Najgorszy dystans 800m...

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13827
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Zbigniew94 pisze:Dziś wreszcie pomału coś się odblokowuje. 5x2 kilometry przerwa 4 minuty. Po 7'07-7'03-6'56-6-55-6;40. Tętno średnie na ostatnim odcinku 168 a maks 179. Na zawodach na 11 kilometrów tempem na 3;38/km miałem średnie 180 a maks 186. Pomału coś się odblokowuje ? Czy ten cholerny los wreszcie da mi szansę ?

https://www.youtube.com/watch?v=GzGL-Ho80DU
Buki... ja cos nie ufam tej bierzni u ciebie. Zawsze walisz tam na treningu super czasy, a na zawodach dupa. Ja z takimi czasami biegam 34'/10km i spokojnie 16:40/5km
PKO
Runner11
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 928
Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
Życiówka na 10k: 34:29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli identyczne czasy mu powiedziałem z tego treningu :hahaha:

PS: u mnie na bieżni 200metrowej, 200m jest na ostatnim zewnętrznym torze. Też miałem kiedyś niespodziankę jak ostatnią 4-setkę poleciałem 54s :hej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13827
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Runner11 pisze:Rolli identyczne czasy mu powiedziałem z tego treningu :hahaha:

PS: u mnie na bieżni 200metrowej, 200m jest na ostatnim zewnętrznym torze. Też miałem kiedyś niespodziankę jak ostatnią 4-setkę poleciałem 54s :hej:
:hahaha:

Zezowaci obejmuja wladze.
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja mam 200 nie chcecie wierzyć to narka
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dziś czułem tartan. Dokładnie w Mikołowie 400 m ;) Po ortodoncji poszedłem na interwał 12x400 przerwa 1 minuta. Czasy to tak pierwsza w 1;19 kolejne do 8-9 po 1-15-17 (co ciekawe każde 200 w 37 s jak w zegarku prawie wszystkie) potem kolne odcinki 9-13 po 1;14-13 coraz szybciej a ostatnia w 1;07 ;) tętno maks przy ostatniej 175. Po każdej przerwie spadało poniżej 120 a pamiętam czasy gdy nie spadało poniżej 140 i się męczyłem ostro ;) dziś zimno w niedzielę bieg na 10 km w Tychach. Dobry dzień = życiówka.

pozdrawiam kibiców ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13827
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Zbigniew94 pisze:Dziś czułem tartan. Dokładnie w Mikołowie 400 m ;) Po ortodoncji poszedłem na interwał 12x400 przerwa 1 minuta. Czasy to tak pierwsza w 1;19 kolejne do 8-9 po 1-15-17 (co ciekawe każde 200 w 37 s jak w zegarku prawie wszystkie) potem kolne odcinki 9-13 po 1;14-13 coraz szybciej a ostatnia w 1;07 ;) tętno maks przy ostatniej 175. Po każdej przerwie spadało poniżej 120 a pamiętam czasy gdy nie spadało poniżej 140 i się męczyłem ostro ;) dziś zimno w niedzielę bieg na 10 km w Tychach. Dobry dzień = życiówka.

pozdrawiam kibiców ;)
Dlaczgo piszesz wszedzie to samo? Szukasz kibicow?

Ja w poniedzialek 20x200 w 34-36s i tylko 35-40s przerwy w truchcie... I jak myslisz, co wyjdzie na 10km za 10 dni?
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

200 m za krótko ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13827
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Zbigniew94 pisze:200 m za krótko ;)
:hejhej:
No tak, ale ja biegam 10km tylko tak sobie. Wole 800 i 3000.
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Zbigniew94 pisze:200 m za krótko ;)
:hejhej:
No tak, ale ja biegam 10km tylko tak sobie. Wole 800 i 3000.
myślisz że ja kocham 10 km ? biegam bo muszę ;) chętnie bym się po ścigał w Afryce na jakimś treningu 4x500 w power. Ale jest zima a zejdę z długich na średnie w przyszły rok ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13827
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

hihihi... a ja mam hale! :bleble:
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tyle dobrze ale ja jako średniak zawsze byłem typowo szybkościowiec ;) umiałem za młodzika szurać 200 po 26-27 sekund parę razy a nawet chyba 4x200 po 25 sekund ;) Raz pobiegłem z kolegą z klubu 300 setki to w trupa pobiegalimy tak że już żartował że nie biega ze mną już takich krótkich a dużo lepszy ode mnie 1;53 na 800 m. Nigdy nie miałem wytrzymałości jak to nazwał że nie mam za grosza wytrzymałości. Z tej szybkości przychodziło co do czego a ja kolkę dostaje i 10 km w Tychach parę lat temu 40;40 śmieszne ... albo 39'30 na treningu. Im lepsza dyszka tym łatwiej mi będzie średnie. Ostatnio biegałem 5x1 km ostatni kilos w 2;56 magia. Ale by utrzymywać prędkości trzeba wytrzymałość. Jak to trener mówił po 40 m zaczyna się wytrzymałość ;) na spokojnie 34-35 na 10 kilosów starczy myśleć chociażby o łamaniu 4 minut na 1500m. Takie choćby 3;54 i Mistrzostwa Polski i git.
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13827
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Zapomnij.
Juz za dlugo bladzisz, zebys pobieg jeszcze sub4. Na to musisz pobiec jako szybkosciowiec 400m w 50/52 albo jako wytrzymalosciowiec 10km w 31/32'.
Od obu wynikow jestes kilometry oddalony.

Wiec trenuj na realne wyniki.
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i jest.

Wygrałem kolejny bieg drugi w GP Tychów. W mieście 124 tyś wygrałem 2 raz z rzędu. Zacznijmy od początku a więc pogoda do bani typowa jesienno-zimowa. Parę stopni, zimno, mżawka, duża wilgotność. Założenie nie wypalić jak ostatnio w 3;24 pierwszy kilos i nie złapać kolki. Pierwszy poszedł w 3;43. Zacząłem wolno w grupie gdzie 2 uciekło nawet znacznie na 20 sekund. Po 5 kilosach byłem 3 z stratą 100 m do pierwszego. Czas idealny jak do założenia 18'34. Teraz zaczynamy przyśpieszać. Najpierw dogoniłem 2 i biegłem z nim przez chwile by go podciągnąć. Ja wiedziałem że polecę do przodu nie chciałem za szybko zmieniać tempa. Z pierwszym sobie poradziłem na 8,5 kilometrze i już nie tak łatwo mi było. Ale wygrałem z przewagą 17 sekund i z czasem 36'30. Jest to życiówka o 39 sekund w 3 tygodnie. Gdybym nie pobiegał znacznie lepiej jak w pierwszym biegu 37'09 to była by druga pozycja. Nie wiem czy opłaca mi się biegać bo biegam 12x400 m luźno po 3;05-15 na kilosa a nawet ostatnia ale już szarpałem to po 2;50/km. Brakuje wydolności bo szybkość i taka siła na powtórzeniach jest znaczna. Pomyślę czy jeszcze będę biegał. To nie jest to co chciałem a biegam od lipca regularnie. Co do tętna 173 średnie czyli 89% HR maks czyli 4% mniej jak w Oświęcimiu na 11 kilometrów. Wydaje mi się że tętno niskie bo zimno ale wtedy też była taka temperatura. Znów chyba nie dałem z siebie 110%. Pomału czuje trasę coraz lepiej wiem gdzie przyśpieszyć a gdzie się nie da. Zawsze się uczymy czegoś nowego. Z tego idzie na wiosnę 35 pobiec jak zdrowie dopisze. Taki wynik dałby mi szansę na bieganie 1500 m w granicach dostania się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski. No cóż brakuje 90 sekund a teraz poprawa o 39 sekund. Tętno maks 184 czyli jak na maks HR 194 niskie. Wyszedł raczej 3 zakres niż zawody.

pozdrawiam tych co we mnie wierzą ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

A resztę?

Gratulki.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13827
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Zbigniew94 pisze:No i jest.

Wygrałem kolejny bieg drugi w GP Tychów. W mieście 124 tyś wygrałem 2 raz z rzędu. Zacznijmy od początku a więc pogoda do bani typowa jesienno-zimowa. Parę stopni, zimno, mżawka, duża wilgotność. Założenie nie wypalić jak ostatnio w 3;24 pierwszy kilos i nie złapać kolki. Pierwszy poszedł w 3;43. Zacząłem wolno w grupie gdzie 2 uciekło nawet znacznie na 20 sekund. Po 5 kilosach byłem 3 z stratą 100 m do pierwszego. Czas idealny jak do założenia 18'34. Teraz zaczynamy przyśpieszać. Najpierw dogoniłem 2 i biegłem z nim przez chwile by go podciągnąć. Ja wiedziałem że polecę do przodu nie chciałem za szybko zmieniać tempa. Z pierwszym sobie poradziłem na 8,5 kilometrze i już nie tak łatwo mi było. Ale wygrałem z przewagą 17 sekund i z czasem 36'30. Jest to życiówka o 39 sekund w 3 tygodnie. Gdybym nie pobiegał znacznie lepiej jak w pierwszym biegu 37'09 to była by druga pozycja. Nie wiem czy opłaca mi się biegać bo biegam 12x400 m luźno po 3;05-15 na kilosa a nawet ostatnia ale już szarpałem to po 2;50/km. Brakuje wydolności bo szybkość i taka siła na powtórzeniach jest znaczna. Pomyślę czy jeszcze będę biegał. To nie jest to co chciałem a biegam od lipca regularnie. Co do tętna 173 średnie czyli 89% HR maks czyli 4% mniej jak w Oświęcimiu na 11 kilometrów. Wydaje mi się że tętno niskie bo zimno ale wtedy też była taka temperatura. Znów chyba nie dałem z siebie 110%. Pomału czuje trasę coraz lepiej wiem gdzie przyśpieszyć a gdzie się nie da. Zawsze się uczymy czegoś nowego. Z tego idzie na wiosnę 35 pobiec jak zdrowie dopisze. Taki wynik dałby mi szansę na bieganie 1500 m w granicach dostania się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski. No cóż brakuje 90 sekund a teraz poprawa o 39 sekund. Tętno maks 184 czyli jak na maks HR 194 niskie. Wyszedł raczej 3 zakres niż zawody.

pozdrawiam tych co we mnie wierzą ;)
Gratulacje... zobaczymy ile ja wycisne na 10km w piatek.

Ale jeszcze raz... z takim wynikiem do 1500 w 3:59 jeszcze bardzo duzo pracy. Na razie moze 4:29... moze.
I nie pisz tyle o tej temperaturze, bo na LD to jest perfekcja, kiedy jest 5-10°

Nie wiem czy opłaca mi się biegać bo bi ... o 2;50/km. A co ty chcesz takimi czasami osiagnac? To wszystko za wolno na 1500.
Ja wczoraj 10x400 (w hali i w kolcach) w 66-68s i ostatnie 2 w 65s na 3,5'P ... no i do 1500m w 4:20 jest bardzo daleko.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ