okres jesienno-zimowy
-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 06 sty 2015, 19:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Niebawem wchodzę w 3 rok przygody z bieganiem. Pierwszy rok poszedł z płatka. Natomiast w drugim pojawiły się problemy odpornościowe chyba?! Otóż w momencie gdy na dworze robi się zimniej łapią mnie infekcje górnych dróg oddechowych. Objawiają się głównie silną oblepiającą gardło i może nawet coś więcej wydzieliną. W nocy podczas snu i oddychania ustami słyszalny jest ponoć nawet takiego rodzaju gwizd podczas oddychania. Rano natomiast 30 minutowa walka aby owej wydzieliny się pozbyć. Od dłuższego czasu zażywam codziennie Preventic Extra Plus. Aktualnie od tygodnia codziennie rano zacząłem przyjmować sok z połówki cytryny + łyżeczka miodu. Czosnek nie wchodzi w grę bo pracuję z ludźmi. Czy macie może jakieś sprawdzone sposoby aby takich infekcji nie łapać?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
spisz przy zamkniętym czy otwartym oknie? to może być podłoże alergiczne związane z faktem, że gdy robi się zimno zamykasz okno na noc i od rana masz gluty w gardle, bo w domu są alergeny - np. roztocza, grzyby...
-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 06 sty 2015, 19:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Okno w okresie jesienno-zimowym jest rozstrzelnione. Nie jest to na pewno związane z alergią. To typowy stan zapalny. Ogólnie jestem alergikiem ale nie są to typowe gluty związane z alergią.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
To nie musi być związane z bieganiem. Może wpływ klimatyzacji (w pracy)? Byłeś (zakładam, że tak) u laryngologa? Jakaś diagnoza?
biegam ultra i w górach 

-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 06 sty 2015, 19:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Klima w robocie jest. Ale w sezonie letnim gdzie chodzi non stop żadnych dolegliwości nie mam. Zaczyna się to wraz z ochłodzeniem na dworze.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No ale z tego co piszesz, to niespecjalnie wiele jest danych aby z nich wnioskowac - biegasz dwa lata, pierwszy rok byl bez problemow, drugi z przygodami zdrowotnymi. Czyli pol na pol...wojtasendo pisze:Niebawem wchodzę w 3 rok przygody z bieganiem. Pierwszy rok poszedł z płatka. Natomiast w drugim pojawiły się problemy odpornościowe chyba?!
Czasem tak bywa - moze miales jakiegos wirusa (mnie sie czasami cos tego typu przyplatuje - ostatni raz chyba 5 lat temu)?
Moze teraz wszystko bedzie w porzadku - wg mnie nie zaszkodzi "chlodny chow" (uchylone okno, nie ubieranie sie zbyt grubo etc.)? A jak nie i wciaz sa jakies uparte dolegliwosci, to moze jest koniecznosc wybrania sie do medyka? Bo diagnozy laikow przez Siec to raczej kiepsko widze

-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 06 sty 2015, 19:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie chodzi mi o diagnozy co mi dolega, tylko czym się faszerować aby nie łapać tego świństwa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Ok, może w takim razie lekko zawiewa Cię własnie z rozszczelnionego okna - Ty nie czujesz, ale Twoje zatoki już tak? Może przeszkadza zimy wiatr? Wydzielina w gardle skądś się bierze - ja bym skonsultował problem z lekarzem zamiast faszerować się jakimś świństwem prędzej czy później niszczącym żołądek.wojtasendo pisze:Klima w robocie jest. Ale w sezonie letnim gdzie chodzi non stop żadnych dolegliwości nie mam. Zaczyna się to wraz z ochłodzeniem na dworze.
biegam ultra i w górach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Jesli w nocy nie pracujesz to zjedz zabek czosnku co drugi dzien przez caly rok,
A jak nie, to przed spaniem badz zmiksuj z czyms wtedy bedzie mniej czuc.
Wysłane z mojego SM-G360F .
A jak nie, to przed spaniem badz zmiksuj z czyms wtedy bedzie mniej czuc.
Wysłane z mojego SM-G360F .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 lut 2016, 18:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zrób taki oto naturalny antybiotyk:
- szklanka naturalnego miodu (polecam lipowy)
- 3/4 szklanki soku wyciśniętego z cytryny
- pół szklanki letniej wody przegotowanej
- przeciśnięte przez praskę 2 główki czosnku
- łyżeczka startego imbiru
Mieszamy wszystko i odstawiamy na 24 godziny, aby się przegryzło. Później trzymamy w lodówce. Profilaktycznie pijemy 1-2 łyżki dziennie, natomiast kiedy bierze grypa to 3 razy dziennie po 2 łyżki.
Spróbuj pić po 2 łyżki po powrocie z pracy, albo przed snem. Rano nic nie będzie czuć. Możesz dorzucić jakiś suplement z wyciągiem czosnku, który będziesz łykać rano, np. Tranvit.
Oczywiście to żadne remedium, bo nie jesteś zdiagnozowany, ale przecież wiele osób czyta to forum, mamy jesień - czas przeziębień i można sobie takie coś zapodać
- szklanka naturalnego miodu (polecam lipowy)
- 3/4 szklanki soku wyciśniętego z cytryny
- pół szklanki letniej wody przegotowanej
- przeciśnięte przez praskę 2 główki czosnku
- łyżeczka startego imbiru
Mieszamy wszystko i odstawiamy na 24 godziny, aby się przegryzło. Później trzymamy w lodówce. Profilaktycznie pijemy 1-2 łyżki dziennie, natomiast kiedy bierze grypa to 3 razy dziennie po 2 łyżki.
Spróbuj pić po 2 łyżki po powrocie z pracy, albo przed snem. Rano nic nie będzie czuć. Możesz dorzucić jakiś suplement z wyciągiem czosnku, który będziesz łykać rano, np. Tranvit.
Oczywiście to żadne remedium, bo nie jesteś zdiagnozowany, ale przecież wiele osób czyta to forum, mamy jesień - czas przeziębień i można sobie takie coś zapodać

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
starsznieś niepokornywojtasendo pisze:Nie chodzi mi o diagnozy co mi dolega, tylko czym się faszerować aby nie łapać tego świństwa.

mam identyczne objawy-u mnie to astma

zdrówka
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Heh, u mnie podobne objawy to z kolei krzywa przegroda nosowa i w związku z tym niedrożny częściowo nos i chore zatoki.katekate pisze:mam identyczne objawy-u mnie to astma![]()
Generalnie "gluta" w gardle to mam non-stop, ale da się z tym żyć. To nie jest coś, co się "łapie" - więc raczej nie wchodzi tu problem z odpornością, a raczej coś, co masz a co wynika z jakiegoś innego problemu - no, ale tu potrzebna jest diagnoza ...
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
glut powstaje w wyniku drażnienia błon śluzowych, co ma przeróżne podłoże, najczęściej alergiczne
Beata przypomniałaś mi o krzywej przegrodzie
też mam, z glutem żyję jakieś 20 lat 
Beata przypomniałaś mi o krzywej przegrodzie


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ja też, ja też! :D glutowa piona!