Witam w tym roku mam pecha do startów,jeszcze nie uczestniczylem w zawodach by było poniżej 26 stopni.
Do sedna ,w niedzielę mam start w HM byly plany na 1:49 ale przy takiej pogodzie znowu zakreci się przy 2h. Za dwa tygodnie w pobliżu jest inny HM czy jest sens przelozyc start i jak z treningiem te dwa tygodnie ,jestem po planie treningowym i ostatnie dwa tygodnie to już było odpuszczanie , dwa tygodnie temu start na 10k a 10 dni temu wybieganie 18km. Nie mam pojecia co zrobić tymi dwoma tygodniami jezeli zdecyduje sie przelożyc start.
Wysłane z mojego SM-G920F .
Czy jest sen przełożenia startu?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Startuj i pogódź się z rzeczami na które nie masz wpływu 
Wysłane z mojego Galaxy Nexus .

Wysłane z mojego Galaxy Nexus .
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Jak walka o życiówkę jest ważna to ja bym przełożył.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 15 mar 2014, 22:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wystartowałem ,postanowiłem pobiec w swojej strefie komfortu i po 10km stwierdzilem ze mimo tej temperatury można postarac sie o życiowke ,trochę przyspieszyłem i udało sie poprawić o 6 minut ,wynik 1:58 myślę ze byłem gotowy zbliżyć sie do 1:50 oczywiscie nie przy tej temperaturze. Po raz kolejny też podswiadomie zwolniłem widzac ratowników przy leżącym biegaczu i ostatnie 3km biegłem ostrożnie ,dwa tygodnie temu na 10k też 2km po takim obrazku były wolniejsze o około 10 sek.każdy. Także połowicznie jestem zadowolony.
Wysłane z mojego SM-G920F .
Wysłane z mojego SM-G920F .