Wcześniej parę ładnych lat byłem średniakiem kilos najszybciej na sprawdzianie (2;37'99). Chciałbym wrócić na tartan.
Od kwietnia do czerwca byłem w Czechach mało biegałem. Od lipca biegam regularnie po 45 kilometrów/tydz.
W sierpniu zaliczyłem 5 km na ulicy w 17;35, po drodze w październiku na sprawdzianie zrobiłem 17'13. Co do treningów odpowiednio na 89% możliwości a więc 3 zakres biegam 17'58 na 5 kilometrów i 10 km w 37'16.
I teraz pytanie do was biegając 70 kilosów tygodniowo i pracując 40 h w tygodniu, co mogę oczekiwać na wiosnę z tego kilometrażu i maksymalnie 1-2 akcentów w tygodniu ?
Interesuje mnie prognoza na 5 kilometrów i na 10 kilometrów. Nie wiem czy jest szans na jakieś wyniki. Na pewno 16/5 dało by mi szansę na ściganie się na bieżni na 1500 m bo jestem szybki.
pozdrawiam Bukieł
