Jak pobiec w ulewie ?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Częstym błędem jest to, że ludzie za dużo wtedy na siebie nakładają.
alyjen dobrze wszystko opisał :taktak:

Przez stojącą wodę nie ma co przeskakiwać. Trzeba też bardziej uważać na biegnących obok.
Podczas jednego z biegów w sporym deszczu, biegacz biegnący obok przeskakiwał kałużę, wpadł w poślizg i o mało mnie nie skosił.
Ja na taką pogodę biorę przyległe legginsy do biegania (jak na moim awatarze), koszulkę też wolę bardziej "spasowaną".
Wszystko co bardziej luźnie nasiąka i ciąży a spodenki jak kolega napisał, mogą zjechać :bum:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
PKO
mareko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 657
Rejestracja: 07 lip 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 39,11
Życiówka w maratonie: 3,23,05

Nieprzeczytany post

charm pisze: no ale chyba kiedykolwiek w deszczu biegłeś...?

no i pytanie, na jaki czas się nastawiasz?
Od 3 lat nigdy w zawodach nie miałem deszczu a startowałem ponad 100 razy :)
Na trening nie wychodze jak pada.

Nastawiam sie na czas ok. 41 minut
5km - 19:33
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
XchmieluX
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:08

Nieprzeczytany post

szczęściaż... moje 2 czy tam 3 zawody w życiu, bieg uliczny na 15 km, na 3 km urwanie chmury. ;) do 6-7 km przestało padać, do 15 wyschłem... ogólnie polecam :)
alyjen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mareko pisze:
Od 3 lat nigdy w zawodach nie miałem deszczu a startowałem ponad 100 razy :)
Na trening nie wychodze jak pada.

Nastawiam sie na czas ok. 41 minut
Miałem tak samo ale po tym majowym prysznicu się złamałem i teraz mi dokładnie wszystko jedno :)
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mareko pisze:
charm pisze: no ale chyba kiedykolwiek w deszczu biegłeś...?

no i pytanie, na jaki czas się nastawiasz?
Od 3 lat nigdy w zawodach nie miałem deszczu a startowałem ponad 100 razy :)
Na trening nie wychodze jak pada.

Nastawiam sie na czas ok. 41 minut
W sumie zastanowiwszy się, to od 2 lat biegam i tylko raz zawody miałem w deszczu i to mega-ulewie, do tego w parku. Był to mój pierwszy w życiu bieg, niecałe 5km sztafety charytatywnej po której bolało mnie dosłownie wszystko, ale... spodobało mi się i zacząłem biegać :) Od tego czasu nigdy na zawodach nie doświadczyłem deszczu. Treningi w deszczu biegam, nie przeszkadza mi. Wiatru za to nie lubię i treningów jak wieje unikam jak ognia.

PS Marku - jak Ci ostatecznie maraton poszedł? czujesz się na siłach biec 10km w ten weekend? Bo ja już dość wypoczęty, do biegania bez problemów wróciłem ale zawodów w ten weekend to nie czuję żebym był w stanie pobiec w okolice nawet życiówki.
biegam ultra i w górach :)
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Bieganie w deszczu... Dwa razy złapałem po tym zapalenie ucha... :-/ Ale może to przez słuchawki, ktore służyły kroplom jako pilot.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Tu fajne foto z ostatniej Choszczeńskiej Dziesiątki:
Obrazek
Obrazek
Na foto Florian Kropidłowski.
Ja kończyłem w dużym deszczu, ale on biegł już w ulewie :hej:
Tak wyglądała strefa medalowa:
Obrazek

Bieganie w ulewie nie jest takie złe dopóty nie walą pioruny :bum:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Bieganie, gdy walą pioruny, nie jest takie złe, dopóki nie walą w ciebie. Tzn. tak się domyślam, bo jeszcze nigdy we mnie nie walnął.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
Awatar użytkownika
mackris
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 183
Rejestracja: 22 cze 2016, 11:50
Życiówka na 10k: 43:04
Życiówka w maratonie: 4:07:00
Lokalizacja: wg GPS

Nieprzeczytany post

Jak sądzicie na maratonie odliczać kilka sekund na deszcz?

...Myślę, że dam radę przebiec ten wyścig, to tylko o 2 dni dłużej. 5 dni. Biegałem za owcami przez 3 dni... Cliff Young
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak Ci buty dobrze trzymają, nie wieje i nie jest to ulewa Cię spowalniająca (np. gigantyczne kałuże) to raczej nie, kosmetyki po 2-3 sekundy na km i tak raczej nie jesteś w stanie doliczyć rzetelnie, bo szczerze to powinieneś zmieniać cel co 2 stopnie różnicy temperatur również o te 2-3 sekundy.
Z drugiej strony jest Ci chłodniej, nie tracisz czasu na polewanie się, zdejmowanie, wkładanie czapki etc.

Co ważne na deszcz (dla mnie) to jak najbardziej dopasowane i jak najkrótsze spodenki. Ewentualnie leginsy jeśli w takich biegasz - chyba to już ktoś pisał: im mniej materiału i bardziej dopasowany tym mniej nasiąknie.
biegam ultra i w górach :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ