Co robicie z odzieżą po bieganiu ?

manfred
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 595
Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po przeszukaniu netu udałem się do lokalnego sklepu by zakupić płyn do prania. Kupiłem dwa. Pierwszy to Perwoll sport a drugi to jakiś płyn niemiecki do prania rzeczy używanych w sporcie. Póki co nie mam wyrobionego zdania czy jakaś jest poprawa. Pralka ustawione na program wełna delikatna 30 st plus odwirowanie 400 obr. Czas 30 minut no bo gdy kupiłem pralkę to nie biegałem ;-)
PKO
wojtasendo
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 06 sty 2015, 19:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po każdym bieganiu ciuchy do pralki, do tego płyn do płukania. Program 15 minut + wirowanie 1200. Ciuchy świeże i po 30 minutach od rozwieszenia gotowe na następny trening. Biegam w Kalenji i częste pranie daje radę.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie powinno stosować się płynu do płukania w odzieży technicznej, zatyka pory co sprawia że nie oddycha. Wystarczy sam płyn do prania.
manfred
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 595
Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sam płyn do prania oczywiście nie wiele droższy albo prawie w tej samej cenie są płyny przeznaczone do prania ubiorów sportowych. Było o tym wspominane. Dodatkowo zmniejszyłbym prędkość wirowania ale czy to już ma jakiś wpływ na nasze ciuchy nie mam pojęcia. Ja stosuje 800 obrotów plus cała noc na schnięcie i jest dobrze.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pisząc " sam płyn do prania" miałem na myśli oczywiście płyn do prania rzeczy sportowych co kilkanaście postów wyżej pisałem...
manfred
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 595
Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

manfred pisze: Było o tym wspominane.
Nie omieszkałem napisać :-) choć mało dokładnie.
Biegaczka@$
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 29 sty 2016, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no ja mam 2 komplety do biegania i po kazdym dniu biegania piore jeden, na drugi dzien zakladam 2 i tak caly czas, nie moglabym biegac kilka dni w tym samym komplecie
tomeq77
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 30
Rejestracja: 29 lip 2016, 10:44
Życiówka na 10k: 52:48
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegam wieczorami co drugi dzień.
Zawsze po biegamu ciuchy lądują w misce z wodą i płynem do prania i się moczą, czyli czekają aż mi się przypomni/zachce je wyprać. Jak to nastąpi to piorę je ręcznie w płynie do prania, kilka razy płuczę i wrzucam do pralki do samego odwirowania.
Potem wiszą sobie pod sufitem na suszarce w łazience i czekają na swoją kolej.
ps. Mam 1 parę getrów, 2 pary spodenek i 3 szt. koszulek. Na razie się wyrabiam :)
zeluzg
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 11 kwie 2016, 20:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

po bieganiu wszystko jest suszone kilka godzin :ble:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8940
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Wszystko trafia do pralki, mam program "Sport" - 30min pranie w 30st. i 800 obr.
Używam płynu do prania dla niemowlaków, ponieważ inne dość często mnie uczulają.

Z obuwia wyciągam wkładki i trafiają "na wietrzenie" na balkon.

Odzież sportowa szybko schnie. Na drugi dzień zawsze wszystko mam suche.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Suszenia zapoconych ciuchów nie polecam. Te tańsze zaczynają żyć swoim życiem i później śmierdzą niemal od razu po praniu.

Pranie w pralce wydaje się być najlepszym rozwiązaniem, ale jeśli nie ma takiej możliwości, to niespodziewanie dobry efekt daje porządne wypłukanie w czystej wodzie i wysuszenie na słońcu.
lukirobo1984
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 14 wrz 2016, 12:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie wyobrażam sobie nie wyprać odzieży, po treningu te parę rzeczy wystarczy na 15 minut, następnego dnia suchutkie i pachnące. Myślę iż większość osób i tak ma zdecydowanie więcej niż jeden komplet do treningu...
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 924
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lukirobo1984 pisze:nie wyobrażam sobie nie wyprać odzieży, po treningu te parę rzeczy wystarczy na 15 minut, następnego dnia suchutkie i pachnące. Myślę iż większość osób i tak ma zdecydowanie więcej niż jeden komplet do treningu...
si, ja mam tyle koszulek, że wystarczają mi na minimum kilkanaście treningów. Biegam w luźnych spodenkach, zatem nie wymagają każdorazowego prania, wystarczy przewietrzyć.

Przy okazji trochę w temacie nowy wpis o praniu butów:
http://www.pawelbiega.pl/prac-czy-nie-p ... t-pytanie/
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Przewietrzyć to można kurtkę, a nie spodenki co masz całe mokre od potu po każdym biegu, no ale co kto lubi :D

Szybkie pranie w pralce w zimnej wodzie z odrobiną proszku - 15 min. Techniczne ciuchy tak czy siak wyschną do dnia następnego.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 924
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

rolin' pisze:Przewietrzyć to można kurtkę, a nie spodenki co masz całe mokre od potu po każdym biegu, no ale co kto lubi :D
mam luźne spodenki i spokojnie nie trzeba ich każdorazowo prać, no poza wyjątkami jak brzydka pogoda albo mocny trening, ale spokojna przebieżka dają radę na kilka razy
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ