
Szukam jednej słuchawki bluetooth, niedrogiej, wygodnej, dobrze trzymającej się na uchu, najlepiej bez mikrofonu, do słuchania muzyki podczas biegu i komunikatów na endomondo,
czy ktoś ma podobny sprzęt i mógłby polecić?
z góry dzięki, pozdrawiam

ludovic pisze:Witam, jestem tu nowy, przygodę z bieganiem zacząłem niedawno, biegam z telefonem na ramieniu i z przewodowymi słuchawkami (podczas biegu używam tylko jednej słuchawki ze względów bezpieczeństwa), jednak już te kable bardzo mnie denerwują![]()
Szukam jednej słuchawki bluetooth, niedrogiej, wygodnej, dobrze trzymającej się na uchu, najlepiej bez mikrofonu, do słuchania muzyki podczas biegu i komunikatów na endomondo,
czy ktoś ma podobny sprzęt i mógłby polecić?
z góry dzięki, pozdrawiam
melonanem nie jestem, ale przed zakupem nowych słuchawek robiłem sobie taką próbę - muzyka przez BT i ta sama muzyka po kablu. Jako odbiornik posłużyła wieża stereo. Różnica w jakości była wyraźna i natychmiast zauważalna. Straty jakościowe nie są tak istotne jak się słucha np. audiobooka, ale przy muzyce różnica była wyraźnie na minus. Oczywiście do wszystkiego da się przywyknąć, kiedyś był tylko sygnał mono i niektórym to wystarczało.kermit01 pisze:Ja biegam w słuchawkach bezprzewodowych (...) juz od dawna słuchawki takie nie ustępują jakością od zwykłych w tej klasie. Oczywiście dla melomanów to bedzie mało
Marx pisze:Luzik kolego, dla mnie np musi coś lecieć bo się zwyczajnie nudzę podczas biegu. Wiesz że muzyka relaksuje lepiej niż np hałas jadących aut?