1000m - 2:59
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2016, 06:34
- Życiówka na 10k: 40:43
- Życiówka w maratonie: brak
Wczoraj pobieglem 3:03 przy wadze 69.5 kg i chciałbym zlamac 3 minuty, fakt ze bieg byl w szkole i nie można bylo z kim mocno końcówki skończyć, 2 miejsce 30s za plecami. Taki test na wfie. Mysle, ze na zawodach by "pykło". Chciałbym jednak się zapytać o trening pod ten dystans i czy wynik 2.59 jest dobry wynikiem w skali kraju jak na osobę 17 letnia. W maju pobieglem poniżej 3.15 i na zawodach 3.05 III miejsce w powiatowych.
Wracam do biegania za sprawą książek (NIC MNIE NIE ZŁAMNIE i BEZ KOŃCA) Davida Gogginsa.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Rekord PL juniorów młodszych na 1000m to 2:28,42. Więc raczej to wielki wyczyn nie jest być w okolicy 3:00min
- nestork
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 705
- Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26
Rekordy świata dla poszczególnych lat życia. 1000 m niestety nie ma. Mam nadzieję, że pomogłem.
http://www.arrs.net/SARec.htm
http://www.arrs.net/SARec.htm
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
- barcel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1107
- Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58
Paweł Bala pisze:Wczoraj pobieglem 3:03 przy wadze 69.5 kg i chciałbym zlamac 3 minuty, fakt ze bieg byl w szkole i nie można bylo z kim mocno końcówki skończyć, 2 miejsce 30s za plecami. Taki test na wfie. Mysle, ze na zawodach by "pykło". Chciałbym jednak się zapytać o trening pod ten dystans i czy wynik 2.59 jest dobry wynikiem w skali kraju jak na osobę 17 letnia. W maju pobieglem poniżej 3.15 i na zawodach 3.05 III miejsce w powiatowych.
Wynik nie powala, bo 14 latkowie oderwani od biurka, bez treningu biegają podobnie. Oczywiście nie wszyscy. Niemniej jest to wynik, który przy odpowiednim treningu pozwala myśleć o w miarę dobre bieganie.
Osobiście zalecam, zapisanie się do jakiejś sekcji lekkoatletycznej w pobliskim klubie sportowym. I podjęcie systematycznego treningu pod okiem wykwalifikowanej osoby.
Trzymam kciuki
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 26 wrz 2013, 10:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie przesadzajmy - prawda na temat dzisiejszych 14latków siedzących przy biurku jest o wiele bardziej brutalna. Większości trudno byłoby połamać choćby 4 minutybarcel pisze: Wynik nie powala, bo 14 latkowie oderwani od biurka, bez treningu biegają podobnie. Oczywiście nie wszyscy.

- barcel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1107
- Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58
Radek_1988 pisze:Nie przesadzajmy - prawda na temat dzisiejszych 14latków siedzących przy biurku jest o wiele bardziej brutalna. Większości trudno byłoby połamać choćby 4 minutybarcel pisze: Wynik nie powala, bo 14 latkowie oderwani od biurka, bez treningu biegają podobnie. Oczywiście nie wszyscy.
kwestia wybrania obiektów zainteresowania. Zależy z kim się chcesz porównywać. Ja w wieku 13 lat biegałem 3:10 na 1000m na bieżni żużlowej w pseudo trampkach, w spodenkach do kolan i koszulce o trzy numery za dużej. Bez treningu, ot tak na zawodach szkolnych. Dodam, że nie byłem najlepszy, a w tym czasie w kraju było odemnie lepszych dziesiątki chłopaków, jak nie setki.
PS. z tego co pamiętam, to Marcin Fudalej (obecnie Manager Sportowy) w swoim debiucie bez treningu w szkole średniej pobiegł 2:38 na 1000m. i wówczas zaczął trenować. To jest wzorzec

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Nie wiem jak jest teraz, ale tak jak pisze barcel, u mnie w podstawówce najlepsi na 1000m na bieżni żużlowej w trampkach i bez żadnego treningu biegowego w wieku 14-15 lat biegali w okolicach 3:10-3:15 i był to wynik właśnie na pudło zawodów powiatowych, bo gdziekolwiek dalej to już byli za słabi.
Do TOKIO pewnie nie pojedziesz, ale nie oznacza to że zaczynając teraz trening nie możesz zostać bardzo dobrym zawodnikiem (nawet amatorem) wygrywającym w przyszłości niejedne zawody. Dobrą drogą będzie zapisanie się do klubu.
Do TOKIO pewnie nie pojedziesz, ale nie oznacza to że zaczynając teraz trening nie możesz zostać bardzo dobrym zawodnikiem (nawet amatorem) wygrywającym w przyszłości niejedne zawody. Dobrą drogą będzie zapisanie się do klubu.
biegam ultra i w górach 

-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 19 sie 2015, 15:30
- Życiówka na 10k: 33:34
- Życiówka w maratonie: 2:39:23
prawda, 10 lat temu taki czas, w takim wieku gwarantował pudło na zawodach. Wiem, bo sam taki wynik robiłem, wynik 2:51 pozwolił mi nawet wygrać zawody rangi powiatowej.marek84 pisze:Nie wiem jak jest teraz, ale tak jak pisze barcel, u mnie w podstawówce najlepsi na 1000m na bieżni żużlowej w trampkach i bez żadnego treningu biegowego w wieku 14-15 lat biegali w okolicach 3:10-3:15 i był to wynik właśnie na pudło zawodów powiatowych, bo gdziekolwiek dalej to już byli za słabi.
Do TOKIO pewnie nie pojedziesz, ale nie oznacza to że zaczynając teraz trening nie możesz zostać bardzo dobrym zawodnikiem (nawet amatorem) wygrywającym w przyszłości niejedne zawody. Dobrą drogą będzie zapisanie się do klubu.
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2016, 06:34
- Życiówka na 10k: 40:43
- Życiówka w maratonie: brak
Za jakiś czas pobiegnę jeszcze tysiak, mysle ze w moim zasięgu, trzecie kolko trzeba wziąć juz na prawdę od samego poczatku na speedzie, mocno. Ja biegam dluzsze dystanse, 5km dokładniej. I czy z 3.03 tempo 3.46\km w najlepszych zawodach jest ok? Czy trzeba jeszcze odrębnie popracować nad 1000m na jakies 2.55 żeby zapas byl i mniej uciekaly te sekundy na 5000m? No bo jesli dobry tysiak to i dobry wynik na 5.
Wracam do biegania za sprawą książek (NIC MNIE NIE ZŁAMNIE i BEZ KOŃCA) Davida Gogginsa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Takie proste to to nie jest. Masz troche braki w szybkosci porownujac te twoje 2 wyniki.Paweł Bala pisze:Za jakiś czas pobiegnę jeszcze tysiak, mysle ze w moim zasięgu, trzecie kolko trzeba wziąć juz na prawdę od samego poczatku na speedzie, mocno. Ja biegam dluzsze dystanse, 5km dokładniej. I czy z 3.03 tempo 3.46\km w najlepszych zawodach jest ok? Czy trzeba jeszcze odrębnie popracować nad 1000m na jakies 2.55 żeby zapas byl i mniej uciekaly te sekundy na 5000m? No bo jesli dobry tysiak to i dobry wynik na 5.
Ale jak sie poprawisz na tysiac, to sie tez poprawisz na 5000, i odwrotnie.
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2016, 06:34
- Życiówka na 10k: 40:43
- Życiówka w maratonie: brak
Okej. Czyli z tego 3.03 jaki wynik i srednia na kilometr powinna być ok?
Wracam do biegania za sprawą książek (NIC MNIE NIE ZŁAMNIE i BEZ KOŃCA) Davida Gogginsa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Odwrotnie... z tych 3:45 powinno juz byc 2:55.
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2016, 06:34
- Życiówka na 10k: 40:43
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli wytrzymałość dobra, teraz popracuje nad 2.59 i będę walczył o 2.55
Wracam do biegania za sprawą książek (NIC MNIE NIE ZŁAMNIE i BEZ KOŃCA) Davida Gogginsa.
-
- Stary Wyga
- Posty: 225
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:48
- Życiówka na 10k: 36:55
- Życiówka w maratonie: brak
Biegaj szybko na treningach najlepiej w takich warunkach gdzie masz potem zawody , poproś też wuefiste(jak jest ogarnięty) żeby spojrzał na twoje skipy i rób na własną rękę .
Możesz biegać jakieś 2setki lub 6setki na dłuższej przerwie . W tym wieku najlepiej pracować nad szybkością .
Możesz biegać jakieś 2setki lub 6setki na dłuższej przerwie . W tym wieku najlepiej pracować nad szybkością .