Komentarz do artykułu Spowiedź serwisanta
-
bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Spowiedź serwisanta
-
upoconejajka
- Stary Wyga
- Posty: 248
- Rejestracja: 12 sie 2015, 13:40
- Życiówka na 10k: 41:40
- Życiówka w maratonie: brak
Ciekawy tekst z innego punktu widzenia.
Doceniam
Doceniam
-
Andrzej_Witek
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 27 lis 2015, 08:06
- Życiówka na 10k: 31:35
- Życiówka w maratonie: 2:23:32
- Lokalizacja: Wrocław / Szklarska Poręba
- Kontakt:
Maciek, wiedz że kiedy nadejdzie już w moim życiu moment, w którym wystartuję w biegu ultra, to będziesz współodpowiedzialny za stan mojego zdrowia. Ilekroć ochłonę i wybiję sobie z głowy pomysł na udział w zawodach tego typu, pojawia się Twój tekst, po którym mój mózg zaczyna dawać niepokojące sygnały, że może jednak warto sprawdzić jak wygląda piekło od środka.
Gratuluję, czyta się wybornie.
Gratuluję, czyta się wybornie.
M: 2:23:32
HM: 1:08:57
ASICS Trail Team
HM: 1:08:57
ASICS Trail Team
-
Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Świetny tekst Maciek. Ciekawe, czy jako zawodnik ultra (jeśli do tego dojdzie) będziesz wymagający czy wyrozumiały. 
-
Keri
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Fajny artykul, dzieki.
Dla mnie jest oczywiste, ze wraz ze wzrostem konkurencji w biegach ultra poziom serwisu bedzie stawal sie kluczowym elementem ewentualnej przewagi i decydowal o koncowym zwyciestwie. To jeszcze nie dzis, ale powoli zblizamy sie do tej "przelomowej" granicy. To identyczna sytuacja jak ta w wyscigach samochodowych. Wystarczy sobie pooglanac np. wyscigi F1 z przed 25 lat z tymi dzis. A moze lepiej zestawic taki 24 godzinny wyscig w Le Mans z 1985 roku z tym z 2015.
Dla mnie jest oczywiste, ze wraz ze wzrostem konkurencji w biegach ultra poziom serwisu bedzie stawal sie kluczowym elementem ewentualnej przewagi i decydowal o koncowym zwyciestwie. To jeszcze nie dzis, ale powoli zblizamy sie do tej "przelomowej" granicy. To identyczna sytuacja jak ta w wyscigach samochodowych. Wystarczy sobie pooglanac np. wyscigi F1 z przed 25 lat z tymi dzis. A moze lepiej zestawic taki 24 godzinny wyscig w Le Mans z 1985 roku z tym z 2015.
-
Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
To jest odrębna kategoria, czyli biegi "self support" gdzie musisz radzić sobie sam.
-
Keri
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Hm ..., nie bardzo rozumiem? Oczywiscie, ze sa biegi typu "self support", ale nie o nich jest przeciez ten artykul.Adam Klein pisze:To jest odrębna kategoria, czyli biegi "self support" gdzie musisz radzić sobie sam.
-
yacoll
- Stary Wyga
- Posty: 154
- Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:43
Kolejny wyśmienity artykuł Maćku!Jak w szachach myślisz kilka ruchów do przodu, aby potworny dystans nie dał twojemu zawodnikowi mata
Muszę się przyznać, że czekam na każdy Twój kolejny artykuł na tym portalu... Troszkę dlatego, że tematyka biegów ultra jest mi bliska - ale zdecydowanie bardziej z tego powodu, że są bardzo ciekawe i pisane autentycznym, wciągającym stylem.
Tak trzymać i nie puszczać!
yacoll
happy running 
-
Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Sorry, to ja nie zrozumiałem Twojego komentarza.Keri pisze:Hm ..., nie bardzo rozumiem? Oczywiscie, ze sa biegi typu "self support", ale nie o nich jest przeciez ten artykul.Adam Klein pisze:To jest odrębna kategoria, czyli biegi "self support" gdzie musisz radzić sobie sam.
Jeden z lepszych tekstów jaki w ogóle czytałem. Brawo !!!