Czołówka dla biegacza

[Kangoor5]

Nieźle. A czy poziomy 3 i 5 to są te ustawione fabrycznie, czy coś zmieniałaś?

[rubin]

Tak, sama.
Pierwszy raz kombinowałam w ustawieniach w maju przez BRz-U. Lampkę miałam dopiero kilka dni, nie bardzo sobie radziłam z ustawieniami, trybami i w efekcie wyłączyła mi się po 3,5 h pracy w trybie constans. Później na Andorrę zachowawczo ustawiłam na pół gwizdka, żeby mi przypadkiem nie zgasła przed świtem. Teraz miałam trzecie tak długie wyjście z lampką, ale że tym razem nie zawody - zaryzykowałam z większą mocą.
Sprawdziłam - gdy przysłaniałam czujnik - emisja światła znacznie wzrastała, więc z całą pewnością nie świeciła na maksymalnej zadanej mocy. Ale i tak światła było naprawdę dość.

[MariuszBie]

A jak z komfortem noszenia, biegania jej na golą głowę? Sprawdzał ktoś?

[rubin]

Wczoraj tak ją nosiłam. Na czole trochę czułam - lekko wgniatała mi się w skórę. Nie bolało, ale nie dawała o sobie zapomnieć.
Zaś tyłu głowy nic było nie czuć (a jest tam spory zasobnik na akumulatorek), ale to pewnie dlatego, że mam długie gęste włosy.

Założyłam ja bez tego dodatkowego paska podtrzymującego - trzymała się więc wyłącznie na gumkach. Żeby była stabilna - dość mocno je ściągnęłam.

[Kangoor5]

Jak dla mnie ciężar na głowie akceptowalny. Mam założony środkowy pasek na głowę, bo lubię mieć spokój ducha. Pojemnik z akumulatorkiem przeszkadzał mi tylko raz - gdy próbowałem w niej spać.
Jedyną moim zdaniem niedopracowaną rzeczą jest przedłużacz przewodu w celu schowania akumulatorka do kieszeni (do kupienia osobno). Wadzi to bardzo. Jeśli nie planujecie używać jej w zimę całą noc, to nie kupujcie go licząc na jakąś wygodę.

Aha: daje radę na gołą głowę. U mnie zostawia ślad po zdjęciu, jak zresztą i każda inna. Fakt że jakoś tak jest, że jeśli tylko temperatura pozwala, to zakładam ją na opaskę z chusty wielofunkcyjnej.

[lama71]

Teraz miałam trzecie tak długie wyjście z lampką, ale że tym razem nie zawody - zaryzykowałam z większą mocą.
Sprawdziłam - gdy przysłaniałam czujnik - emisja światła znacznie wzrastała, więc z całą pewnością nie świeciła na maksymalnej zadanej mocy. Ale i tak światła było naprawdę dość.

A mogłabyś nieco więcej napisać o tych swoich ustawieniach? To się wydaje banalnie proste, ale jak wgrywam ustawienia do lampki jest inaczej niż zakładałem. Dzisiaj ją pierwszy raz wypróbuje w terenie. Jak piszesz, światła daje więcej niż mógłbym marzyć, więc jest ok. A chciałbym ją nieco "przygasić" w jednym z profili. ALe każda uwaga/sugestia będzie dla mnie cenna.

[rubin]

Ogólnie programując poszczególne poziomy korzystam z ustawień zaawansowanych.
Nie mam przy sobie swojej lampki żeby zrobić print screen ustawień, ale "wyguglałam" coś takiego:



Polecam tryb reactive (na zdjęciu jest constance), jest zdecydowanie oszczędniejszy od constans.
Za pomocą suwaków ustaw sobie wartości, odrębnie dla każdego poziomu i zapisz koniecznie zmiany po przejściu do widoku standardowego.
W trybie reactive mam 5 poziomów. Najniższy to 50% i 60%, później 60%/70%; 70%/80%; 80%/90% i 90%/100%. Czytanie mapy ustawione na 1.

Bardzo komfortowo czuję się przy poziomie 3. Nie pamiętam ile tam było lumenów i na jak długo miało wystarczyć wg producenta, ale po 8 godzinach w lesie zostało ok. 25% energii.

W innych parametrach możesz ustawić sobie sposób przełączania pomiędzy trybami react/const. U mnie to jest aż 5 sekund na przytrzymanie pokrętła. Dzięki temu unikam przypadkowego przełączeniu.

[lama71]

Dzięki.

Potestowałem wczoraj i się nie zawiodłem. A testowałem w uważam naprawdę trudnych warunkach - zupełna ciemność, brak księżyca, chmury, lekka mgła, 6 st. i prawie zupełnie czarne podłoże - światła jest masa. Myślałem że coś źle ustawiam, ale tego nie da się sprawdzić w domu, trzeba lampkę w teren zabrać.
Trybu constant użyłem jako ciekawostki, ale reactiv jest naprawdę dobry. Muszę pokombinować jeszcze z poziomami, ale chyba to jest właśnie to czego szukałem. W zeszłym roku miałem dużo gorszą lampkę, ale ta to.. W lesie nie widać tylko oczu, ale i to do kogo one należą i to z daleka. Po niecałych dwóch godzinach w takich warunkach poszło ok. 30% energii, więc jakoś tak jak piszą.

Ale poza tym, że para wodna z wydychanego powietrza zakłóca nieco pracę, ma ona jedną wadę - według mnie nadaje się tylko do lasu, bezdroża itp teren. Wbiec z nią do miasta, nawet na drogę gdzie jadą auta, wszystkich się oślepia.

[lama71]

W sumie wyładowałem ją wczoraj wieczorem. Czas - w sumie około 3,5 godziny w trybie Reactiv. Na tę chwilę - ustawiona była na max i działała w bardzo trudnych warunkach - zimno i mokro (wczoraj u mnie padało cały bieg), około 4-6 stopni. W sumie nie jest źle, światła jest więcej niż wystarczająco, nawet w takich warunkach jak moje - prawie czarne podłoże - niewiele się od niego odbija, lekka mgiełka, zimno. Zobaczę jak ją nieco ograniczę, jak to wpłynie na czas działania.

Podoba mi się w niej to, że nie gaśnie, tylko najpierw daje sygnał, że się energia kończy, a potem przechodzi w oszczędnościowy cykl, który i tak jest mocniejszy od światła które miałem poprzednio. Na śniegu czy na jaśniejszej, mniej absorbującej światło nawierzchni mi by światła starczyło. Wczoraj - nieco skróciłem bieg, i zwolniłem.

[Piechu]

Szukam czołówki dla mej Żony do biegania po nieoświetlonych chodnikach i lasach.
Priorytet ma świecić szerokim a nie skupionym snopem światła. Sam używam Mactronica (nie pamiętam aktualnie modelu) ale on świeci właśnie bardziej skupionym światłem.
Zastanawiałem się nad Petzl Myo bo posiada dyfuzor. W podobnej cenie można kupić Reactik - ktoś porównywał obie?
A może da się kupić coś "szerokiego" za kwotę mniejszą niż Myo?

[kuczi]

Mactroniki tez sa z dyfuzorem lub z rozproszonym światłem. Popatrz po opisach.

[Piechu]

Ale mnie nie interesują opisy na stronie
Myo miałem w ręku - wiem jak świeci. Reactika nie miałem a jest w te samej cenie dlatego pytam czy ktoś porównywał.
Mój Mactronic wg opisu producenta też powinien dawać poprzez zoom soczewki rozproszone światło, fajnie ale opis a rzeczywistość to dwie inne sprawy.

[kuczi]

Nie napisałeś ile ma mieć lm i jakie źródło zasilania.
Zerknij na >> http://www.mactronic.pl/pl/products/lat ... /3907.html

[Piechu]

Żródło bez znaczenia. Lumeny także choć przyzwoite minimum do lasu to 100lm. - z drugiej strony napisałem, że do biegania po chodnikach i lesie więc się rozumie samo przez się, że to nie może być popierdułka z 20lm na pokładzie
Kuczi miałeś do czynienia z Nomadem?

[kuczi]

Nie miałem ale mam na niego ochotę. Miałem Epica i mam Phantoma. Szukam czegoś pośredniego i ten idealnie pasuje