Komentarz do artykułu Z jakim średnim tętnem biega się 10 km ? Omówienie ankiety.
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Z jakim średnim tętnem biega się 10 km ? Omówienie ankiety.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bym powiedział, że 10 km biega się w jak najkrótszym czasie a nie z jakimś średnim tętnem. Chyba że zawodnik amator miał lub ma jakieś choroby serca, to może powinien się hamować.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No oczywiście, ale chodziło o to, jakiego średniego tętna po takim wyścigu można się spodziewać. Każdy kto biega wyścig wie chyba, że ma przebiec jak najszybciej. Ale jak byłem początkującym biegaczem (czy nawet nie takim początkującym), w każdym razie, kiedy miałem pobiec swoją pierwszą dychę (dwa lata po pierwszym maratonie) to się ludzi pytałem, bałem się, nie wiedziałem jak to się biegnie i pamiętam, że zadawałem takie pytanie.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Jestem amatorką, ale myślę, że jak na początku biegnie się z tętnem ponad 95% hrmax, to raczej nie dobiegnie się w tym tempie do mety
trzeba tempo dostosować do swoich możliwości itd, co też przekłada się na tętno - moim zdaniem tętno powinno być takie, żeby dało się je utrzymać do mety, przy zakładanym czasie biegu...
Wysłane z tapatalka

Wysłane z tapatalka

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
W zasadzie koleżanka powiedziała wszystko co można sensownego w tej kwestii powiedzieć,...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
w którym miejscu konkretnie? bo ostatnie zdanie - choć prawdziwe, oczywiście - nie jest odpowiedzią na pytanie.
jak Adam wspomina na filmie - część odpowiedzi to zdania prawdziwe albo takie, którym możemy przytaknąć, a jednocześnie nie będące odpowiedzią na konkretne pytanie.
szczerze mówiąc, jeżeli w ankiecie naprawdę brali udział trenerzy albo osoby aspirujące do tego miana, to póki co nie popisują się zbytnio...
jak Adam wspomina na filmie - część odpowiedzi to zdania prawdziwe albo takie, którym możemy przytaknąć, a jednocześnie nie będące odpowiedzią na konkretne pytanie.
szczerze mówiąc, jeżeli w ankiecie naprawdę brali udział trenerzy albo osoby aspirujące do tego miana, to póki co nie popisują się zbytnio...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Naprawde ktos napisal ze z tetnem 120?
W ogóle sa jeszcze zawodnicy/trenerzy ktorzy uzywaja wzoru 220-wiek, albo jakies stale tetna (150, 160?)
Duzo przyznam Tobie racji... ale to zdanie: "nie ma progu" to znowu taka twoja opinia, z ktora sie nie zgadzam.

W ogóle sa jeszcze zawodnicy/trenerzy ktorzy uzywaja wzoru 220-wiek, albo jakies stale tetna (150, 160?)
Duzo przyznam Tobie racji... ale to zdanie: "nie ma progu" to znowu taka twoja opinia, z ktora sie nie zgadzam.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ciągle się zbieram z tym tekstem opowiadającym jakie stoją za jego brakiem przesłanki, trochę już mam, mam nadzieję, że wkrótce będzie gotowe.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Często odradzasz dla początkujących biegania z pulsometrem a tu takie pytanie.Adam Klein pisze:No oczywiście, ale chodziło o to, jakiego średniego tętna po takim wyścigu można się spodziewać. Każdy kto biega wyścig wie chyba, że ma przebiec jak najszybciej. Ale jak byłem początkującym biegaczem (czy nawet nie takim początkującym), w każdym razie, kiedy miałem pobiec swoją pierwszą dychę (dwa lata po pierwszym maratonie) to się ludzi pytałem, bałem się, nie wiedziałem jak to się biegnie i pamiętam, że zadawałem takie pytanie.
Ja jak zaczynałem biegać to mnie w ogóle te pytanie nie interesowało bo po co, w jakim celu?
Zawody biegnie się tak mocno jak jesteś przygotowany.
Jest wiele taktyk pokonania 10km w jak najkrótszym dla siebie czasie.
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 936
- Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
- Życiówka na 10k: 34'08
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
- Kontakt:
Adam bawi się w filozofa.
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szkoda że z materiału nie wynika którym możemy przytaknąć, bo są wymieniane w seriach, w większości bez komentarza.Qba Krause pisze:jak Adam wspomina na filmie - część odpowiedzi to zdania prawdziwe albo takie, którym możemy przytaknąć, a jednocześnie nie będące odpowiedzią na konkretne pytanie.
Cały czas się zastanawiam nad celem tych filmów. Edukacja trenerów? Pokazanie mizerii jeśli chodzi o wiedzę osób mieniących się trenerami? Dla mnie wygląda to na promowanie własnego bardzo subiektywnego zdania i modelu trenera nie tylko jeśli chodzi o obiektywną wiedzę ale także o to, ile z tej wiedzy powinno się klientowi przekazywać. Zbyt krótki przekaz - nie dobrze; wchodzenie w przemiany mleczanowe - źle bo klient tak skomplikowanych zagadnień nie zrozumie. A co, jeśli któryś będzie chciał i będzie w stanie zrozumieć?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
EchYahoo pisze:Adam Klein pisze:Często odradzasz dla początkujących biegania z pulsometrem a tu takie pytanie.

Czy jeżeli sie zapytam jaka jest odleglosc Księżyca od Ziemi to znaczy że każe Ci to zmierzyć ?
Nikomu nie sugeruje biegać na zawodach z pulsometrem.
Chodzi o wiedzę, świadomość.
Kangor
Tak, mam jakąś wizję. Moje subiektywne zdanie jest logiczne. Generalnie zależy mi na tym, żeby świadomość osób zajmujących sie bieganiem rosła. Także przez dyskusje, przyglądanie sie dyskusji.
Drugi cel jest taki, że chcę pokazywać, że tłumaczenie trzeba wg mnie zaczynać od najprostszych sposobów, bo bieganie nie jest takie trudne, mleczany były do tej pory zbędne.
Jeżeli ktoś będzie ich potrzebował to niech idzie do fizjologa.
Wymieniam odpowiedzi w seriach ale zatrzymuje sie przy tych które są dobre.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 936
- Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
- Życiówka na 10k: 34'08
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
- Kontakt:
oto mój przykład zawody i 1 mocny kryzys na 4 kilosie.
https://connect.garmin.com/modern/activity/1073595528
https://connect.garmin.com/modern/activity/1073595528
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
- toxic
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
... bo pytanie jest nieprzejrzyste. "Z jakim średnim tętnem biegnie się wyścig na 10 km?" Ja po takim pytaniu bym chciał żeby zawodnik mi wyjaśnił o co mu chodzi, a tutaj dopytać się nie wolno. Forma bezosobowa to raz, a dwa jakieś średnie tętno. Załóżmy, że trener odbierze to pytanie, że średnia czyli wyciągnięta z jakiejś grupy ludzi biegnących w iluś tam biegach masowych i już można podać konkretną liczbę np. 120. I uprzedzę oskarżenia, że się czepiam, bo forma bezosobowa "biegnie się" wskazuje na prośbę o wróżby z fusów.Rolli pisze:Naprawde ktos napisal ze z tetnem 120?![]()
Żeby nie było, udziału w ankiecie nie brałem :D.
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jednak jakoś część ludzi dobrze rozumiała, niektórzy pisali więcej, niektórzy mniej.
Tak na szybko, przeleciałem te ankiety pod kątem słowa "czas", i były tylko cztery odpowiedzi, które użyły czas w takim znaczeniu jak trzeba, że to zależy od czasu, trzy spośród tych osób znam:
Buniek
Andrzej Witek
Katkes
czwarty to jakiś kolarz, bo w kolejnych odpowiedziach ciągle wciskał swój pomiar mocy. (pewnie Tompoz
)
Mogę też powiedzieć, że ileś la temu (jak p raz pierwszy zrobiliśmy tą ankietę z Krzyśkiem Janikiem) na te pytania odpowiadała grupka trenerów i wtedy też była chyba tylko jedna odpowiedź zawierająca słowo czas, wtedy takiej odpowiedzi udzieliła Olga (dzisiaj Olga Kowalska) z grupy Trinergy (zresztą na wszystkie pytania dobrze odpowiedziała).
Napisanie, że zależy od poziomu zawodnika jest oczywiście prawdą, tyle że nie do końca wiadomo co odpowiadający chce nam przekazać (podałem przykład, że ktoś zupełnie odwrotnie to opisał).
Czyli jak widać można, bez jakiegoś filozofowania logicznie odpowiedzieć na pytanie, bez żadnych "dopytanek" itd.
Tak na szybko, przeleciałem te ankiety pod kątem słowa "czas", i były tylko cztery odpowiedzi, które użyły czas w takim znaczeniu jak trzeba, że to zależy od czasu, trzy spośród tych osób znam:
Buniek
Andrzej Witek
Katkes
czwarty to jakiś kolarz, bo w kolejnych odpowiedziach ciągle wciskał swój pomiar mocy. (pewnie Tompoz

Mogę też powiedzieć, że ileś la temu (jak p raz pierwszy zrobiliśmy tą ankietę z Krzyśkiem Janikiem) na te pytania odpowiadała grupka trenerów i wtedy też była chyba tylko jedna odpowiedź zawierająca słowo czas, wtedy takiej odpowiedzi udzieliła Olga (dzisiaj Olga Kowalska) z grupy Trinergy (zresztą na wszystkie pytania dobrze odpowiedziała).
Napisanie, że zależy od poziomu zawodnika jest oczywiście prawdą, tyle że nie do końca wiadomo co odpowiadający chce nam przekazać (podałem przykład, że ktoś zupełnie odwrotnie to opisał).
Czyli jak widać można, bez jakiegoś filozofowania logicznie odpowiedzieć na pytanie, bez żadnych "dopytanek" itd.