Bieganie a rower
- Bartek Sz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1114
- Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza
Mam takie małe pytanie - czy rowery poziome służą tylko do jazdy po równej nawierzchni?
Czy w trakcie jazdy można podrzucić przednie koło wjeżdżając na krawężnik? Po prostu jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić a wiadomo jak sprawa się ma z polskimi drogami, chodnikami i ścieżkami.
Czy w trakcie jazdy można podrzucić przednie koło wjeżdżając na krawężnik? Po prostu jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić a wiadomo jak sprawa się ma z polskimi drogami, chodnikami i ścieżkami.
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Trudno mi cos w tej sprawie powiedziec . Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie . Nie mam nawet znajomych uzywajacych taki sprzet . Moze ktos cos podrzuci w tej sprawie . Od wczoraj, dzieki Olkowi wiem , ze taki rower ,
nazywajacy sie u mnie "recumbent" , nosi nazwe "poziomy" . Dla mnie to nowy fakt .
nazywajacy sie u mnie "recumbent" , nosi nazwe "poziomy" . Dla mnie to nowy fakt .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Dla zainteresowanych tematem rowerów poziomych podaję parę linków:
http://www.complexrower.com.pl/strony/glowna.htm
http://visionbikes.com/mainframe.html
http://www.bentrideronline.com/
http://www.bikee.com/
Wojtek ale masz piękne trasy rowerowe.
Musze jednak stwierdzić,że "u mnie" w dolinkach podkrakowskich są również piękne widoczki i wpaniałe trasy z tą tylko różnicą,że nadają się tylko dla górali.
http://www.complexrower.com.pl/strony/glowna.htm
http://visionbikes.com/mainframe.html
http://www.bentrideronline.com/
http://www.bikee.com/
Wojtek ale masz piękne trasy rowerowe.

Musze jednak stwierdzić,że "u mnie" w dolinkach podkrakowskich są również piękne widoczki i wpaniałe trasy z tą tylko różnicą,że nadają się tylko dla górali.

- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Mariusz , chetnie Cie odwiedze . Kiedys w podstawowce bylem na szkolnej wycieczce w Krakowie i okolicach .
Skutek byl taki , ze zakochalem sie ... w Krakowie i okolicach ( Wieliczka , Ojcow , Pieskowa Skala ) .
Widocznie to jest choroba zakazna bo moi klubowi koledzy z Legii - Kamila Gradus i Kazik Lasecki , przeniesli sie do grodu Kraka i chwala sobie .
Gdybys natomiast wymarzl na kosc i postanowil sie rozgrzac to zapraszam na moje tereny szosowe i gorskie .
Zaproszenie kieruje do wszystkich forumowiczow
.
Skutek byl taki , ze zakochalem sie ... w Krakowie i okolicach ( Wieliczka , Ojcow , Pieskowa Skala ) .
Widocznie to jest choroba zakazna bo moi klubowi koledzy z Legii - Kamila Gradus i Kazik Lasecki , przeniesli sie do grodu Kraka i chwala sobie .
Gdybys natomiast wymarzl na kosc i postanowil sie rozgrzac to zapraszam na moje tereny szosowe i gorskie .
Zaproszenie kieruje do wszystkich forumowiczow

Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Dziękuję Wojtku i również serdecznie zapraszam.Też jestem zakochany Krakowie i w jego okolicach.Jest tutaj pięknie i kto nie widział tych okolic niech żałuje.
Wczoraj właśnie byłem na rowerze w swojej leśnej okolicy i było cudownie.Ktoś wcześniej poruszał się tą samą trasą na nartach biegowych.Widziałem też ślady końskich kopyt.Pewnie z pobliskiej stadniny ktoś wybrał się na przejażdżkę.
Ja zrobiłem ok. 20 km w 2 godziny
z paroma minutami ze średnią prędkością 11.49 km/h!!!Śniegu miejscami było prawie po ośki.Musiałem nieżle "mielić" pedałami aby cokolwiek posuwać się naprzód.Udało mi się nawet podjechać na parę mniejszych górek.Śnieg był suchy i dlatego dobrze się kręciło.Było po prostu miodzio.Przyjechałem do domu i nic nie zmarzłem.Lubię taką pogodę.

Wczoraj właśnie byłem na rowerze w swojej leśnej okolicy i było cudownie.Ktoś wcześniej poruszał się tą samą trasą na nartach biegowych.Widziałem też ślady końskich kopyt.Pewnie z pobliskiej stadniny ktoś wybrał się na przejażdżkę.
Ja zrobiłem ok. 20 km w 2 godziny
z paroma minutami ze średnią prędkością 11.49 km/h!!!Śniegu miejscami było prawie po ośki.Musiałem nieżle "mielić" pedałami aby cokolwiek posuwać się naprzód.Udało mi się nawet podjechać na parę mniejszych górek.Śnieg był suchy i dlatego dobrze się kręciło.Było po prostu miodzio.Przyjechałem do domu i nic nie zmarzłem.Lubię taką pogodę.

- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Ekstra ! Jak na snieg po oski to rewelacyjna predkosc . Przyzwyczailem sie do opon Panaracer XC pro , ktore wydaja sie najlepszym rodzajem opon na sliskie nawierzchnie ( w moim przypadku jest to bloto lub suche igliwie) .
Podaje link do parku , gdzie jest mekka "gorali" z mojego powiatu . Wylalem tam mnostwo potu zarowno biegajac , rowerujac lub tez utrzymujac stan sciezek w nalezytym stanie .
http://www.centerville.org/yrpark.htm/
(Edited by wojtek at 7:05 pm on Dec. 17, 2001)
Podaje link do parku , gdzie jest mekka "gorali" z mojego powiatu . Wylalem tam mnostwo potu zarowno biegajac , rowerujac lub tez utrzymujac stan sciezek w nalezytym stanie .
http://www.centerville.org/yrpark.htm/
(Edited by wojtek at 7:05 pm on Dec. 17, 2001)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Na Panaracerach XC pro jeździłem przez dwa sezony.Rzeczywiście są rewelacyjne na mokre trasy no i ten czadowy wygląd.Jak się jedzie na tych gumach to po prostu blat i ogień.Raz mnie niestety to zgubiło i zaliczyłem niezłą glebę pędząc ze Skrzycznego.Skończyło się złamanym obojczykiem i pokiereszowanym rowerem.Po prawie pięciu tygodniach siedziałem znowu na siodełku.
W tym roku wypróbowałem pierwszy raz semislicki Michelina.Muszę powiedzieć,że jeździ się rewelacyjnie o ile warunki są suche.Ta opona nadaje się świetnie zwłaszcza na asfalt i szuter.Właściwie w terenie też spisuje się dobrze.Podjeżdżałem na nich nawet na liściach po stromych zboczach,pędziłem po gałeziach.
W trudniejszy teren albo w góry zakładam Panaracery XC albo węższe Hutchinsony.
A teraz jeden link do mekki górali z mojego powiatu.
To tylko mały fragment tras z mojej okolicy.Jest ich znacznie więcej.Również wylałem tutaj wiele potu, ale przede wszystkim na rowerze:
http://bikeextreme.w.interia.pl/link%203.htm
(Edited by Mariusz at 2:35 pm on Dec. 18, 2001)
W tym roku wypróbowałem pierwszy raz semislicki Michelina.Muszę powiedzieć,że jeździ się rewelacyjnie o ile warunki są suche.Ta opona nadaje się świetnie zwłaszcza na asfalt i szuter.Właściwie w terenie też spisuje się dobrze.Podjeżdżałem na nich nawet na liściach po stromych zboczach,pędziłem po gałeziach.
W trudniejszy teren albo w góry zakładam Panaracery XC albo węższe Hutchinsony.
A teraz jeden link do mekki górali z mojego powiatu.
To tylko mały fragment tras z mojej okolicy.Jest ich znacznie więcej.Również wylałem tutaj wiele potu, ale przede wszystkim na rowerze:
http://bikeextreme.w.interia.pl/link%203.htm
(Edited by Mariusz at 2:35 pm on Dec. 18, 2001)
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Musze sie przyznac , ze patrzac tylko dostalem "cykora" . Ten rowerzysta przelatujacy przez kierownice to zupelnie
jak ja . W zeszlym roku mialem taki wypadek , zakonczony o dziwo minimalnym zadrapaniem .
W tym miejscu mam rade dla poczatkujacych "gorali" - nie ludzcie sie , ze omina Was upadki . Przeciwnie - upadniecie i to wiele razy ! Po prostu nalezy wliczyc to w ryzyko sportu i nie bac sie upadkow . Paniczny lek przed nimi doprowadza jedynie do usztywnienia i utraty kontroli nad rowerem . W rezultacie - zwieksza to liczbe upadkow i sa one o wiele grozniejsze w skutkach . Jedyna rada to pokonac lek ( latwo mowic ! ) i byc zawsze na luzie .
Miekkich ladowan !
jak ja . W zeszlym roku mialem taki wypadek , zakonczony o dziwo minimalnym zadrapaniem .
W tym miejscu mam rade dla poczatkujacych "gorali" - nie ludzcie sie , ze omina Was upadki . Przeciwnie - upadniecie i to wiele razy ! Po prostu nalezy wliczyc to w ryzyko sportu i nie bac sie upadkow . Paniczny lek przed nimi doprowadza jedynie do usztywnienia i utraty kontroli nad rowerem . W rezultacie - zwieksza to liczbe upadkow i sa one o wiele grozniejsze w skutkach . Jedyna rada to pokonac lek ( latwo mowic ! ) i byc zawsze na luzie .
Miekkich ladowan !
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Święta prawda z tymi upadkami.Jak to mówią -jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz.
W swojej "karierze"kolarza zaliczyłem parę upadków w których byłem mniej lub bardziej potłuczony i poobdzierany.Ten ostatni upadek zaliczyłem trzy lata temu.Miałem po prostu pecha a właściwie dużo szczęścia,bo tam gdzie" pofrunąłem" było dużo kamieni.To prawie cud,że złamałem tylko obojczyk.Dobrze,że miałem kask na głowie.On uratował mi główkę. A adrenalinka tak działała,że zszedłem z połowy Skrzycznego do Soliska i z tamtąd pokulałem się na rozklekotanym rowerze pod dolną kolejkę wyciągu krzesełkowego na Skrzyczne.Tam czekała na mnie żona.
Potrzebowałem rok czasu, aby przełamać barierę strachu przy szybkim zjeżdżaniu z górki.Na szczęście mam to już za sobą i jest OK.
W swojej "karierze"kolarza zaliczyłem parę upadków w których byłem mniej lub bardziej potłuczony i poobdzierany.Ten ostatni upadek zaliczyłem trzy lata temu.Miałem po prostu pecha a właściwie dużo szczęścia,bo tam gdzie" pofrunąłem" było dużo kamieni.To prawie cud,że złamałem tylko obojczyk.Dobrze,że miałem kask na głowie.On uratował mi główkę. A adrenalinka tak działała,że zszedłem z połowy Skrzycznego do Soliska i z tamtąd pokulałem się na rozklekotanym rowerze pod dolną kolejkę wyciągu krzesełkowego na Skrzyczne.Tam czekała na mnie żona.
Potrzebowałem rok czasu, aby przełamać barierę strachu przy szybkim zjeżdżaniu z górki.Na szczęście mam to już za sobą i jest OK.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Nigdy nie jeździłem na takim rowerze, miałem tylko kilkakrotnie okazję je oglądać. Wydaje mi się, że jest to jednak rower na gładkie utwardzone nawierzchnie. Ich ogromną zaletą są małe opory powietrza i możliwość osiągania dużych szybkości. Są niskie i w związku z tym mało widoczne dla innych użytkowników, dlatego często montuje się na nich proporczyki na antenkach dla większego bezpieczeństwa. Gdzieś słyszałem, że w wielu krajach nie są dopuszczone do ruchu. Nie jestem pewien co mówi na ten tamat polskie prawo. W każdym razie parę osób jeżdzi na takich.
Nie wiem jak rowery poziome radzą sobie z krawężnikami.
Nie wiem jak rowery poziome radzą sobie z krawężnikami.
biegowa recydywa
-
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 942
- Rejestracja: 25 cze 2001, 23:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Miałem nic nie dodawać na temat rowerów,"lotów", "szlifów" i adrenaliny. Ale nie mogę się oprzeć.
Trenowałem i startowałem kilka lat jako weteran w MTB. Raz podczas mistrzostw okręgu krakowskiego w kolarstwie górskim ścigałem się z moim kolegą Mietkiem. Tak bardzo chciałem wygrać, że złamałem nogę (strzałkę). Ale ponieważ startowali moi zawodnicy i prowadzili w wyścigu nie mogłem odjechać karetką na pogotowie bo zawody zostałyby przerwane a wtedy co z tytułami i sponsorami? Było to wtedy tak ważne, że doskakałem do samochodu, wsiadłem i pojechałem na pogotowie. Adrenalina też chyba jeszcze działała.
A co do opon to najlepsze jakie miałem na lato to były Michelin. Trzymały na suchym i na błocie. Zimą jeździłem na Nokianach z 296 kolcami. I dopiero zimą można było bezpiecznie potrenować zjazd - było równiej, dziury zasypane, "loty" bezpieczne. Po prostu pięknie.
R.
Trenowałem i startowałem kilka lat jako weteran w MTB. Raz podczas mistrzostw okręgu krakowskiego w kolarstwie górskim ścigałem się z moim kolegą Mietkiem. Tak bardzo chciałem wygrać, że złamałem nogę (strzałkę). Ale ponieważ startowali moi zawodnicy i prowadzili w wyścigu nie mogłem odjechać karetką na pogotowie bo zawody zostałyby przerwane a wtedy co z tytułami i sponsorami? Było to wtedy tak ważne, że doskakałem do samochodu, wsiadłem i pojechałem na pogotowie. Adrenalina też chyba jeszcze działała.
A co do opon to najlepsze jakie miałem na lato to były Michelin. Trzymały na suchym i na błocie. Zimą jeździłem na Nokianach z 296 kolcami. I dopiero zimą można było bezpiecznie potrenować zjazd - było równiej, dziury zasypane, "loty" bezpieczne. Po prostu pięknie.
R.
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Pamiętam jakieś 2-3 lata temu w jednym z numerów Bike Action było Twoje Ryszardzie zdjęcie z podpisem:
"Ryszard S. jak zwykle w szykownym Cratonim".
Jak dobrze pamiętam był to model Maniac.Piękny kask.Sam miałem kiedyś ochotę sprawić sobie takie nakrycie, ale cena niestety mnie odstraszyła.Na pocieszenie kupiłem sobie model Scorpion, ma się rozumieć też Cratoni.
"Ryszard S. jak zwykle w szykownym Cratonim".
Jak dobrze pamiętam był to model Maniac.Piękny kask.Sam miałem kiedyś ochotę sprawić sobie takie nakrycie, ale cena niestety mnie odstraszyła.Na pocieszenie kupiłem sobie model Scorpion, ma się rozumieć też Cratoni.

- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Ja "chorowalem" na Giro . Okazalo sie , ze moja glowa jest zle wyprofilowana . Luis Garneau wykazal zrozumienie i
tak sie stalo , ze jezdze "tyz w piknym garnecku" . Sporo w nim dziur ale na upal malo to pomaga . Sugeruje wypuszczenie modelu z "klima" .
tak sie stalo , ze jezdze "tyz w piknym garnecku" . Sporo w nim dziur ale na upal malo to pomaga . Sugeruje wypuszczenie modelu z "klima" .

Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Ja od dwu lat "choruję" na zimowe buciki do SPD z Northwave.Niestety "tyz piknie se kostuja" i na razie zadowalam się bucikami uniwersalnymi do chodzenia i do jeżdżenia w SPD też Northwave, ale w zasadzie nie są to buty zimowe.Przy minus 7-10st. C. po godzinie rowerowania muszę trochę pobiegać aby rozgrzać stopy.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
W katalogach widzialem specjalne nakladki na buty . Nie przepuszczaja wiatru a zaklada sie je na wierzchnia strone
buta i wyprowadza ponad kostke jak skarpete . Nazywa sie to shoe cover lub bootie i przy odrobince szczescia pokaze sie tu :
http://www.performancebike.com/shop/Pro ... ?SKU=12560
(Edited by wojtek at 4:37 pm on Dec. 18, 2001)
buta i wyprowadza ponad kostke jak skarpete . Nazywa sie to shoe cover lub bootie i przy odrobince szczescia pokaze sie tu :
http://www.performancebike.com/shop/Pro ... ?SKU=12560
(Edited by wojtek at 4:37 pm on Dec. 18, 2001)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0