Skoor - sala tortur

[Skoor]

Bo Ty maratonka jesteś a ja leszczyk od dyszek

Biegniesz jeszcze jakiś maraton w tym roku?

Wysłane z mojego Galaxy Nexus .

[katekate]

yyyyyy a bo ja wiem

[Rolli]

Bardzo bylem ciekaw, jak sobie dales rade z tymi 12km wczoraj i 18km dzisiaj, gdyz liczylem na to, ze takie treningi mogly Ciebie przewrocic. Dlatego tez 2 dni wolne. Ale wyszlo lzej jak myslalem... Jezeli bedza nogi gilgotac, mozesz jutro albo pojutrze sobie troszke pobiegac i zrobic lekkie ABC.

Przyklad ABC:
4km luzno wolniej jak 5'/km
100m rozluznienie i machanie i krazenie rekami.
3x40m skip A co drugi krok
https://www.youtube.com/watch?v=zdFmSkMI6rQ
3x40m skip C co drugi krok (co drugi a nie jak na tym video)
https://www.youtube.com/watch?v=mRFH-A4QJmQ
3x40m wieloskok
https://youtu.be/OhLYFGngdGc
3x5m praca stopy
3x20m wieloskok z przejsciem w przebiezke
2km do domu.

Wszystko lekko, zwroc uwage na technike (Youtube)

Na temat sily... powtorz ostatni tydzien, zeby ugruntowac twoja sile. Musze jeszcze troche sie zastanowic nad dalszym planem.

[Skoor]

I bez ciasteczek było

[Rolli]

I bez ciasteczek było

[Rolli]

Cierpliwosci. Za 2 tygodnie bedzie szybciej.

[Skoor]

Ok

Widzisz przeciez, że grzecznie Idę z planem

Raport wagowy - 72,2kg z dziś rana.

Wysłane z mojego Galaxy Nexus .

[katekate]

trzymam kciuki za start!

[Skoor]

Dzięki Kaśka Na nic specjalnego się tam nie nastawiam raczej, wyjdzie mocny trening. Jadę tam bo jest fajny piknik przy okazji biegu i sporo atrakcji dla dzieci. Taki wypad rodzinny przy okazji którego się trochę upodlę. Dodatkowy atut, że bieg jest w sobotę, a nie w niedzielę

[sosik]

Miłego upodlania się

[Skoor]

dzięki

Krzychu biegnie maraton w niedzielę? Dobrze kojarzę?

[sosik]

Krzychu, Ziko i Sylwek z tych co kojarzę

[Marc.Slonik]

Powodzenia dla wszystkich startujących i dużo zdrowia dla się upodlających

Ja w ten weekend nie startuję. Niby normalka, w większość weekendów nigdzie nie startuje. Ale tym razem nie startuję w Maratonie Berlińskim, nie byle co

[Rolli]

Powodzenia dla wszystkich startujących i dużo zdrowia dla się upodlających

Ja w ten weekend nie startuję. Niby normalka, w większość weekendów nigdzie nie startuje. Ale tym razem nie startuję w Maratonie Berlińskim, nie byle co

Berlin... och... Berlin... 3x startowalem i za kazdym razem zyciowka. Wspaniala impreza.

Niestety od 3-4 lat z losowaniem miejsc startowych, dlatego nasza grupa nie bierze Berlina wiecej pod uwage.

[Marc.Slonik]

Ja zostałem wylosowany, nawet uiściłem opłatę startową, ale kontuzja mnie wyeliminwała z cyklu treningowego. W sumie już znowu biegam od kilku tygodni, ale maraton na tym etapie tylko po to, żeby ukończyć to chyba nie byłby mądry pomysł. Mam nadzieję, że za rok znowu będę miał szczęście. W porównaniu z Londynem jednak to losowanie w Berlinie jest dużo bardziej transparentne i z większymi szansami - wystarczy spojrzeć w stosowne wątki na tym forum. Do Londynu nie dostał się nikt z dyskutujących.