Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)

[mow_mi_stefan]

Bardzo zwolnił. Prognoza 4h16

[ziko303]

Niestety kryzys albo kontuzja. Ostatnia piątka po 6:06 i prognozowany czas 4:16 Ciekawe co tam się stało.

[Marc.Slonik]

Oj niedobrze. Mam nadzieję, że jeszcze znajdzie zapas siły na ten ostatni kawałek... Trzymaj się Stary!

[Marc.Slonik]

Jest 40-ty kilometr! Ale te ostatnie dwa to wcale nie jest mało...

[neevle]

Co tam się zadziało...

[Marc.Slonik]

No też jestm ciekaw. Pogoda wygląda na znośną. Oby nie jakaś kontuzja.

[Marc.Slonik]

04:41:38! Gratki za walkę. Wiem, że nie na taki wynik liczyłeś, ale taki bywa maraton. Mam nadzieję, że wszystko OK.

[sochers]

Dzięki za trzymanie kciuków później się rozpiszę. W skrócie, od 15 walka z udami, czwórki paliły coraz bardziej, na podbiegach był dramat, na 26 postanowiłem przetrwać tę następną walkę, bo może że 2-3 bym jeszcze pociągnął ale wiem że bym za to zapłacił. Więc od 26 spacer z bananem na paszczy, bo góra luz, tylko uda zmasakrowane, jak mogłem to pobiegłałem, ale mocy nie było, a jeszcze się pasmo biodrowe odezwało na ostro, bo "technika" mojego biegu była ... nienajlepsza. No cóż, sochers - maratony, 0 - 3

Wysłane z mojego Redmi Note 2 .

[sosik]

Mam nadzieję, że te uda to nic poważnego. Zdrowiej!

[ziko303]

Gratulacje, Dania wczoraj z 0:3 wyciągnęła na 2:3 więc...

[Dariush]

Gratuluje ukończenia. Teraz jeszcze 4 maratony, żeby wyjść na prowadzenie w tym pojedynku.

[Glonson]

Hej. Nikt nie mówił, że będzie lekko. Dobrze, że powalczyłeś do końca.

[longtom]

... Jakieś sugestie ubraniowe na 7-10 stopni na maraton?

Mój numer startowy to 5280,...

Cel nr 1 - PRZEBIEC.
Cel nr 2 - Przebiec w 3:49:xx

Ja mam więcej celów.

nr1 pokonać,
nr2 przebiec,
nr3 mniej niż 4h,
nr4 mniej niż 3:49, czyli szybciej niż Rogowska.

Dziś przebiegłem dyszkę, częściowo trasą maratonu. Było poniżej 10*. Miałem cienki krótki rękaw i drugą bluzę z długim rękawem. Czapka i rękawiczki. Było OK dokąd nie wyszło słońce. Rozważam opcję ubrania się w najgorsze ciuchy i ew. gubienia ich na trasie.
Odebrałem pakiet startowy, bluzka super!, ale w niedzielę jej nie włożę. Na Expo głównie odżywki.

mój nr 4774 strefa C

pzdr

Trochę wstyd, że u kontuzjowanego Sochersa, ale że bloga żadnego nie prowadzę, to "gościnnie" tu tu się pochwalę.

Mi poszło super!
Wszystkie cele osiągnięte, nawet z nadwyżką.
3:41:55.

Pogoda była bardzo dobra;
10-12*, troszkę słońca, troszkę mżawki, 0 wiatru.

Też od nastego kilometra czułem czworogłowe, ale dały radę.

Sochers zdrowiej!!!

[Marc.Slonik]

No to wygląda na to, że cele były raczej zachowawcze

Gratulacje. Dobra robota!

[Skoor]

Dzięki za trzymanie kciuków później się rozpiszę. W skrócie, od 15 walka z udami, czwórki paliły coraz bardziej, na podbiegach był dramat, na 26 postanowiłem przetrwać tę następną walkę, bo może że 2-3 bym jeszcze pociągnął ale wiem że bym za to zapłacił. Więc od 26 spacer z bananem na paszczy, bo góra luz, tylko uda zmasakrowane, jak mogłem to pobiegłałem, ale mocy nie było, a jeszcze się pasmo biodrowe odezwało na ostro, bo "technika" mojego biegu była ... nienajlepsza. No cóż, sochers - maratony, 0 - 3

Wysłane z mojego Redmi Note 2 .

Uuuuu, panie... Ja ciągle nie wiem co Wy widzicie w tych całych Maratonach Nie ma to jak szybka dyszka