A logistyka zakładania/zapinania shock absorbera przerasta moją cierpliwość
Stanik dla biuściastych biegaczek
Moderator: beata
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6528
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja w pancerzu nie mogę oddychać, nie mówiąc o tym, że w 75 już się powoli nie mieszczę - cóż: wspinanie wymaga siły, trochę więc przypakowałam
.
A logistyka zakładania/zapinania shock absorbera przerasta moją cierpliwość
.
A logistyka zakładania/zapinania shock absorbera przerasta moją cierpliwość
- charm
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
W shock absorberze da się oddychać, ale w dobrym rozmiarze... Zakładanie - oj tak, upierdliwe.... Ale - i tak lepsze to niż wybicie zębów skaczącym biustem
(mam shocka 30gg/65h)
Wysłane z Tapatalka
Wysłane z Tapatalka

