Komentarz do artykułu Głodowanie po treningu - wnioski po wykładzie Profesora Hawleya
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Prosze bardzo:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=27&id=8252
http://bieganie.pl/?show=1&cat=27&id=8252
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Odgrzebuje!
Czy to badanie gdzieś już opublikowano?
Ogólnie to wygląda na to, że dieta była izokaloryczna chociaż chciałbym przeczytać to w pełnym tekscie.
Jeżeli była izokaloryczna to nie powinien nastąpic spadek masy w grupie badanej vs kontrolnej ,a jedynie ewentualnie zmiana składu ciała.
Warto zwrócić uwagę, że trening był bardzo intensywny i dość króki czyli HIIT.
Taki rodzaj treningu może powodować wyrzut hormonu wzrostu który będzie znacząco zwiększał spalanie tłuszczu.
Insulina zbija GH więc zjedzenie węglowodanów potreningowo będzie tłumić ten wyrzut.
Mogło się zdarzyć, że po prostu poprawił się stosunek masy tłuszczowej do mięśniowej stąd poprawa wyników.
Więc nie łączyłbym tego z Kenijczykami do końca.
Pytanie pozostaje jeszcze jak wyglądały pozostałe makroskładniki diety. Czy po treningu spozywali białko? Które tez znacząco może wyrzucić insuline zbijając GH.
Czy to badanie gdzieś już opublikowano?
Ogólnie to wygląda na to, że dieta była izokaloryczna chociaż chciałbym przeczytać to w pełnym tekscie.
Jeżeli była izokaloryczna to nie powinien nastąpic spadek masy w grupie badanej vs kontrolnej ,a jedynie ewentualnie zmiana składu ciała.
Warto zwrócić uwagę, że trening był bardzo intensywny i dość króki czyli HIIT.
Taki rodzaj treningu może powodować wyrzut hormonu wzrostu który będzie znacząco zwiększał spalanie tłuszczu.
Insulina zbija GH więc zjedzenie węglowodanów potreningowo będzie tłumić ten wyrzut.
Mogło się zdarzyć, że po prostu poprawił się stosunek masy tłuszczowej do mięśniowej stąd poprawa wyników.
Więc nie łączyłbym tego z Kenijczykami do końca.
Pytanie pozostaje jeszcze jak wyglądały pozostałe makroskładniki diety. Czy po treningu spozywali białko? Które tez znacząco może wyrzucić insuline zbijając GH.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13832
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Podaj jakies zrodlo. Chcialbym poczytac.Bogil pisze:Czy po treningu spozywali białko? Które tez znacząco może wyrzucić insuline zbijając GH.
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16002802
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6389060
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1959475
http://jn.nutrition.org/content/136/10/2506.full
http://www.bodybuilding.com/content/the ... sulin.html
Jak chcesz to Ci podeśle pełne wersje.
Whey to nie stek ale nawet stek wyrzuci inse.
Nie w takim stopniu jak weglowodany dlatego dodatek bialka do wegli obniża IG. To samo z tłuszczem też wyrzuca inse tylko jeszcze wolniej. To wszystko jest zależne od podaży błonnika i osoby. Dlatego warto mieć w domu glukometr i badać osobniczo reakcje na dane posiłki - zwłaszcza gdy ma się jakies problemy cukrzycowe.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6389060
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1959475
http://jn.nutrition.org/content/136/10/2506.full
http://www.bodybuilding.com/content/the ... sulin.html
Jak chcesz to Ci podeśle pełne wersje.
Whey to nie stek ale nawet stek wyrzuci inse.
Nie w takim stopniu jak weglowodany dlatego dodatek bialka do wegli obniża IG. To samo z tłuszczem też wyrzuca inse tylko jeszcze wolniej. To wszystko jest zależne od podaży błonnika i osoby. Dlatego warto mieć w domu glukometr i badać osobniczo reakcje na dane posiłki - zwłaszcza gdy ma się jakies problemy cukrzycowe.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13832
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To ze wegle powoduja podwyzszenie inzuliny we krwi to jest jasne. Ale ty napisales, ze bialko hamuje GH? Tego nie znalazlem w tych, podanych przez Ciebie źródłach. Ale moze cos zle zrozumialem.Bogil pisze:https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16002802
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6389060
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1959475
http://jn.nutrition.org/content/136/10/2506.full
http://www.bodybuilding.com/content/the ... sulin.html
Jak chcesz to Ci podeśle pełne wersje.
Whey to nie stek ale nawet stek wyrzuci inse.
Nie w takim stopniu jak weglowodany dlatego dodatek bialka do wegli obniża IG. To samo z tłuszczem też wyrzuca inse tylko jeszcze wolniej. To wszystko jest zależne od podaży błonnika i osoby. Dlatego warto mieć w domu glukometr i badać osobniczo reakcje na dane posiłki - zwłaszcza gdy ma się jakies problemy cukrzycowe.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13832
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Faktycznie, zle zrozumialem.Bogil pisze:Czy po treningu spozywali białko? Które tez znacząco może wyrzucić insuline zbijając GH.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Uważam, że jesteś bardzo blisko prawdy. Hipotetycznie może być tak, że dwie osoby o bardzo zbliżonym genotypie, wskutek innej ekspresji genów spowodowanej niedożywieniem i przejadaniem się, wyrosną jedna na typ biegacza długodystansowego, druga na grubasa. Krótka zajawka o temacie jest tutaj. Nie można też zapominać o coraz intensywniej badanym ostatnio dziedziczeniu poza genetycznym (hasło: epigenetyka).Klanger pisze:A może smukłe ciało jest po prostu efektem diety, która opierając się głównie na kukurydzy, ryżu, fasoli i pewnie od wielkiego dzwona mięsie, raczej jest zdecydowanie uboższa w białko - czyli materiał budujący nasze ciało - w stosunku do tego co jada typowy mieszkaniec Europy?
Kilka miesięcy temu widziałem osobę ciemnoskórą, która miała taką łydę że mi szczena opadła, 3x się obracałem żeby popatrzyć na te buły (i było to właśnie na naszym kontynencie, a nie w Afryce, stąd można wnioskować, że ten Pan jadał to co jada większość ludzi tutaj).
Determinowanie podobieństwa genetycznego na podstawie koloru skóry prowadzi na manowce. To, że są ciemnoskórzy, znaczy ni mniej ni więcej tyle, że mają wspólne kilka lub kilkanaście genów odpowiedzialnych za kolor skóry. Biorąc pod uwagę cały ich genotyp, mogą się znacznie różnić. Tym bardziej prawdopodobne, że niewolnicy na Jamajkę byli przywożeni z Afryki Zachodniej.Bylon pisze:Klanger - geny. Pamiętaj o genach.
I Asafa Powell, i Haile Gebreselassie są ciemnoskórzy.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja tylko gwoli ścisłości. To co robili w badaniu to nie było wg mnie żadne HI (czyli high intensity). To było 6x5 min w tempie jak do dyszki z minutowymi przerwami. Oczywiscie to jest już konkretne bieganie ale nie jakieś bardzo High Intensity.Bogill pisze:Warto zwrócić uwagę, że trening był bardzo intensywny i dość króki czyli HIIT.
Taki rodzaj treningu może powodować wyrzut hormonu wzrostu który będzie znacząco zwiększał spalanie tłuszczu..
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13832
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Kazde tempo powyzej 90% VO2max jest nazywane w swiatowym piśmiennictwie naukowym jako HIIT (Tabata, o czym ty myslisz, jest tylko jedna z form HIIT):Adam Klein pisze:Ja tylko gwoli ścisłości. To co robili w badaniu to nie było wg mnie żadne HI (czyli high intensity). To było 6x5 min w tempie jak do dyszki z minutowymi przerwami. Oczywiscie to jest już konkretne bieganie ale nie jakieś bardzo High Intensity.Bogill pisze:Warto zwrócić uwagę, że trening był bardzo intensywny i dość króki czyli HIIT.
Taki rodzaj treningu może powodować wyrzut hormonu wzrostu który będzie znacząco zwiększał spalanie tłuszczu..
http://spowww.sbg.ac.at/haf/uploads/med ... Kopie_.pdf
Tu jest opisane (po niemiecku) caly zakres treningow HIIT. Dla zainteresowanych proponuje poczytac Prof. Billat i porownania treningow HIIT. Linki mozna znalesc w spisie badan na dole.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Chodzi o to, czy po stosunkowo wolnym (bo jak by nie patrzeć to jest wolno) tlenowym treningu tez pojawia sie wyrzut hormonu wzrostu. Ja tego nie wiem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13832
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Co jest dla ciebie "stosunkowo wolne" i co "trening tlenowy"??Adam Klein pisze:Chodzi o to, czy po stosunkowo wolnym (bo jak by nie patrzeć to jest wolno) tlenowym treningu tez pojawia sie wyrzut hormonu wzrostu. Ja tego nie wiem.
Zrob takie 6x5' i 1'P w 10k... zobaczymy czy nie musisz potrzymac kolanek. To jest bardzo ciezki trening.
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/12797841/ jeszcze nie przeczytałem całego ale cos pisza ze powyżej progu mleczanowego.