Bank of America Chicago Marathon

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Ja z G ale nie wiem dlaczego. Podawałem swój wynik, podawałem w jakim czasie chcę ukończyć maraton,...
PKO
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

rufuz pisze:Startuje jak ostatnio z corral B niestety o 7:30 :bum: To chyba jedyny minus maratonu w Chicago, nieco zbyt wczesny start :hahaha:
W Orlando start jest o 5:30am :-)
rufuz

Nieprzeczytany post

no w Dubaju start jest o 4 rano :bum: Chyba dlatego jeszcze tam nie bieglem :hahaha: Nie lubie wstawac zbyt wczesnie rano :hahaha:
rufuz

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:Ja z G ale nie wiem dlaczego. Podawałem swój wynik, podawałem w jakim czasie chcę ukończyć maraton,...
A biegniesz z loterii czy z kwalifikacji ?
rufuz

Nieprzeczytany post

dzis ostatni maly interwal w przyszłym tygodniu to juz tylko "człapanie" :hahaha:
dokonalem drobnych zmian w nadchodzącej wyprawie na maraton. W Miami mialem wypozyczyc wielkiego amerykanskiego pick-up. Postanowilem, ze wole jednak poczuc troche wieksza moc i nieco wiecej adrenaliny po maratonie i wzialem amerykanskiego muscle cara, Chevrolet Corvette C7 na dwa dni. Motorsport to moja druga pasja :ble: :ble: Trzeba jakos "załatać" pomaratońskiego dola :hahaha:
orsonbiega
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 03 paź 2016, 00:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. Debiutuje na dystansie maratońskim, a tym bardziej na tak wielkiej imprezie jaka jest maraton w Chicago. W zwiazku z tym mam kilka pytan.

1. Przejrzałem posty o maratonie w 2015 roku i znalazlem informacje ze numery startowe byly wysylane poczta. Czy w tym roku jest podobnie? Czy wystarczy tylko pick-up ticket z ktorym ide do Abbpot Health & Fitness i tam dostane swoja "paczke" w ktorej znajduje sie rowniez numer startowy?

2. Czy wejscie do swojej strefy przed startem odbywa sie dosyc sprawnie? Jezeli nie idzie to sprawnie, to na ile przed startem (wliczajac rozgrzewke) najlepiej pojawic sie w okolicach swojej strefy?

3. Czy polecacie jakas knajpke, w ktorej zjem posilki przed startem z duza zawartoscia wegli?

4. Jak wyglada strefa regeneracyjna po biegu? Jakis posilek otrzymam? Masaze powinny byc dostepne?

5. Jestem na etapie wyboru posilku w samolocie. Lot przypada na okres odciecia wegli. Czy ktos moze orientuje sie wybor jakiej diety bedzie najlepszy (dla diabetykow, nisko-kaloryczna, weganska)?

To sa pytania, ktore teraz mi sie nasuwaja. Jezeli sa jakies rzeczy o ktorych warto wiedziec, ktore nie zdarzaja sie na naszym polskim podworku to prosze o informacje :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

orsonbiega pisze: 5. Jestem na etapie wyboru posilku w samolocie. Lot przypada na okres odciecia wegli. Czy ktos moze orientuje sie wybor jakiej diety bedzie najlepszy (dla diabetykow, nisko-kaloryczna, weganska)?
Rozumiem, że stosujesz ograniczanie węgli w tygodniu przed startem? W 2007 roku IAAF wydał oficjalną publikacje (bazująca na naukowych publikacjach) w której przyznał, że wg obecnych badań obcięcie spożycia węglowodanów nie ma sensu.

Nutrition for Athletes, A PRACTICAL GUIDE TO EATINGAND DRIN KING FOR HEALTH AND PERFORMANCE IN TRACK AND FIELD, strona 35:

Cytuję:
"Kumulacja węglowodanów w mięśniach jest wskazana przy przedłużającym się wysiłku podczas długo trwających zawodów. Można ją osiągnąć poprzez 2-3 dni diety bogatej w węglowodany przy jednoczesnej redukcji treningów. Faza zmniejszenia dawki węglowodanów lub przystosowania się do diety wysokotłuszczowej nie jest potrzebna. "
orsonbiega
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 03 paź 2016, 00:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A to ciekawe, dziekuje za rade.

Liczę na odpowiedz rownież na pierwsze cztery pytania.

Jeszcze mam jedno pytanie do osob biegających zagranica ktore kupowały ubezpieczenie. Czy fakt biegniecia w maratonie powoduje ze musze wykupić ubezpieczenie z dodatkowa klauzula (np. sporty ekstremalne itp.)?
zMadzia
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 13 paź 2014, 12:31
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: 4,28
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

orsonbiega pisze: 1. Przejrzałem posty o maratonie w 2015 roku i znalazlem informacje ze numery startowe byly wysylane poczta. Czy w tym roku jest podobnie? Czy wystarczy tylko pick-up ticket z ktorym ide do Abbpot Health & Fitness i tam dostane swoja "paczke" w ktorej znajduje sie rowniez numer startowy?
W tamtym roku nr startowy odebrałam podczas odbioru pakietu.
orsonbiega pisze: 2. Czy wejscie do swojej strefy przed startem odbywa sie dosyc sprawnie? Jezeli nie idzie to sprawnie, to na ile przed startem (wliczajac rozgrzewke) najlepiej pojawic sie w okolicach swojej strefy?
Bardzo sprawnie.
orsonbiega pisze: 3. Czy polecacie jakas knajpke, w ktorej zjem posilki przed startem z duza zawartoscia wegli?
Chicago to duże miasto, knajpek od wyboru do koloru, zależy kto co preferuje.
orsonbiega pisze: 4. Jak wyglada strefa regeneracyjna po biegu? Jakis posilek otrzymam? Masaze powinny byc dostepne?
Wszystko dostępne, nie kojarzę tylko ciepłego posiłku - jeśli o taki pytasz...
orsonbiega pisze: 5. Jestem na etapie wyboru posilku w samolocie. Lot przypada na okres odciecia wegli. Czy ktos moze orientuje sie wybor jakiej diety bedzie najlepszy (dla diabetykow, nisko-kaloryczna, weganska)?
Porcje w samolocie są znikome, więc weź co lubisz, a najwyżej ogranicz węgle dodatkowe.

Na jaki czas biegniesz?
Powodzenia ;-)
rufuz

Nieprzeczytany post

pogodę zapowiadają na niedziele idealna jak na bieg. temp. ok 70 F jutro odbiorę pakiet startowy.
troche kicha a z wyjazdem na Floryde po maratonie, bo nadchodzi tam huragan :grr: Według prognoz huragan ma byc dzis wiec do przyszlego tygodnia mam nadzieje, ze bedzie ok.
orsonbiega
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 03 paź 2016, 00:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pakiet odebrany, wszystko sprawnie poszlo.

Wybor knajp faktycznie duzy, wiec jestem juz solidnie naladowany weglami. Jedyny problem, ktory mam podczas kazdej podrozy, to brak wyproznienia :D musze dzisiaj sie wspomoc jakimis domowymi sposobami.

Co do czasu, to to jest moj debiut, wiec dokladnie ciezko okreslic, ale mam takie zalozenia, ze ponizej 4h musze, ponizej 3:45 bedzie spoko, a okolice 3:30 to bedzie ogien. Na expo wzialem pasek z miedzyczasami na 3:30, wiec bede probowal to osiagnac, ale we will see :)


Jakby co to startuje z Corel F i bede mial na sobie koszulke Fabryka Triathlonu w kolorze czerwonym z wstawkami niebieskimi i białymi.


Do zobaczenia na trasie i zycze powodzenia startujacym jutro!
rufuz

Nieprzeczytany post

no i po biegu. Moj czas 3:24. Jak zwykle w Chicago wszystko perfekt. Po przyjezdzie napisze nieco wiecej.
Teraz siedze na lotnisku i oczekuje na lot do Miami. Wygrzeje sie na plazy po maratonie. jakos huragan Mathew przeszedl bokiem obok Miami wiec jest ok. Tylko wycieczke na Bahamy mi odwolali :echech: Przynajmniej debate Clinton vs Trump obejrzalem na zywo :ble:
rufuz

Nieprzeczytany post

moj dokładny czas to 3:22. Ale szybko dzialaja, juz nawet sa fotki z biegu :ble: Ale cieplutka woda w oceanie w Miami uuuuhaaaa jakie ukojenie po maratonie, kapiel w oceanicznej solance :bleble: Po jutrze zrobie sobie juz mala przebiezke promenada.
Sghjwo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 980
Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 52 min
Życiówka w maratonie: 4:15:12
Lokalizacja: Shanghai

Nieprzeczytany post

Gratulacje!! I milego wypoczynku.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Moje krótkie podsumowanie.
Impreza, która określa poziom naszych imprez. Nasze największe imprezy, przy takich maratonach, wyglądają jak gminne biegi.
Mój start z cyklu "zamknij drzwi i natychmiast zapomnij". Na 12 km, zacnych rozmiarów Amerykanka, podcięła mnie od tylu. Rozbite i spuchnięte kolano, rozbity łokieć. Dużo krwi. Pani było bardzo przykro, kilkakrotnie podbiegała i mnie przepraszała. Ledwo dobrnąłem do mety w czasie 4:12. Miłym akcentem było to, że około 10 osób się zatrzymało i pomagało się pozbierać. Prawdopodobnie nie wiedzieli co było powodem mojego upadku. Niestety, przy takich imprezach na 12 km nadal jest ciasno. Na drugi dzień kolano jak balon. Szkoda, nie miałem wielkich oczekiwań ale sądziłem, że poniżej 4 godzin przebiegnę bez problemów,... Spieprzony wyjazd i tyle na ten temat,...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ