlosow zaleca sie zeby podczas stosowania tej metody nie przebywac samemu w wannie i upewnic sie czy podloga jest sucha.
skutki uboczne
wymiana korkow zakup nowej suszarki.
unikanie walki
-podchodzi sie do wanny w ktorej beztrosko plywa karp i pokazuje mu sie zakreslona czerwonym pisakiem date 24 grudnia 99,9 procent umrze od razu na zawal.
skutki uboczne
-a co bedzie jak trafisz na ten 0,1 procent.
gry wojenne
-do wanny wrzucasz petarde. skutki uboczne
-odpada patroszenie dochodzi malowanie scian i sufitu.
bicie damskie
-wyjmujesz korek z wanny i wychodzisz razem z kolega na papierosa. skutki uboczne
-mozesz dostac raka lub umrzec na zawal palenie szkodzi.
bicie niesportowe
-idac do domu z karpiem w siatce udajesz ze niechcacy wypada ci ta siatka pod nadjezdzajacy autobus.
skutki uboczne
-czasem autobus przejezdza nie tego kogo trzeba.
bicie kolezenskie
-wypijasz z karpiem flaszke i tlumaczysz mu ze on nie ma juz po co zyc bo jego dziewczyna puszcza sie z innym karpiem z innej centrali rybnej karp umiera z zalu lub przepicia.
skutki uboczne
-chora watroba wyrzuty sumienia a jak karp wie cos o twojej zonie.
PRAKTYCZNE NA SWIETA!!!!!
bicie na chama
-walnac z calej sily mlotkiem miedzy oczy lub w okolice tychze uwazac na palce odciac glowe tasakiem uwazac na dlon
skutki uboczne:
-gwarantowane wyrzuty sumienia i mdlosci nasze kalectwo i smierc karpia rowniez prawdopodobne.
bicie na tchorza
-do wanny z karpiem wrzuca sie zalaczona suszarke do wlosow zaleca sie zeby podczas stosowania tej metody nie przebywac samemu w wannie i upewnic sie czy podloga jest sucha.
skutki uboczne
wymiana korkow zakup nowej suszarki.
unikanie walki
-podchodzi sie do wanny w ktorej beztrosko plywa karp i pokazuje mu sie zakreslona czerwonym pisakiem date 24 grudnia 99,9 procent umrze od razu na zawal.
skutki uboczne
-a co bedzie jak trafisz na ten 0,1 procent.
gry wojenne
-do wanny wrzucasz petarde. skutki uboczne
-odpada patroszenie dochodzi malowanie scian i sufitu.
bicie damskie
-wyjmujesz korek z wanny i wychodzisz razem z kolega na papierosa. skutki uboczne
-mozesz dostac raka lub umrzec na zawal palenie szkodzi.
bicie niesportowe
-idac do domu z karpiem w siatce udajesz ze niechcacy wypada ci ta siatka pod nadjezdzajacy autobus.
skutki uboczne
-czasem autobus przejezdza nie tego kogo trzeba.
bicie kolezenskie
-wypijasz z karpiem flaszke i tlumaczysz mu ze on nie ma juz po co zyc bo jego dziewczyna puszcza sie z innym karpiem z innej centrali rybnej karp umiera z zalu lub przepicia.
skutki uboczne
-chora watroba wyrzuty sumienia a jak karp wie cos o twojej zonie.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
'It's so cold outside,' the elf said, 'that I just watched a polar bear jump from one iceberg to another and if froze in mid air!'
'That's impossible,' Father Christmas said.
'The law of gravity won't allow that!'
'Oh, I know' Gnora said, 'but the law of gravity's frozen too!'
'That's impossible,' Father Christmas said.
'The law of gravity won't allow that!'
'Oh, I know' Gnora said, 'but the law of gravity's frozen too!'
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Oto jeden post z kącika samochodowego dotyczący uruchamiania pojazdu marki Fiat ...a nie będę pisał jakiego żeby nie robić reklamy, w te mroźne dni w Polsce
Godzina 7 minut 30...Łysy wybiera sie do wyjazdu...rozbraja alarm, podchodzi di drzwi...hrrrrrrrrr...ledwo daly sie otworzyc...sadza zadek na siedzisku, kontrolnie patrzy na termometr... - 17,5 stopnia C...i wszystko jasne...zamyka drzwi, wsadza kluczyk do stacyjki, z lekko dekadenckim rozrzewnieniem przypomina sobie niedawne problemy z odpalaniem na starym akumulatorze...przekreca kluczyk....kontrolki mrygaja, przekreca dalej...khkhkhkhkh....zaskoczyl za pierwszym razem..."to rozumiem" pomyslal Łysy...zanim jednak zdazyl sfinalizowac ow potok mysli kiedy do jego zmarznietych uszu dotarl jakze dystynktywny dzwiek rodem z Fergusona...Łysy rozglada sie dookola, ale zadnego ciagnika nie widzi..."hmmmmmmm" - mysli dalej Łysy..."brzmi jak traktor Punciakow kolegow z forum, hehe"...Łysy wychodzi z autka...skrobie sie po łysej glowie, a nastepnie Punto po szybach...wyjezdza za brame...amortyzatory piszcza jakby rozciagane kolem...na ten temat Łysy nic nie mysli...potem instynktownie juz siega po radio...wklada, wlacza...krysztalki cieklokrystaliczne, bydlaki leniwe jedne odswiezaja obraz z czestotliwoscia 2 sekund..."No ladnie" - mysli sobie Łysy...prawica siega do regulacji temperatury...khkhkhkhkh...cos ciezko dzwignia przechyla sie na prawa szale, ale w koncu sie udalo..."Jak to dobrze, ze zalalem do pelna plyn do spryskiwaczy (odpornosc -22 stopnie C)...ciagnie Łysy za wajhe i...niezla wajha, plyn zamarzl...silnik spryskiwacza ledwo zipie w morderczym trudzie usilowania wydobycia z dyszy choc kszty drogocennego plynu..."EEeeeeeeeeeeeech" - mowi do siebie cicho pod nosem Łysy..."bedzie fajna jazda"...wciska pedal sprzegla...a ten jakby przy podlodze chcial nocowac, z trudnoscia wraca z powrotem...jedyneczka tez weszla jakby chciala a nie mogla..."K****, ladnie, ladnie" - mysli coraz smielej Łysy...trzeba bylo wczesniej wstac z wyra...rusza powoli nieowlosiony i spoglada od niechcenia na wskazniki...zaszronialy wszystkie elegancko...JACK FROST WAS HERE qrka wodna...wrzucam dwojke...przy ekwilibrystycznym wysilku wlozonym w sprzeglo i fajerke od biegow zajelo mi to ok. 5 sekund...CUORE SPORTIVO qrna...
Godzina 7 minut 30...Łysy wybiera sie do wyjazdu...rozbraja alarm, podchodzi di drzwi...hrrrrrrrrr...ledwo daly sie otworzyc...sadza zadek na siedzisku, kontrolnie patrzy na termometr... - 17,5 stopnia C...i wszystko jasne...zamyka drzwi, wsadza kluczyk do stacyjki, z lekko dekadenckim rozrzewnieniem przypomina sobie niedawne problemy z odpalaniem na starym akumulatorze...przekreca kluczyk....kontrolki mrygaja, przekreca dalej...khkhkhkhkh....zaskoczyl za pierwszym razem..."to rozumiem" pomyslal Łysy...zanim jednak zdazyl sfinalizowac ow potok mysli kiedy do jego zmarznietych uszu dotarl jakze dystynktywny dzwiek rodem z Fergusona...Łysy rozglada sie dookola, ale zadnego ciagnika nie widzi..."hmmmmmmm" - mysli dalej Łysy..."brzmi jak traktor Punciakow kolegow z forum, hehe"...Łysy wychodzi z autka...skrobie sie po łysej glowie, a nastepnie Punto po szybach...wyjezdza za brame...amortyzatory piszcza jakby rozciagane kolem...na ten temat Łysy nic nie mysli...potem instynktownie juz siega po radio...wklada, wlacza...krysztalki cieklokrystaliczne, bydlaki leniwe jedne odswiezaja obraz z czestotliwoscia 2 sekund..."No ladnie" - mysli sobie Łysy...prawica siega do regulacji temperatury...khkhkhkhkh...cos ciezko dzwignia przechyla sie na prawa szale, ale w koncu sie udalo..."Jak to dobrze, ze zalalem do pelna plyn do spryskiwaczy (odpornosc -22 stopnie C)...ciagnie Łysy za wajhe i...niezla wajha, plyn zamarzl...silnik spryskiwacza ledwo zipie w morderczym trudzie usilowania wydobycia z dyszy choc kszty drogocennego plynu..."EEeeeeeeeeeeeech" - mowi do siebie cicho pod nosem Łysy..."bedzie fajna jazda"...wciska pedal sprzegla...a ten jakby przy podlodze chcial nocowac, z trudnoscia wraca z powrotem...jedyneczka tez weszla jakby chciala a nie mogla..."K****, ladnie, ladnie" - mysli coraz smielej Łysy...trzeba bylo wczesniej wstac z wyra...rusza powoli nieowlosiony i spoglada od niechcenia na wskazniki...zaszronialy wszystkie elegancko...JACK FROST WAS HERE qrka wodna...wrzucam dwojke...przy ekwilibrystycznym wysilku wlozonym w sprzeglo i fajerke od biegow zajelo mi to ok. 5 sekund...CUORE SPORTIVO qrna...